Aktualnie na stronie przebywa 7 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Wczorajszy mecz nie przyniósł po raz kolejny chluby Romie. Po wpadkach w domowych meczach z Bologną i Sampdorią, lekcję piłki dał Romie Juventus. W wielu pomeczowych wywiadach, trener Zeman przyznał się, że zespół był w stanie niewiele zrobić. Poniżej jego wypowiedzi dla Sky Sport.
Jeden z najgorszych wieczorów w najnowszej historii. Kto jest temu winien?
- Staraliśmy się grać mecz, ale się nie udało, Juve było znacznie lepsze. Nie spisaliśmy się dobrze, ani w obronie, ani w ataku, przez cały czas byliśmy skazani na to co zrobi rywal.
Grupa, którą posiadasz pasuje do twojego modelu piłki?
- Musimy znaleźć rytm gry. Jeśli dwóch napastników zostaje, jeśli nie gramy pionowych piłek, jeśli nie gramy szybko, nigdzie nie dojdziemy. Pracujemy, coś z tej pracy można zobaczyć, jednak był to brzydki występ. Stara dwóch bramek w siedem minut wszystko rozbiła.
Masz wątpliwości, że twoje pomysły są nieaktualne?
- Kiedy widzę grę złożoną z moich pomysłów, mogę powiedzieć czy są one nieaktualne, dziś jednak widziałem niewiele z tego co próbujemy zrobić na treningach. Było zbyt dużo strachu i nie mogliśmy niczego stworzyć.
Potrzeba więcej czasu, aby nauczyli się twojej gry, jednak czy nie jest tak, że myślisz, że lepiej było pozostać w Pescarze?
- Nie, jestem zadowolony i przekonany, że zespół będzie w stanie wyrazić siebie. Takie mecze powinny nas wiele nauczyć, trzeba się uczyć. Zespół musi zrozumieć, że mało zrobił, nie wygraliśmy żadnego starcia, jest to zabójcze, gdy grasz z Juve.
Obrońcy nigdy się nie wracają.
- Dla mnie obrońcy muszą iść do przodu, nie się cofać. Jeśli gramy w przewadze liczebnej, musimy tak robić.
Rozmawiałeś z Tottim na trybunie po zakończeniu meczu. Powiesz nam co padło?
- Nie rozmawialiśmy, nic nie zostało powiedziane. Ściągnąłem go, gdyż mecz nie był już do odzyskania. Oszczędziłem go.
Twój zespół powinien biegać więcej niż pozostałe, dziś to Juventus biegał więcej.
- Byliśmy zablokowani, mało biegaliśmy, przez to nie zdobywaliśmy piłek i nie mogliśmy konstruować szybkich akcji. Musimy zrozumieć jak grać. Juve dobrze się zna, my nie, gdyż każdą piłkę gramy inaczej i nie rozumiemy się na boisku.
Konferencja prasowa:
- Zagraliśmy źle, spotkaliśmy się ze znaczenie lepszym rywalem i nie postawiliśmy się mu.
Mecz z zeszłego sezonu był bardzo podobny. Nie sądzisz, że ci chłopcy nie posiadają odpowiednich bodźców?
- Widząc dzisiejszy mecz, myślę, że tak, jednak ten zespół nie jest taki, jakim widzieliśmy go dzisiaj. Mecz z naszej strony był zły, nie było logiki w naszej grze. Musimy pracować będąc świadomymi, że nie może być tak dalej i robić rzeczy, o które walczymy od trzech miesięcy.
Co powiedział Totti schodząc z boiska?
- Nie rozmawialiśmy.
De Rossi, od kiedy wrócił, wydaje się nieco zagubiony...co stało się Daniele?
- Również on nie wyraził się dobrze na murawie, nie wyraził swojego potencjału. Jest normalnym, że spodziewam się od doświadczonych i jakościowych graczy, że dadzą nam więcej wsparcia. Musi dawać z siebie więcej tak jak muszą dawać z siebie więcej pozostali.
Co jest cięższe, sposób, w jakim nadeszła porażka czy miejsce?
- Sposób. To pierwszy raz gdy jestem tutaj. To piękny stadion i myślę, że potrzebuje spektakli, jednak nie byliśmy w stanie tego zrobić. Dalej z Juventusem można przegrać, jednak trzeba przegrywać w inny sposób.
Komentarze (16)
Taka wypowiedz wszystko wyjaśnia, obrońcy nie mają bronić, tylko atakować hahaha.
Nie no coraz częściej dopuszczam do siebie myśl, że Zeman niczego nie osiągnął i niczego nie osiągnie. To jest dobry trener, ale młodzieży - serie A nie dla niego.
Niedawno spierałem się z jednym z kolegów na jego temat, na jego brak kompetencji i możliwość ewolucji drużyny w trakcie meczu. Wczorajszy mecz unaocznił to wszystko, pokazał wszelkie braki tego trenera, brak umiejętności oceny sytuacji i szybkiej reakcji.
@ to nie pierwsza tego typu porażka, w tym sezonie będzie ich jeszcze na pewno więcej...
I to jest wlasnie dramat... strzelic nam gola to zaden problem z ultra wysoko ustawiona obrona, kontry, prostopadle pileczki i rywale sa sam na sam z bramkarzem...
Od poczatku bylo wiadomo ze to nie jest trener aby cos wygrac z Roma, ale po LuE fajnie bylo ze bedziemy miec TRENERA wogole, trenera ktory w teori z tym skladem mogl podjac walke o 3 miejsce. Jak juz widzimy... mamy jednak powtorke z "rozrywki" :/
że ma być ultraofensywna filozofia, tylko w mercatto nie było ultraofensywy. Wychodzi na to,
że serie A to nie miejsce dla Zemana, a skład Romy
nie gwarantuje walki o LM.
co to za pitolenie?to ma byc trener?nie potrafi nikogo "zjebać"?co to ma byc?tekst w stylu zagramy lepiej następnym razem to może sobie Luis albo inny Wenger wciskać.co to za taktyka na ten mecz była?nie przegrać?
i te transfery..co to za graczy sciagneli?nie mozna bylo 2-3 ale dobrych a nie 10 ogórków?co to ma być?co sie dzieje z tym klubem?co roku bedziemy teraz trenera zmieniac i co roku pol kadry?az sie wreszcie trafi kilku dobrych????
U Luśka występy tego typu nadeszły raczej później, w końcówce listopada Udinese i na początku grudnia Fiorentina. Potem była przerwa i naprawdę wesoło zrobiło się w lutym i tak już do końca sezonu. Teraz ma miejsce sytuacja, gdzie już na starcie dajemy ostro ciała.