Dodano: 2 lata temu
No zgadza się, jest duża różnica w naszej grze od czasu tego sromotnego wpierniczu na północy...
Z drugiej strony - pamiętacie sezon 14/15?
Żarło nam niesamowicie, mecz za meczem wygrany, rmis z city, porażka z juve 2:3, a poza tym same zwycięstwa.
I do Rzymu przyjechał bayern...
Też się wydawało niemożliwe...
Przeżyłem już kilka kompromitacji z Romą. Ból dupy przypomina, żeby być czujnym :)