Wsteczne odliczanie: 8 dni do Roma-Catania

Słynne powiedzenie Ś.P. Zdzisława Ambroziaka "wsteczne odliczanie czas zacząć" można z powodzeniem zastosować do obecnej sytuacji kibiców Calcio. Bowiem już w przyszły weekend, meczem Fiorentina-Udinese ruszy sezon 2012/2013. Roma zagra w niedzielę wieczorem.

Od dziś pozostaje nam więc tydzień do tego wydarzenia, zwykłe siedem dni, które zazwyczaj oddzielają od siebie dwie ligowe kolejki. Jak wygląda na dzień dzisiejszy sytuacja w zespole i w jakim składzie Giallorossi zainaugurują sezon?

Głównym nieobecnym meczu z Catanią będzie Destro, który znalazł się, jeszcze w Sienie, wśród zawieszonych po ostatniej kolejce poprzedniego sezonu i podobnie jak kilku innych graczy będzie musiał odsiedzieć karę w inauguracyjnej kolejce. Jego miejsce w składzie zajmie najpewniej ktoś z dwójki Lamela - N.Lopez. Obydwaj są bowiem kandydatami na prawą stronę ataku. Jak pokazały sparingi, Bojan jest raczej zmiennikiem Tottiego na lewą stronę. Hiszpan poza tym w Irdning nie trenował z powodu urazu i teraz będzie musiał wrócić na poziom grupy. Mając na uwadze większe doświadczenie Lameli, stawiamy dzisiaj na: Lamela-Osvaldo-Totti.

W kadrze pomocy na mecz zabraknie zapewne Tachtsidisa. Niedawna pauza w treningach nie wyszła na dobre Grekowi, bo po powrocie zespołu do ćwiczeń, pracuje indywidualnie w związku z naciągnięciem mięśnia czworogłowego uda. Podobnie jak Bojana w ataku, w pomocy wygląda sytuacja Bradleya. Amerykanin również trenował tylko indywidualni w Irdning i teraz musi dogonić grupę, co u Zemana jest bardzo ważnym czynnikiem. W tej sytuacji otwiera się szansa przed Florenzim, który zaliczył w środę dobry występ w młodzieżowej reprezentacji podparty asystą i golem. Pewniakami są za to De Rossi i Pjanic. Sytuacja wygląda więc następująco: Florenzi-De Rossi-Pjanic.

Tak jak w innych w formacjach, również w obronie zabraknie jednego gracza. Mowa tu o Dodo, który dopiero co wraca do regularnych treningów i zajmie jeszcze sporo czasu zanim osiągnie poziom przygotowań, na którym znajdując się jego koledzy. Brak Brazylijczyka nie jest jednak problemem, gdyż podstawowym graczem na lewą obronę jest Balzaretti. Nie wiadomo za to, kto zagra na przeciwnym skrzydle. Wybór między Taddeim i Pirisem nie jest prosty i być może Zeman postawi na inaugurację na bardziej doświadczonego Brazylijczyka. Na środku obrony powinno obejść się bez sensacji: Taddei-Burdisso-Castan-Balzaretti.

Jeszcze przed rozpoczęciem sezonu przygotowawczego w bramce sytuacja wydawała się prostą. Dziś czeski trener daje po 50% szans obydwu golkiperom, gdyż jak twierdził wiele razy na konferencjach, wciąż żaden z nich nie jest numerem jeden. W przedsezonowych sparingach obydwaj bramkarze spisywali się dosyć dobrze. Miarodajny miał być występ bramkarzy w meczach reprezentacji narodowych. Po nich trudno jednak było stwierdzić, który jest obecnie w lepszej formie. Obydwaj bowiem wpuścili aż po cztery gole w meczach z europejskimi średniakami. Z racji jednak, iż to Holender był pierwszym bramkarzem w zeszłym sezonie, stawiamy na niego: Stekelenburg.

Przypuszczalny skład:

Stekelenburg - Taddei, Burdisso, Castan, Balzaretti - Florenzi, De Rossi, Pjanic - Lamela, Osvaldo, Totti

Zawieszeni: Destro

Kontuzjowani: Tachtsidis

Poza kadrą: Dodo