Serwis ASRoma.pl wykorzystuje pliki cookies w celu świadczenia usług, dostosowania serwisu do preferencji użytkowników oraz w celach statystycznych. Możesz zawsze wyłączyć ten mechanizm w ustawieniach przeglądarki. Korzystanie z naszego serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza, że cookies będą zapisane w pamięci urządzenia. Więcej w Polityce prywatności. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia zawarte w Regulaminie ZROZUMIAŁEM I AKCEPTUJĘ
Aktualnie na stronie przebywa 7 gości oraz 0 użytkowników!
Zarejestruj
zapamiętaj logowanie
- przypomnij hasło -
zapamiętaj logowanie
- przypomnij hasło -

Zapowiedź: AS Roma - FC Torino

Po wysokiej wygranej z Villarealem wracamy do zmagań w Serie A. Po niespełna trzech dobach, późnym niedzielnym popołudniem, zespół Spallettiego podejmie na Stadio Olimpico Torino. Goście grają przeciętnie na wyjazdach, a w ostatnim czasie fatalnie,  co postarają się wykorzystań Giallorossi, żądni rewanżu za porażkę z początku sezonu. Roma znajduje się w świetnej formie i w niedzielę w grę wchodzi tylko komplet punktów.

W środowy wieczór zespoły zmierzą się po raz 144 w historii. 57 z tych meczów wygrali Giallorossi, a 46 zespół z Turynu. Jeśli chodzi o mecze rozegrane w Rzymie, 45 razy lepsza była Roma, a 13-krotnie komplet puntów wywoziło stąd Torino. Zespół Granaty triumfował po raz ostatni na Olimpico 13 maja 2007 roku, gdy komplet punktów zapewniło trafienie Roberto Muzziego. Później drużyny spotykały się w stolicy Włoch sześć razy i za każdym razem lepsza była Roma. Remisu w pojedynkach drużyn w Rzymie brakuje z kolei od 1995 roku. Do serii sześciu domowych zwycięstw ze środowym rywalem, Giallorossi mogli do niedawna dołożyć też serię pojedynków bez przegranej na boisku Toro. W ten sposób Roma legitymowała się dwunastoma pojedynkami bez porażki z zespołem Granaty. Ta seria zakończyła się w tym sezonie. W pierwszej rundzie zespół Mihajlovica wygrał zdecydowanie 3-1, a dwa gole zdobył, wówczas jeszcze wypożyczony z Romy, Iago Falque. Honorowe trafienie z rzutu karnego zaliczył Totti. Spalletti wprowadził Il Capitano w przerwie meczu, licząc na powtórkę z kwietnia, gdy Giallorossi wygrali, w ostatnim meczu przed własną publicznośćią 3-2, a Totti zdobył dwa trafienia w końcówce meczu, tuż po wejściu na murawę.

Dziś Roma nie wydaje się mieć takich problemów jak w tamtym meczu czy jak w pierwszym spotkaniu z Torino z tego sezonu w defensywie. Giallorossi poprawili się wydatnie w tym elemencie gry, gdyż na starcie rozgrywek Szczęsny/Alisson i spółka tracili regularnie gole. W dwunastu oficjalnych meczach z kolei z początku sezonu zespół stracił w dziesięciu gole, w tym choćby z Palermo, Viktorią Pilzno czy Austrią Wiedeń, a więc zespołami o niekoniecznie wysokich notowaniach. Austriacy zresztą potrafili strzelić Romie w dwóch meczach pięć goli. Do znaczącej poprawy doszło w grudniu, gdy Giallorossi stracili dwa gole w pięciu spotkaniach, kończąc z czystym kontem m.in. mecze z Milanem i Lazio. To wtedy Spalletti zmienił ustawienie na grę z trójką środkowych obrońców, rezygnując z jednego napastnika. Nowa taktyka przyjęła się znakomicie, czego potwierdzeniem są wyniki osiągnięte w nowym roku. W styczniu i lutym zespół wygrał osiem z dziewięciu oficjalnych meczów, tracąc bramki tylko w dwóch z nich. Jednego gola strzeliła Giallorossim drugoligowa Cesena, a trzy bramki, niestety, zdobyła Sampdoria. W tym przypadku szkoda, że owe gole nie rozłożyły się na inne spotkania, nawet kosztem czystych kont Wojciecha Szczęsnego, co jest jedynie daną statystyczną.

W ostatnich tygodniach, do świetnej gry w defensywie zespoł dołożył też wysoką skuteczność w przodzie. Tak nie było na starcie roku. Za wyjątkiem wygranej 4-0 z Sampdorią w Coppa Italia, gracze Spallettiego wygrali po 1-0 z Genoą, Udinese i Cagliari, nie stwarzając zbyt wielu okazji do trafień. Tymczasem w ostatnich pięciu oficjalnych meczach zespół zdobył aż czternaście bramek. Najpierw Giallorossi strzelili po dwa gole Sampdorii i Cesenie, a ostatnio weszli na jeszcze wyższy poziom. Widać, że słabe występy z tymi właśnie drużynami podziałały na motywację drużyny. Tłem dla Romy była bowiem Fiorentina, która przegrała na Olimpico 0-4. Następnie zespół rozegrał bardzo spokojny mecz z Crotone, wygrywając 2-0, a w ostatni czwartek rozbił na wyjeździe Villareal, praktycznie zaklepując awans do 1/8 finału Ligi Europy. Tak wysoki wynik pozwoli też Spallettiemu na przeprowadzenie większych rotacji w rewanżu, gdyż zaraz po nim drużyna zagra z Interem, Lazio i Napoli na przestrzeni sześciu dni. Niemal pewny awans do kolejnej rundy europejskich pucharów oznacza, że długi maraton, który rozgrywają aktualnie Giallorossi wydłuży się do rozmiarów, jakich dawno w Rzymie nie widzieliśmy. Zaraz po ligowym meczu z Napoli zespół zagra kolejne cztery spotkania, rozgrywane co 3-4 dni. Od 19 lutego do 19 marca, a więc równo przez miesiąc, zespół rozegra jeszcze dziewięć meczów, o ile oczywiście nie wydarzy się żadna katastrofa w rewanżu z Villarealem.


Katastrofy, te mniejsze, przydarzają się ostatnio niedzielnemu rywalowi Romy w meczach wyjazdowych. Zespół Granaty czeka bowiem na komplet punktów na terenie rywala od pięciu meczów ligowych, a nie wygrał żadnego z ostatnich oficjalnych sześciu spotkań, jeśli brać też pod uwagę porażkę z Milanem w 1/8 finału Coppa Italia. Gracze Mihajlovica czekają na wyjazdową wygraną trzy miesiące. Po raz ostatni triumfowali 20 listopada w Crotone, wygrywając, podobnie jak Roma, 2-0. Potem zespół rozegrał pięć meczów wyjazdowych w Serie A i zdobył w nich tylko dwa oczka. A rywale, poza Napoli, nie byli wymagający. Najpierw Torino uległo 0-2 Sampdorii, potem przyjechało z Neapolu z bagażem pięciu straconych bramek. Mecz zakończył się wynikiem 5-3 dla gospodarzy, ale Torino nigdy nie złapało kontaktu z rywalem. Następnie zespół Granaty zremisował w Reggio Emilia z przeciętnym ostatnio Sassuolo, przegrał 0-2 z fatalną w ostatnich tygodniach Bologną i wreszcie przywiózł punkt z Empoli. Dwa oczka zdobyte w ostatnich meczach wyjazdowych nie podreperowały rzecz jasna przeciętnych statystyk Toro. Z 35 ugranych w tym sezonie punktów zespół Toro ugrał zaledwie 10 na wyjazdach i jest to 12 wynik w Serie A. Podopieczni Mihajlovica wygrali na boiskach przeciwników dwukrotnie, odnieśli cztery remisy i ponieśli sześć porażek. Obok Crotone pokonali też Palermo. Po punkcie ugrali z Sassuolo, Pescarą, Empoli i Udinese. Belotti i spółka nie mogą się zatem pochwalić wielkimi wyjazdowymi osiągnięciami i z zespołami, które są przed nimi w tabeli, zawsze przegrywali w tym sezonie na wyjazdach.

O wiele lepiej wiedzie się Granacie na własnych śmieciach. Tu zespół ugrał 25 punktów, przegrał tylko raz i zajmuje w tej klasyfikacji szóste miejsce, tuż za plecami Lazio, które ugrało na Olimpico 26 oczek. Wszystko zatem rozbija się w tym sezonie o słabe mecze wyjazdowe i to tutaj brakuje Torino punktów, żeby rywalizować o 5-6 miejsce, a więc grę w przyszłorocznej Lidze Europy. Z dużym prawdopodobieństwem, w związku z rozstrzygnięciami w Pucharze Włoch, również szósta pozycja zapewni grę w eliminacjach europejskich rozgrywek. Zespół Mihajlovica traci jednak do Lazio dziewięć punktów, a do piątej Atalanty dziesięć i wszystko właśnie przez słabą grę na boiskach rywali, gdzie pierwsi zdobyli osiem punktów więcej od Toro, a zespół z Bergamo aż jedenaście. Dlaczego mówimy o walce o Ligę Europy? Bowiem po czternastu seriach meczowych Torino zajmowało w tabeli szóstą pozycję, z trzema punktami straty do Lazio i Atalanty oraz zaledwie czterema do drugiej Romy i trzeciego Milanu. Zespół miał na koncie 25 oczek, co dawało 1,78 punktu na mecz. Tymczasem w nastęnych dziesięciu meczach Torino ugrało tylko 10 punktów i znalazło się daleko od pozycji dającej grę w europejskich pucharach. W grudniu zespół przegrał trzy mecze i wygrał z Genoą. W nowym roku zaliczył serię sześciu oficjalnych meczów bez wygranej, w tym pięciu w Serie A i jednym w Coppa Italia. Gracze Mihajlovica tracili u siebie punkty z Milanem i Atalantą. Zła seria trwała do poprzedniego weekendu, gdy Granata pokonała 5-3 Pescarę. Oczywiście Mihajlovic nie szczędził po meczu krytyki swoim graczom, gdyż jego zespół prowadził po godzinie gry 5-0, aby stracić trzy gole w ostatnim kwadransie. Jednymi z głównych bohaterów wygranej byli ex piłkarze Romy, a więc Falque i Ljajic. Obydwaj zdobyli po golu, a Hiszpan popisał się dodatkowo asystą. Falque potwierdza, że nieudany sezon w Romie był tylko wypadkiem przy pracy. Hiszpan wrócił szybko w Torino do tego, co pokazywał w drugiej połowie sezonu w Genoi i ma na koncie 10 bramek oraz 5 asyst. 6 goli i 6 decydujących podań dołożył Ljajic, który również odżył nieco pod ręką Mihajlovica. Numerem jeden w drużynie jest oczywiście Belotti, który z 17 trafieniami rywalizuje z Edinem Dzeko o koronę króla strzelców. Aż 33 bramki strzelone przez trójkę graczy potwierdzają potencjał ofensywny Toro. Zespół Mihajlovica strzelił do tej pory 45 goli i jest to czwarty wynik w lidze, za plecami najlepszej trójki tabeli. Zdecydowanie gorzej idzie defensywie, która dopuściła rywali do strzelenia 36 bramek. To dopiero 14 wynik w lidze. Poza najgorszą trójką w tabeli defensywa Toro traci mniej bramek tylko od Sassuolo, Cagliari i Bologni.

Forma Romy:
16.02.2017, 1/16 Ligi Europy: Villareal – ROMA 0-4 (Emerson, Dzeko x3)
12.02.2017, 24 kolejka Serie A: Crotone – ROMA 0-2 (Nainggolan, Dzeko)
07.02.2017, 23 kolejka Serie A: ROMA – Fiorentina 4-0 (Dzeko x2, Fazio, Nainggolan)
01.02.2017, 1/4 Coppa Italia: ROMA – Cesena 2-1 (Dzeko, Totti)
29.01.2017, 22 kolejka Serie A: Sampdoria – ROMA 3-2 (B.Peres, Dzeko)


Forma Torino:
12.02.2017, 24 kolejka Serie A: TORINO – Pescara 5-3 (Falque, Ajeti, Belotti x2, Ljajic)
05.02.2017, 23 kolejka Serie A: Empoli - TORINO 1-1 (Belotti)
29.01.2017, 22 kolejka Serie A: TORINO - Atalanta 1-1 (Falque)
22.01.2017, 21 kolejka Serie A: Bologna - TORINO 2-0
16.01.2017, 20 kolejka Serie A: TORINO - Bologna 2-2 (Belotti, Benassi)


W związku z uprzywilejowaną sytuacją przed rewanżem z Villarealem Luciano Spalletti zrobi prawdopodobnie większe rotacje w meczu z Hiszpanami. Stąd w niedzielę powinniśmy zobaczyć jedynie drobne korekty w składzie. Do bramki wróci Szczęsny. W środku pola szansę powinien otrzymać Paredes, który odciąży być może Strootmana, grającego ostatnio bez odpoczynku. Do występu w defensywie kandyduje Juan Jesus, który pozwolił odpocząć Ruedigerowi w końcówce meczu z Villarealem. Być może Brazylijczyk zastąpi właśnie Niemca. Po tym jak z Villarealem zagrał od początku El Shaarawy, w ataku powinien pojawić się jeden z dwójki Salah/Perotti. Faworytem jest Egipcjanin.

Przypuszczalny skład Romy:

Szczęsny

Manolas Fazio J.Jesus

B.Peres De Rossi Paredes Emerson

Salah Nainggolan

Dzeko


Kontuzjowani: Florenzi
Zawieszeni: -
Zagrożeni zawieszeniem: Manolas, Strootman

Przypuszczalny skład Torino:

Hart

Zappacosta Ajeti Moretti Barreca

Benassi Lukic Baselli

Falque Belotti Ljajic


Kontuzjowani: Carlao, Rossettini, Valdifiori, Castan, Obi, Avelar
Zawieszeni: -
Zagrożeni zawieszeniem: Rossettini, Castan, Moretti

Przedmeczowe ciekawostki:
- Niedzielne zawody poprowadzi Marco Guida, który sędziował niedawno domowy mecz Giallorossich z Cagliari. Roma wygrała 1-0 i było to siódme zwycięstwo w dwunastym meczu prowadzonym przez tego arbitra. Bilans pozostałych spotkań to cztery remisy i jedna porażka, w 2012 roku, 2-3 z Bologną. Bilans Torino w meczach sędziowanych przez Guidę to trzy wygrane, cztery remisy i trzy porażki. Ostatnim meczem, który prowadził było spotkanie z poprzedniego sezonu, gdy w kwietniu Torino pokonało na San Siro, 2-1, Inter,
- Edin Dzeko nie zatrzymuje się w ostatnim czasie, dzięki czemu awansował na pierwsze miejsce na liście strzelców Serie A i Ligi Europy. Bośniak ma serię siedmiu meczów z golem i zaliczył w tym czasie dziesięć trafień,
- dzięki wygranej 4-0 z Villarealem Roma pobiła klubowy rekord, jeśli chodzi o oficjalne mecze w sezonie, w którym zespół zaliczył co najmniej cztery trafienia w jednym pojedynku. W sezonach 1930/1931 i 1960/1961 Roma miała na koncie osiem takich meczów. W obecnym Giallorossi już dziewięciokrotnie strzelali przeciwnikom co najmniej cztery bramki: Udinese, Crotone, Astra, Palermo, Austria, Viktoria Pilzno, Sampdoria, Fiorentina, Villareal,

Ostatnie spotkania zespołów:
25.09.2016 Torino – ROMA 3-1 (Belotti, Falque x2 - Totti)
20.04.2016 ROMA – Torino 3-2 (Manolas, Totti x2 – Belotti, Martinez)
05.12.2015 Torino – ROMA 1-1 (Maxi Lopez - Pjanic)
12.04.2015 Torino – ROMA 1-1 (Maxi Lopez – Florenzi)
09.11.2014 ROMA – Torino 3-0 (Torosidis, Keita, Ljajic)

Karma: +0
18.02.2017; 13:06 źródło: własne dodał: abruzzi

Komentarze (7)

Profil PW
Adamus Dodano: 8 lat temu | Karma: 0
Klątwa byłych zawodników? Turbo wsadzi bramkę?? :p :p oj chyba nie ;) tak na poważnie to liczę że Spall pozostawi obronę w spokoju,rotację można robić w spotkaniu z Hiszpanami.
Profil PW
ASTomek Dodano: 8 lat temu | Karma: 0
Mam nadzieje, ze chlopcy na spokojnie podejda do tego spotkania.
Lucek na pewno im przypomni w szatni, ze mecz wygrywa sie po 90 minutach.
Torino bardzo solidne, do dzisiaj nie moge odzalowac ze tak tanio puscilismy Iago. Ze w ogole go sprzedalismy.
Mysle ze w tym spotkaniu nasza obrona bedzie w najmocniejszym zestawieniu, a JJ zagra cale zawody z Hiszpanami.
Mam nadzieje ze w miare spokojnie wygramy 3-1, lub w ostatecznosci 2-1. Kolejny gol Iago? Byle nie Belotti :-)
Profil PW
Juve34Sudetto Dodano: 8 lat temu | Karma: -9
mam nadzieje że Toro urwie jakieś punkty jutro.
Stawiam 2:2
Profil PW
globus78 Dodano: 8 lat temu | Karma: 0
Spokojne 3-1, nie wyobrażam sobie strat punktowych. Oczywiście pod warunkiem podejścia z chęcią rewanżu za Turyn.
Profil PW
Totnik Dodano: 8 lat temu | Karma: 1
Oby Nam byli Romanisci nie powsadzali
Profil PW
irekxsoberxASR Dodano: 8 lat temu | Karma: 0
Klasycznie: TYLKO ZWYCIĘSTWO!!
Profil PW
completny Dodano: 8 lat temu | Karma: 0
Czas na rewanż.
Kartka z kalendarza
    Wydarzenie na dzisiaj (2025-04-11):
    • Brak
Shoutbox
  • majkel; 2 lata temu

    Chcielibyśmy poinformować, że w ciągu kilku najbliższych dni mogą występować problemy z wejściem na nasz serwis, ze względu na prowadzone prace konserwacyjne. Jak tylko zostaną ukończone, damy Wam znać.

  • samber; 2 lata temu

    Torreire wypożyczyć się da, ale to by wymagało podpisania nowego kontraktu w Anglii a potem wypożyczenie z obowiązkiem wykupu np. Da się to zrobić, ale babraniny sporo i ubocznych kosztów też.

  • CanisLupus; 2 lata temu

    Fajnie by Torreira wyglądał obok Maticia w środku pola. Jakby ojciec synka do pierwszej klasy przyprowadził. Różnica wzrostu chyba z 30 centymetrów :D

  • volt17; 2 lata temu

    Plus jak pisał abruzzi, jeszcze odstępne

  • volt17; 2 lata temu

    Szajbus tylko 4,5 to u nas zarabia Abraham i chyba Pellegrini. Więc jak na Romę to byłaby gwiazdorska pensja

  • Barteq; 2 lata temu

    Jakby wziął 3 mln za sezon to powinien być priorytetem. Też uważam że super opcja.

  • Burdisso; 2 lata temu

    Fajny wpis o maticu umieścili na calciomerito :

    https://calciomerito.pl/co-matic-moze-dac-romie/

  • Omen; 2 lata temu

    No też mi się właśnie wydaje idealnym kandydatem dla nas. Niewykluczone też że zgodziłby się na delikatną redukcję zarobków. Ale to nie od nas zależy. Jestem ciekaw kogo mają na oku.

  • Szajbus; 2 lata temu

    Torreira jest wart każdego eurasa z tych 4 mln:
    - Dosyć młody
    - Sprawdzony w lidze a nie kot w worku
    - Sparzył sie na wyspach i w LaLidze, więc raczej nie będzie chciał odejść.

    Urus może nam zapewnić 5 lat stabilizacji w drugiej linii.

  • Omen; 2 lata temu

    Rozumiem

  • abruzzi; 2 lata temu

    Problem jest w tym, że go się nie da już wypożyczyć, bo ma rok do końca umowy. Trzeba zapłacić z 10 mln za kartę plus dosyć wysoki kontrakt

  • volt17; 2 lata temu

    Torreira to 4,5 mln których nie obejmuje dekret zniżkowy

  • As11; 2 lata temu

    Torreira nie wpasowuje się w koncepcję Mourinho, nie ma >185cm wzrostu :D

  • Omen; 2 lata temu

    W sensie że sporo zarabia w Arsenalu tak?

  • Burdisso; 2 lata temu

    Toreira podobno rozmawiał z Mou ale jak już chyba ktoś wspominał problem jest kontrakt

Tabela / Strzelcy - Serie A
Klub M P
1. AC Milan 38 86
2. FC Internazionale 38 84
3. SSC Napoli 38 79
4. Juventus FC 38 70
5. SS Lazio 38 64
6. AS Roma 38 63
Zobacz pełną tabelę
Wyniki Serie A
38. kolejka - 20-22/5/2022
  • Torino
    0 : 3
    Roma
  • Genoa
    0 : 1
    Bologna
  • Lazio
    3 : 3
    Hellas
  • Fiorentina
    2 : 0
    Juventus
  • Atalanta
    0 : 1
    Empoli
  • Spezia
    0 : 3
    Napoli
  • Sassuolo
    0 : 3
    Milan
  • Inter
    3 : 0
    Sampdoria
  • Venezia
    0 : 0
    Cagliari
  • Salernitana
    0 : 4
    Udinese
Ankieta
Czy Twoim zdaniem sprzedaż Zaniolo to dobra decyzja?
  • Tak, ale tylko w obliczu wysokiej oferty. - 62,07%
  • Nie. Zaniolo powinien zostać w Romie. - 31,03%
  • Nie mam zdania. - 6,9%
  • Statystyki strony
    • Newsów: 25606
    • Użytkowników: 2447
    • Ostatni użytkownik: Moozgh
    • Istnieje od: 8083 dni
    • Gości online (anonimowych użytkowników): 7 (0)
    • Użytkownicy online (0):