Dodano: 2 lata temu
Ja mam inne spojrzenie na na ten mecz. Owszem, dwa razy Tammy mógł się urwać Senesiemu, ale finalnie nic z tego nie wyszło i miał 0 celnych strzałów. To bardziej świadczy o sprycie Senesiego, że nie wyłapał kartki, bo taki Mancini przyciąga żółtka jak magnez, a Ibanez też nie jest lepszy.