Zeman: Jestem zadowolony z kadry

Giallorossi rozpoczęli trzeci dzień zgrupowania w Irdning. Jutro drużyna rozegra mecz sparingowy z lokalnym zespołem. Dziś w południe odbyła się tradycyjna konferencja prasowa. Tym razem media wypytywały Zdenka Zemana.

Wraz z trzema ostatnimi transferami na ile podnosi się poprzeczka sezonowych celów?

- Są to gracze, którzy mogą zrobić dla nas wiele i dlatego jestem zadowolony.

Osvaldo znajduje się całkowicie w twoim projekcie technicznym? Jest niezbywalny?

- Znacie pojęcie niezbywalności, zawodnicy uznawani za niezbywalnych są sprzedawani. Dla mnie Osvaldo jest graczem pierwszego składu i będzie tak nadal. Jest ważnym graczem, stawiam na ważnych graczy.

Za ważnego gracza uznajesz także Stekelenburga?

- Uważam, że to dobry bramkarz, nigdy nie myślałem o jego sprzedaży. Cieszę się, że go mam. Lobont rozpoczął przygotowania wcześniej i jest nieco do przodu. Potem Stekelenburg miał problemy z nogą i grał w małej liczbie spotkań. Jest jednak dla mnie ważnym bramkarzem.

Nadal potrzeba czegoś w obronie?

- Jestem zadowolony z tego co jest, jeśli mógłbym coś poprawić, zrobiłbym to we wszystkich formacjach.

W idealnym trio ofensywnym, kto jest bardziej środkowym napastnikiem, Osvaldo czy Destro?

- Są tacy sami, obydwaj mogą grać tak na środku jak i na boku. Destro jest być może bardziej ruchliwy.

Jesteś zadowolony z kondycji zespołu na trzy tygodnie przed rozpoczęciem sezonu?

- Jestem zadowolony z tego co zrobiliśmy do tej pory. Dalej jest jednak normalnym, że istnieją problemy, jednak są małe. Generalnie jestem bardzo zadowolony.

Romagnoli i Lucca znajdują się w planach pierwszej drużyny?

- Mam wielkie zaufanie do Romagnolego, mimo że jest młodym graczem, dobrze się spisuje, może być częścią kadry. Luccę nadal musimy ocenić, obcokrajowcom potrzeba więcej czasu na przystosowanie się.

Czujesz, że możesz powiedzieć, że jest to najsilniejsza kadra jaką trenowałeś?

- Nie czuję, trzeba będzie to zobaczyć podczas gry. Na papierze zespół bardzo mi się podoba.

Myślisz, że możesz zrezygnować z czegoś ze swojego credo taktycznego na rzecz odrobiny fantazji?

- Fantazja jest częścią piłki, jest normalnym, że musisz wiedzieć kiedy jej użyć. Trener musi pomagać graczom, musi wykrzesać z nich to co najlepsze.

Jak czują się fizycznie nowi gracze?

- Wszyscy dosyć dobrze, również ci, którzy zostali dołączeni do grupy później, wykonywali inne ćwiczenia od zespołu, jednak widać, że się dostosowują.

Stekelenburg?

- Jest świetnym bramkarzem, jednak nie wiem czy będzie pierwszym, tak jak nie wiem czy w pierwszym składzie będzie grał Totti.

Jak czuje się De Rossi? Jaka będzie jego pozycja?

- De Rossi czuje się dobrze, myślałem, że będzie gorzej, tymczasem dzisiaj dołączył do grupy. Jego rola na boisku będzie zależała od okoliczności, może grać przed linią obrony i na boku w trójce, w zależności od naszych potrzeb.

Kadra Romy jest na poziomie Interu, Juventusu, Milanu?

- Nie wiem, mam wielkie zaufanie do zespołu, możemy walczyć z każdym.

Nie wziąłeś Heinze, to był wybór techniczny?

- Wybór technicznie-taktyczny, tak.

Burdisso powrócił po kontuzji. Będzie graczem wyjściowego składu?

- Mam 23 graczy i wszyscy są piłkarzami wyjściowego składu.

Dodo. Spodziewałeś się go dalej jeśli chodzi o przygotowania?

- Spodziewałem się od pierwszego dnia, że będzie trenował z kolegami. Nadal nie jest w stanie być do dyspozycji pierwszego zespołu. Mam nadzieję, że wróci jak najszybciej.

Balzaretti to twój wybór czy został zaproponowany przez kierownictwo?

- Cieszę się, że przybył, gdyż śledziło go wiele zespołów. Rozmawiam z dyrektorem i patrzymy jacy są najlepsi gracze do dyspozycji.