Aktualnie na stronie przebywa 25 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
(Il Romanista - P.Torri) Kto wie jak będzie pracował Di Francesco gdy będzie przerwa w rozgrywkach ligowych. Pierwsza jest nieuchronna, to sprawa tygodnia czy troszkę więcej. Na treningi będzie musiał powoływać Primaverą, aby mieć wystarczającą liczbę graczy przynajmniej, aby rozgrywać minigierki. P...
(Il Romanista - D.Lo Monaco) Spuścizna Alissona ma ciężar, który ze względu na właściwości techniczne, charyzmę i doświadczenie Szwed Robin Olsen może być w stanie utrzymać również dzięki ogromnemu wsparciu określonej pracy technicznej, której poddaje się codziennie z Savoranim na długich sesjach na...
(Il Messaggero - P.Liguori) Wolałbym przełożenie pierwszej kolejki ligowej z powodu tragedii w Genui. Nie chodzi tu o fakt lokalny i żałoba narodowa nie jest negocjowalna z Ligą czy telewizjami. Stało się inaczej i zostanie rozegrana pierwsza kolejka pełna znaków zapytania, również dla naszej Romy.
(Il Romanista - D.Lo Monaco) Właśnie tak jak wypowiedział się miesiąc temu, z kolejnym niezamierzenie komicznym wynurzeniem ("Jeśli Roma doszła do półfinału Ligi Mistrzów, zawdzięcza to tylko szczęściu, które miała w losowaniu", zapominając o tym, że ze szwajcarskiej urny wyszły Chelsea, Atletico Ma...
(Il Romanista - G.Fasan) Nie żeby to dziwiło, ale gdybyśmy mieli naprawdę zaczynać gierki oceniania gracza Romy w zamkniętym pudełku, trzymalibyśmy się od tego z daleka. Poszlibyśmy dalej. Do Olsena. Tak, bowiem szwedzki bramkarz, wysoki prawie na 2 metry, przybył do Romy, aby być podstawowym i prze...
(Il Romanista - P.Torri) Monchi czeluje teraz w nokaut. Kto zatem jest lepszy od Taisona (Barcellos Freda)? To żart, który może nikogo nie rozśmieszyć, gdyż jest oczywisty. Jednak, biorąc pod uwagę szczęśliwe zakończenie operacji transferowej Nzonziego, w teorii w mercato zakupowym zabrakłoby tego b...
(Il Romanista - P.Torri) Poza nazwiskiem Taisona na pozycje ofensywnego skrzydłowego, w ostatnich godzinach zmaterializował się też Maxwel Cornet, gracz, którego ci, którzy mają dobrą pamięć, pamiętają jako rywala Giallorossich w rywalizacji Ligi Europy z Lyonem.
(Il Romanista - P.Torri) 30 dni mają wrzesień z kwietniem, czerwiec i listopad, 28 ma jeden, wszystkie pozostałe mają po 31 dni. Zdajemy sobie sprawę, że potrzebujemy lekarza, nawet dosyć dobrego. Jednak chcemy zacząć w ten sposób ten artykuł, aby przeanalizować ogromną kadrę Romy. I tym samym wynik...
(Il Romanista - P.Torri) Roma potrafi powiedzieć "nie". Bowiem prawdą jest, że w ostatnich sezonach klub przyzwyczaił nas do tego, że jeśli ktoś pojawi się, aby nabyć gracza, oni pozwalają mu się rozgościć i oferują nawet kawę. Nie zawsze jednak. Nie dawniej niż tydzień temu bowiem Roma rzuciła słuc...
(Il Tempo - E.Menghi) Tydzień przed ligą Romy zaczął się od dnia wolnego. Di Francesco dał odpocząć graczom przed pracą na poważnie i umówił ze wszystkimi zgrupowanie w Trigorii na jutro na pierwszy trening przygotowujący do meczu z Torino, zaplanowanego na niedzielę, godzina 18.Podczas powrotu do t...
(Il Romanista - F.Pastore) Do gry nerwów, która rozgrywa się przy stole negocjacyjnym N'Zonziego, wchodzi nowy aktor. Który nie jest znowuż tak nowy, ale w ostatnich godzinach jego rola stała się z pewnością bardziej uciążliwa. Ojciec Fidele był od początku bohaterem operacji, będąc agentem swojego ...
Era l'unico vestito elegante, pantoloni e camicia, al raduno di ieri il 18enne Gennaro Nigro, unico nuovo acquisto della Primavera di quest'anno. Accompagnato da papà Jerry, mamma Leslie, e sorella, Gianna, con il valigione enorme di chi arriva da un altro continente, e deve portarsi tutto dietro: l...
(Il Tempo - E.Menghi) Ściana przeciwko ścianie, jeśli chodzi o N'Zonziego. Roma szuka klejnoty, aby poprawić kadrę, ale nie jest gotowa wykrwawić się, aby pozyskać Francuza z Sevilli, która upiera się żądając pieniędzy z klauzuli sprzedaży równej 35 mln euro. To Monchi umieścił ją kontrakcie gracza ...
Era il più atteso, si è presentato con un fallo da rigore, peraltro piuttosto netto, sul 28enne numero 11 del Latina Casimirri, che dopo 16' gli aveva preso il tempo palla al piede. Ma intanto Siad Gourville era lì, con la maglia numero 5 della Roma, che generalmente cerca di tenere nascosti i (tant...
(l Romanista - F.Oddi) Alberto De Rossi, zgodnie z oczekiwaniami, powiedział, że jest zadowolony. Mówił dla Roma TV po zakończeniu sparingu na Tre Fontane z Latiną, przegranego 3-2 w ostatniej minucie, z powodu indywidualnego zagrania 33-latka, który grał też w Serie B (Filippo Tiscione).
Giovedì l'incontro con Monchi a Trigoria. Ieri viaggio a Milano, appuntamento con Suso, poi in sede al Milan per parlare con Leonardo e Maldini. Alessandro Lucci non è mai stato un procuratore che perde tempo. E se due più due fa quattro, anche se nel calcio spesso il totale dice tre o cinque, credi...
(Il Tempo - F.Schito) Przyszłość środka pola Romy przechodzi przez Anglię i nie dlatego, że Monchi wziął na celownik pomocnika, który gra w Premier League. Mercato na ziemi Albionu zamyka się w dniu dzisiejszym o godzinie 17 (18 włoskiego czasu) i jeśli N'Zonzi nie otrzyma przekonującej oferty z Ars...
(Il Romanista - P.Torri) Di Francesco ma do dyspozycji 27 graczy. Trzech bramkarzy, jednego wszechstronnego (Florenzi), dziewięciu obrońców, ośmiu pomocników, sześciu napastników. Aby dołączyć nowego gracza trzeba najpierw sprzedać. Tyle tylko, że nikt nie ma zamiaru opuścić Romy nie licząc Verde, k...
«Quasi impossibile». El senor Monchi risponde così a chi, in questi giorni, gli chiede se la pista che porta a N'Zonzi è ancora praticabile. Non abbiamo motivo di dubitare della sincerità del direttore sportivo spagnolo che, per quel poco che lo abbiamo fin qui conosciuto, ci ha dato sempre l'impres...
Acquisti. Da qualche settimana non si parla che di nuovi, possibili, arrivi in casa Roma. Non a sproposito, sia chiaro, visto che recentemente è stato lo stesso presidente Pallotta (che tecnica come giocatore di basket, complimenti ndr) a parlare di «due nuovi acquisti». Non dubitiamo, ma è anche ve...