Serwis ASRoma.pl wykorzystuje pliki cookies w celu świadczenia usług, dostosowania serwisu do preferencji użytkowników oraz w celach statystycznych. Możesz zawsze wyłączyć ten mechanizm w ustawieniach przeglądarki. Korzystanie z naszego serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza, że cookies będą zapisane w pamięci urządzenia. Więcej w Polityce prywatności. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia zawarte w Regulaminie ZROZUMIAŁEM I AKCEPTUJĘ
Aktualnie na stronie przebywa 22 gości oraz 0 użytkowników!
Zarejestruj
zapamiętaj logowanie
- przypomnij hasło -
zapamiętaj logowanie
- przypomnij hasło -

Zapowiedź: ACF Fiorentina - AS Roma

Czas odpocząć po raz kolejny od przykrości związanych z występami w Serie A. W czwartkowy wieczór zespół Giallorossich zagra na wyjeździe z Fiorentiną, w pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Europy. Będzie to czwarty pojedynek zespołów w tym sezonie, w trzecich rozgrywkach. Roma poszuka w dwumeczu rewanżu na zespole Violi, który kilka tygodni temu wygrał rywalizację w ćwierćfinale Coppa Italia.


Zespół Montelli pokonał Giallorossich na Olimpico 2-0 dzięki dwóm golom Mario Gomeza i awansował do półfinału rozgrywek. Kilka dni wcześniej zespoły spotkały się też w Serie A. Wówczas padł remis 1-1. Po raz pierwszy w tym sezonie drużyny zmierzyły się na inaugurację sezonu. Wówczas 2-0, po golach Nainggolana i Gervinho, wygrała Roma. Do tej pory mamy zatem idealny remis, zarówno jeśli chodzi o rozstrzygnięcia meczów, jak i bramki. Jednak to zespół Fiorentiny może czuć się przed czwartkowym meczem lepiej, gdyż ich zwycięstwo pozwoliło wyeliminować Romę z Coppa Italia, a poza tym drużyna Montelli zalicza tendencję wzrostową w pojedynkach z zespołem Giallorossich.

Obydwie drużyny grały już włoskie derby w europejskich pucharach i nie wspominają ich najlepiej. Dla drużyny Violi to zresztą bardzo świeży "temat". Przed rokiem bowiem zespół Fiorentiny odpadł właśnie w 1/8 Ligi Europy, po batalii z Juventusem. Po remisie 1-1 w Turynie, zespół Montelli przegrał 0-1 na Artemio Franchi. Była to zresztą powtórka w sezonu 1989/1990, gdy w finale Pucharu UEFA zespół Violi okazał się gorszy od Bianconerich. Pierwszy mecz wygrał 3-1 Juventus, w rewanżu padł wynik bezbramkowy. Rok później w finale rozgrywek zagościła Roma, a rywalem Giallorossich był Inter. Zespół prowadzony przez Ottavio Bianchiego przegrał w dwumeczu 1-2. Na San Siro było 2-0 dla Interu, w rewanżu jedyną bramkę, dla Romy, zdobył Rizzitelli.

Giallorossi wracają do 1/8 finału Ligi Europy po dziewięciu latach. Na tym etapie grali w sezonie 2005/2006, gdzie jednak przegrali dwumecz z angielskim Middlesbrough. Do najlepszej szesnastki dostali się pokonując w dwumeczu Feyenoord i jest to jedyny pozytyw ostatnich tygodni. Od 6 stycznia, gdy udało się pokonać Udinese, zespół wygrał bowiem tylko dwa razy w pełnym wymiarze czasowym, właśnie z zespołem z Rotterdamu oraz z Cagliari. Wszystkie zwycięstwa z tego roku pochodzą z wyjazdów, co jest pewnego rodzaju plusem przed czwartkowym pojedynkiem. I patrząc tym bardziej na formę zespołu na Stadio Olimpico (bez wygranej od 30 listopada), trzeba liczyć, iż przed rewanżem Giallorossi ugrają dobry wynik. Mimo ostatniej formy może się to udać, gdyż zespół Garcii nie przegrał na wyjeździe od 5 listopada, gdy uległ w Monachium Bayernowi. Trzeba jednak zdecydowanie lepszego występu niż w niedzielę w Chievo. Po tym meczu sam Garcia wypowiedział się wreszcie negatywnie o grze swojej drużyny. I trudno było o coś innego, skoro Totti i spółka stworzyli przez 90 minut jedną sytuację, w dodatku z kontry.

To właśnie zdobywanie goli jest największym problemem drużyny w ostatnim czasie. Porywająca momentami w poprzednim sezonie drużyna Garcii, ani razu w ostatnich osiemnastu meczach, nie zdobyła w jedynym spotkaniu więcej niż dwóch goli. Dwa gole w ostatnich miesiącach udało się zdobyć tylko z Sassuolo, Lazio, Cagliari i Feyenoordem oraz Empoli, przy czym drugie trafienie padło w dogrywce. Pięć razy w ostatnich osiemnastu spotkaniach zespół nie znajdował drogi do bramki rywali. Przy takich statystykach trudno o wygrywanie meczów. Coś wyraźnie załamało się w grze ofensywnej i dziś nie jest to już kwestia wykorzystywania sytuacji, co miało miejsce na początku sezonu, ale ich stwarzania. Ostatnie ligowe mecze, w których zespół zaliczył cztery remisy, pokazały dobitnie, jak wielki problem ma zespół Garcii w grze ofensywnej. Powolne rozgrywanie piłki, bez żadnych elementów zaskoczenia to było zbyt mało nawet na pogodzoną z losem Parmę.

Problemu ze strzelaniem goli w nowym roku nie ma zespół z Florencji, choć ostatni występ ligowy nie przyniósł dobrych wiadomości. W poniedziałkowym pojedynku z Lazio Fiorentina przegrała 0-4, pozostając na piątym miejscu w tabeli. Przegrana przerwała serię trzynastu meczów bez porażki, którą podopieczni Montelli pielęgnowali od 6 stycznia, gdy przegrali niespodziewanie na wyjeździe z Parmą. Potem zespół Violi ograł choćby na wyjeździe Chievo, z którym nie udało się wygrać drużynie Garcii, pokonał w ćwierćfinale Coppa Italia Giallorossich, w najlepsze wyniki ugrywał ostatnio. Przede wszystkim, w 1/16 finału Ligi Europy udało się wyeliminować Tottenham. Po dobrym 1-1 w Londynie, Fiorentina wygrała pewnie na Artemio Franchi, a pod sukcesem podpisali się Salah i Gomez. Transfer Egipcjanina okazał się zresztą strzałem w dziesiątkę, gdyż jego trafienia dały tez ostatnio remis i wygraną w lidze z Torino i Interem oraz zwycięstwo w półfinale Coppa Italia z Juventusem. To zresztą pokazuje jak trudny kalendarz miał w ostatnim czasie zespół Fiorentiny. Gra bez przerwy co trzy-cztery dni (Fiorentina nie odpoczywała, w przeciwieństwie do Romy w poprzednim tygodniu) spowodowała taki a nie inny występ w Rzymie z Lazio. Vincenzo Montella stwierdził, iż taka porażka była efektem zmęczenia zespołu. Trudno mu zaprzeczać, gdyż dodatkowo w ostatnim czasie urazy zaczęły prześladować wielu graczy. Ogółem zespół z Florencji nie przegrał w 2015 roku przed własną publicznością, a ostatnią drużyną, która wygrała na Artemio Franchi jest Dynamo Mińsk. 11 grudnia, w ostatnim meczu rundy grupowej Ligi Europy, pewni swego gracze Montelli, przegrali u siebie 1-2. Jest to zarazem jedyna przegrana Fiorentiny w tej edycji rozgrywek. Podsumowując wszystkie tegoroczne występy w Lidze Europy, zespół Violi odniósł pięć zwycięstw, dwa razy remisował i raz przegrał.

Forma Romy:

08.03.2015, 26 kolejka Serie A: Chievo – ROMA 0-0

02.03.2015, 25 kolejka Serie A: ROMA – Juventus 1-1 (Keita)

26.02.2015, 1/16 Ligi Europy: Feyenoord – ROMA 1-2 (Ljajic, Gervinho)

22.02.2015, 24 kolejka Serie A: Verona – ROMA 1-1 (Totti)

19.02.2015, 1/16 Ligi Europy: ROMA – Feyenoord 1-1 (Gervinho)

 

Forma Fiorentiny:

09.03.2015, 26 kolejka Serie A: Lazio – FIORENTINA 4-0

05.03.2015, 1/2 Coppa Italia: Juventus – FIORENTINA 1-2 (Salah x2)

01.03.2015, 25 kolejka Serie A: Inter – FIORENTINA 0-1 (Salah)

26.02.2015, 1/16 Ligi Europy: FIORENTINA – Tottenham 2-0 (Salah, Gomez)

22.02.2015, 24 kolejka Serie A: FIORENTNIA – Torino 1-1 (Salah)

 

Obydwaj trenerzy dokonają w składzie przemeblować w stosunku do ostatnim meczów ligowych. W zespole Romy jedynym piłkarzem w linii obrony, który wystąpił z Chievo, będzie najpewniej Manolas. Do jedenastki wracają zawieszeni w niedzielę Torosidis i Yanga-Mbiwa oraz przeziębiony Holebas. Nie wiadomo nadal kto stanie w bramce. W meczach z Feyenoordem bronił Skorupski. W pomocy do składu winni wrócić Pjanic i De Rossi, a odpoczynek otrzyma raczej Keita. Od pierwszych minut powinien wybiec Nainggolan, który odpocznie w ligowym meczu z Fiorentiną, gdzie będzie zawieszony. W ataku nie zobaczymy Tottiego, który ma problemy mięśniowe i nie został powołany. Obok Ljajica i Gervinho wystąpi najprawdopodobniej Florenzi. W drużynie z Florencji zabraknie przede wszystkim Babacara i Gomeza, który zdobył w nowym roku kilka bramek. Nie zagra też Savic, który narzeka na problemy po meczu z Lazio. Do wyjściowej jedenastki, w porównaniu do meczu z Lazio, powinni wskoczyć Richards, Aquilani, Pizarro i Joaquin.

Przypuszczalny skład Romy:

Skorupski

Torosidis Manolas Yanga-Mbiwa Holebas

Pjanic De Rossi Nainggolan

Florenzi Ljajic Gervinho

 

Kontuzjowani: Balzaretti, Castan, Strootman, Maicon, Ibarbo, Totti

Zawieszeni: -

Zagrożeni zawieszeniem: Maicon, Torosidis, Yanga-Mbiwa, Nainggolan

Poza kadrą: Sanabria, Lobont

Przypuszczalny skład Fiorentiny:

Neto

Richards Rodriguez Basanta

Joaquin Aquilani Pizarro Fernandez Pasqual

Ilicic Salah

 

Kontuzjowani: Rossi, Gomez,  Savic, Lupatelli, Tatarasanu, Gilardino, Diamanti

Zawieszeni: -

Zagrożeni zawieszeniem: Basanta, Savic

Przedmeczowe ciekawostki:

- mecz poprowadzi Hiszpan Mateu Lahoz, który sędziował niedawno mecz Juventusu z Borussią w 1/8 finału Ligi Mistrzów. Wspomniany arbiter nie jest anonimowy dla Romy. To on bowiem prowadził w sierpniu 2011 roku wyjazdowy mecz Giallorossich ze Slovanem Bratysława w eliminacjach Ligi Europy, przegrany 0-1,

- Roma grała 11 razy w 1/8 finału Pucharu Uefa/Ligi Europy. Rundę udało się przejść pięć razy, sześciokrotnie Giallorossi byli słabsi od rywali,

- Fiorentina nie przegrała u siebie od ośmiu oficjalnych meczów (cztery wygrane, cztery remisy),

- Roma przegrała w tym sezonie raz na wyjeździe w europejskich pucharach (0-2 z Bayernem), zaliczając ponadto dwa remisy i jedne zwycięstwo,

- Giallorossi nie przegrali na wyjeździe od dziesięciu meczów (pięć wygranych i pięć remisów),

- we Florencji Roma nie przegrała od czterech meczów (trzy wygrane i remis). Ostatnia porażka, 0-3, pochodzi z 4 grudnia 2011 roku,

- z ostatnich 16 oficjalnych meczów Roma przegrała tylko jeden. Sposób na Giallorossich znalazła właśnie Fiorentina. W tym czasie jednak zespół Garcii zaliczył 5 wygranych i aż 10 remisów.

 

Ostatnie pojedynki zespołów:

03.02.2015 ROMA – Fiorentina 0-2 (Gomez x2)*

25.01.2015 Fiorentina – ROMA 1-1 (Gomez - Maicon)

30.08.2014 ROMA – Fiorentina 2-0 (Nainggolan, Gervinho)

19.04.2014 Fiorentina – ROMA 0-1 (Nainggolan)

04.12.2013 ROMA – Fiorentina 2-1 (Maicon, Destro – Vargas)

*Coppa Italia

 

Mecz pokaże NSport.


Karma: +0
11.03.2015; 19:31 źródło: własne dodał: abruzzi
czytaj więcej o: Główne newsy Aktualności

Komentarze (9)

Profil PW
Omen Dodano: 10 lat temu | Karma: 0
W obliczu meczu z Kiewo słabo to widzę. Mimo wszystko jak zawsze FORZA ROMA!
Profil PW
globus78 Dodano: 10 lat temu | Karma: 0
Jak nie zagra Gervazy i zagramy 4-4-2 to nie przegramy. A Viola z merdami grała w najsilniejszym składzie na tą chwilę
Profil PW
Totnik Dodano: 10 lat temu | Karma: 0
"Czas odpocząć po raz kolejny od przykrości związanych z występami w Serie A"

Przeciez to mecz jak w Serie A, a w Serie A Nam nie idze ostanio wiec... mam raczej obawy o wynik.
Profil PW
Phoenix Dodano: 10 lat temu | Karma: 0
grunt to strzelić bramkę na wyjeździe:) liczę na 1-1
Profil PW
scorpio85 Dodano: 10 lat temu | Karma: 0
Tutaj remisik wziąłbym pocałowaniem ręki. Na naszą korzyść może przemawiać to że Viola ma ostatnio intensywny kalendarz...Co ciekawe przedkażdym meczem piszemy Rudi to Rudi tamto...może w końcu zagra 4 4 2, może zagra Verde..Paredes...sredes, a kończy się jak zwykle uporczywym 4-3-3, tiki-taką w stylu konającej Barcy u schyłku Guardioli (bicie głową w mur i 2 sytuacje na krzyż najczęściej przypadkowe albo po indywidualnym zrywie)..brak sił na oglądanie "popisów" Rzymian. Swoja drogą oglądanam piłkę ponad 20 lat i nigdy, ale to przenigdy nie widziałem u żadnego trenera takiej postawy jak u Garcii. Tzn. praktycznie zero zmian, gra tym samym ustawienie, szczątkowe rotacje i ten sam sposób gry..Każdy szanujący się trener w chwili kryzysu robi zmiany na newralgicznych pozycjach, zmienia taktykę, sposób gry, reaguje na wydarzenia w meczu...A Rudi...Sami wiecie. Jego postawa mnie zdumiewa. Ewenement.
Profil PW
majkel Dodano: 10 lat temu | Karma: 0
Garcia po prostu się ludzi, że problem sam się rozwiąże i w końcu Gervinho, czy Pjanic zatrybią zwalniając go z potrzeby zmiany stylu, czy formacji. Albo Garcia jest ograniczony, albo leniwy. Przecież wydawał się inteligentnym gościem, konsekwentnym. W tym sezonie sprawia zupełnie odwrotne wrażenie.

Nie jestem optymistą przed dzisiejszym meczem, przestałem już dawno ludzić się, że coś się zmieni. Może czasem coś wygramy, może nawet dzisiaj, ale nie wierzę, by był to znak jakiegoś progresu, raczej będą to jednorazowe wyczyny, jak działki dla narkomana, który czeka na towar, a później dalej się meczy, bo jest na głodzie. My też jesteśmy 'hungry for glory'. Jak to identycznie brzmi w obecnej sytuacji.
Profil PW
KnD Dodano: 10 lat temu | Karma: 0
w tym wypadku nasz dobry "znajomy" remis jest mile widziany ;)

dobrze strzelić bramkę na wyjeździe - mam nadzieje zobaczyć ciekawe widowisko, a nie kolejne nudy do których przyzwyczaiłem się oglądając włoską piłkę...
Profil PW
Malkos Dodano: 10 lat temu | Karma: 0
Prędzej wybudują nasz nowy stadion niż Garcia posadzi na ławkę Gervinho. Chciałbym zobaczyć młodzież w ataku Iturbe- Ljajic- Verde, chyba razem jeszcze nie grali, a może fantazja by ich poniosła do zwycięstwa.
Profil PW
Quattro Dodano: 10 lat temu | Karma: 0
Liczę na wysokie zwycięstwo Romy. Jakieś 0-0 albo 1-1
Kartka z kalendarza
    Wydarzenie na dzisiaj (2025-04-19):
    • Brak
Shoutbox
  • majkel; 2 lata temu

    Chcielibyśmy poinformować, że w ciągu kilku najbliższych dni mogą występować problemy z wejściem na nasz serwis, ze względu na prowadzone prace konserwacyjne. Jak tylko zostaną ukończone, damy Wam znać.

  • samber; 2 lata temu

    Torreire wypożyczyć się da, ale to by wymagało podpisania nowego kontraktu w Anglii a potem wypożyczenie z obowiązkiem wykupu np. Da się to zrobić, ale babraniny sporo i ubocznych kosztów też.

  • CanisLupus; 2 lata temu

    Fajnie by Torreira wyglądał obok Maticia w środku pola. Jakby ojciec synka do pierwszej klasy przyprowadził. Różnica wzrostu chyba z 30 centymetrów :D

  • volt17; 2 lata temu

    Plus jak pisał abruzzi, jeszcze odstępne

  • volt17; 2 lata temu

    Szajbus tylko 4,5 to u nas zarabia Abraham i chyba Pellegrini. Więc jak na Romę to byłaby gwiazdorska pensja

  • Barteq; 2 lata temu

    Jakby wziął 3 mln za sezon to powinien być priorytetem. Też uważam że super opcja.

  • Burdisso; 2 lata temu

    Fajny wpis o maticu umieścili na calciomerito :

    https://calciomerito.pl/co-matic-moze-dac-romie/

  • Omen; 2 lata temu

    No też mi się właśnie wydaje idealnym kandydatem dla nas. Niewykluczone też że zgodziłby się na delikatną redukcję zarobków. Ale to nie od nas zależy. Jestem ciekaw kogo mają na oku.

  • Szajbus; 2 lata temu

    Torreira jest wart każdego eurasa z tych 4 mln:
    - Dosyć młody
    - Sprawdzony w lidze a nie kot w worku
    - Sparzył sie na wyspach i w LaLidze, więc raczej nie będzie chciał odejść.

    Urus może nam zapewnić 5 lat stabilizacji w drugiej linii.

  • Omen; 2 lata temu

    Rozumiem

  • abruzzi; 2 lata temu

    Problem jest w tym, że go się nie da już wypożyczyć, bo ma rok do końca umowy. Trzeba zapłacić z 10 mln za kartę plus dosyć wysoki kontrakt

  • volt17; 2 lata temu

    Torreira to 4,5 mln których nie obejmuje dekret zniżkowy

  • As11; 2 lata temu

    Torreira nie wpasowuje się w koncepcję Mourinho, nie ma >185cm wzrostu :D

  • Omen; 2 lata temu

    W sensie że sporo zarabia w Arsenalu tak?

  • Burdisso; 2 lata temu

    Toreira podobno rozmawiał z Mou ale jak już chyba ktoś wspominał problem jest kontrakt

Tabela / Strzelcy - Serie A
Klub M P
1. AC Milan 38 86
2. FC Internazionale 38 84
3. SSC Napoli 38 79
4. Juventus FC 38 70
5. SS Lazio 38 64
6. AS Roma 38 63
Zobacz pełną tabelę
Wyniki Serie A
38. kolejka - 20-22/5/2022
  • Torino
    0 : 3
    Roma
  • Genoa
    0 : 1
    Bologna
  • Lazio
    3 : 3
    Hellas
  • Fiorentina
    2 : 0
    Juventus
  • Atalanta
    0 : 1
    Empoli
  • Spezia
    0 : 3
    Napoli
  • Sassuolo
    0 : 3
    Milan
  • Inter
    3 : 0
    Sampdoria
  • Venezia
    0 : 0
    Cagliari
  • Salernitana
    0 : 4
    Udinese
Ankieta
Czy Twoim zdaniem sprzedaż Zaniolo to dobra decyzja?
  • Tak, ale tylko w obliczu wysokiej oferty. - 62,07%
  • Nie. Zaniolo powinien zostać w Romie. - 31,03%
  • Nie mam zdania. - 6,9%
  • Statystyki strony
    • Newsów: 25606
    • Użytkowników: 2447
    • Ostatni użytkownik: Moozgh
    • Istnieje od: 8091 dni
    • Gości online (anonimowych użytkowników): 22 (0)
    • Użytkownicy online (0):