Aktualnie na stronie przebywa 10 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Ponieważ celem było (i pozostaje) to, że gdy tylko przyjdzie Digne (lub Kolasinac: wczoraj doszło do nowych kontaktów z Schalke, jeśli sytuacja z Francuzem nie odblokuje się wkrótce, pozyskany zostanie Bośniak z niemieckim paszportem), mercato skoncentruje się wyłącznie na sprzedażach. Trener myśli inaczej, gdyż poza lewym obrońcą Rudi zdał sobie sprawę, że Castan – poprzez publiczne wypowiedzi – powinien być prowadzony lepiej po roku zastopowania. Jest Ruediger, interesujący przyszłościowy piłkarz, ale również w jego przypadku trzeba zweryfikować kondycję fizyczną. Jest Gyomber, który jednak przynajmniej teraz nie daje gwarancji. Nie licząc, że przy kondycji Strootmana, w przypadku którego powrót opóźnia się na połowę października, może zostać pozyskany nowy środkowy pomocnik, w stylu Kucki. W ten sposób Roma zaprezentowała się w Weronie z tylko jednym nominalnym obrońcą, prawonożnym, który zagrał na lewej stronie, ale z ośmioma napastnikami.
Zdaniem Garcii jest o co najmniej dwóch za dużo. Sabatini (wczoraj w Mediolanie) pozbyłby się Ljajica i Ibarbo. Wbrew sobie, prawdopodobnie będzie musiał podnieść białą flagę w przypadku Iturbe. Kolumbijczyk, (w przypadku którego przewidziano wykup za 8 mln euro w przyszłym roku) pozyskany zaledwie dwa miesiące temu za 5 mln euro plus 6 mln bonusów, po tym jak wydano 2,5 mln w styczniu, może skończyć w Sampdorii lub Bologni. Po Ljajica (podoba się w Premier League) zgłasza się Inter, o ile klubowi Manciniego nie uda się pozyskać Perisica. Kilka godzin i będzie wiadomo. Również dlatego, że w grę wchodzi pozyskanie rzutem na taśmę Juana Jesusa, mimo że w Trigorii ciągle to wykluczają. Najbliższej odejścia wydaje się być zatem Iturbe. Roma obiecała go Genoi, jednak Argentyńczyk ogląda się z zainteresowaniem za Fiorentiną. Ciężko aby, po kłótni w sprawie Salaha kierownictwo Giallorossich przystało na transfer, ponadto na wypożyczenie. Genoa jest miejscem nakreślonym od dawna: Gaspierini jest idealnym trenerem, aby wykorzystać jego talent.
Przybycia zależą zatem od sprzedaży, o ile nie zostaną pozyskanie gracze ukształtowani we Włoszech. Wyłączając graczy U21 (Paredes, Ucan i Emerson) na liście przedstawionej w piątek figuruje 23 piłkarzy, 6 "Włochów" i 17 obcokrajowców. Roma, jeśli chce, może dobić do 25, włączając jednak dwóch z Primavery lub dwóch "Włochów". Dlatego też w kwestii zakupów na liście pozostają Andreolli, Eder i D'Ambrosio. Gdy (i jeśli) przyjdzie Digne, miejsce zwolni mu Lobont.
Komentarze (52)
Co tu sie dzieje...Rudi jest zły i wcale mu sie nie dziwie. nie ma ŻADNEGO LEWEGO OBROŃCY (co już jest kryminalem). A w obronie ma kontuzjowanego Rudigera i zagadke Gyombera, którego jak widać wcale nie uznaje.
Pewnie, zarząd i Sabat naściagaja takich Emersonów, Gyomberów i gitara gra : ) no bo jak to źle jest?! że Juventus robi poważne transfery? No trudno, jakoś może bedzie...
Świetne podejście jak widać.
Żal już na to patrzeć...
Zawodnicy w szatni ogólnie zdziwieni, że Gerwaz wyszedł z pierwszym składzie.
Nie jesteśmy Barceloną ani Realem, żeby mieć po 2-3 świetnych zawodników na każdą pozycję, teraz i tak kadrę mamy naprawdę mocną, co prawda brakuje lewego obrońcy, ale poza tym to wygląda naprawdę imponująco, ale co z tego skoro trener nie umie tego składać? Może przyjść i Aguero i Hazard i Ronaldo, może wtedy byśmy coś ugrali, ale nie za sprawą trenera, tylko za sprawą ich indywidualnych przebłysków, na kadrę nie mamy co narzekać, lepszej w ostatnich latach mieć nie mieliśmy, a wyniki 2 lata temu były.
Garcia ma rację. Chyba do przewidzenia było, że Castan będzie potrzebował czasu i na początku nie będzie gwarantował tej samej jakości co z przed "kontuzji". Dlatego Roma zostaje z jednym obrońcą, Manolasem, co niejednokrotnie podkreślałem. Rüdiger to ciekawe nazwisko, ale będzie gotów dopiero pod koniec września, dlatego w obecnych okolicznościach, powinien przyjść jeszcze jeden obrońca. Tymczasem, przychodzi Gyomber, no i jak tu się nie zdenerwować?
Rudi jednak znów popełnił błąd, bo szczerze powiedział co myśli. Jego rola w klubie może zostać jeszcze bardziej zmarginalizowana. Skończy się na tym, że przed meczen do szatni wejdzie Sabatini i to on będzie ustalał, kto ma grać, korzystając ze swoich wynalazków typu Emerson, czy Gyomber.
Wiele rzeczy nie podoba mi się w Garcii, ale jeszcze więcej w Sabatinim. To zwykły partacz, który co roku robi w Romie wyprzedaż i potem szuka wszędzie okazji. Do tego wygląda na to, jakby w ogóle nie konsultował z Rudim, kogo ma kupić, a współpraca z trenerem jest przecież najważniejsza.
Jak tak dalej pójdzie, to Garcia sam zrezygnuje, bo będzie miał dość tego cyrku. Nie ma swobody pracy, nie da się pracować w takich warunkach.
Wtedy trenerem powinien zostać Sabatini, skoro wie najlepiej kogo kupić. To kryptolazial, który rujnuje Romę. Musi jednak mieć spore zdolności manipulacyjne, skoro Amerykanie jeszcze go nie wywalili...
#SabatiniVattene
Na taczce go wywieźć.
Nie żeby wszystko zrobił źle. Mamy trochę zysków, jakieś trafienia, to prawda.
Ale że drugi sezon z rzędu nie potrafi złożyć trzonu zespołu (nie mówię o uzupełnieniach) do września, to skandal.
A o styczniu nie wspomnę...
Won i koniec kropka.
EDIT:
Curva Sud wystosowała oficjalny komunikat, że w związku z decyzją Prefektury Rzymu będzie cisza na trybunie. Kibice będą, ale nie będą śpiewać i nie będzie flag i transparentów.
Boże, jaki hejt tu idzie!
A wszystko przez to, że nasi pechowo nie trafili na 1-2. Ochłońcie ludzie. Sabata ocenimy za chwilę, bo okienko ciągle otwarte (dał dupy z tym działaniem na ostatnią chwilę ale jeszcze nic nie jest przesądzone), a Rudiego po kilku meczach, gdy będzie jasna forma zespołu. Kilka głębszych wdechów i wydechów i świat od razu jest lepszy.
A Gerv wcale nie wypadł gorzej od pozostałych z przodu więc wielkie mi rzeczy. Ale dla niektórych to sprawa która piecze w dupsko jak nic innego! Nie wiem czy się śmiać czy współczuć :)
+ :D
Czyli będzie protest, bo wymyślili sobie nowe zasady bezpieczeństwa? Nie wiem co jest bardziej głupie, sam przepis, czy decyzja o braku dopingu.
Co będzie obchodzić miasto, czy inny organ odpowiedzialny za nowe przepisy, brak dopingu w meczu? Przecież jedynym, który na tym straci, będzie Roma. A czy klub jest winien?
Z lazie nie było oprawy, bo trzeba było pobawić się w głupią polemikę z Pallottą. Teraz znów bawią się w jakieś głupie protesty. Znów przed arcyważnym meczem. Wszystko kosztem drużyny. Jak mają tak robić to niech w ogóle nie przychodzą na stadion.
Dlaczego w ostatnich latach głównie siedzą tam dzieciaki?
Widać ogromną różnice w porównaniu z tym, co było kiedyś na Curvie.
Czasem mam wrażenie, że specjalnie szukają pretekstu, bo tak jest po prostu wygodniej. Wszystko dlatego, że myślenie tych ludzi jest tak głupie, że wprost nie do uwierzenia.
@Omen,
Na ocenę Sabata wpływ ma nie tylko to mercato, ale i poprzednie sesje w tym ostatnia zimowa, po której dawno powinien pożegnać się z klubem.
Ibarbo, Spolli wypożyczeni za 4 mln! Na pół roku. Ibarbo był do tego kontuzjowany. Nie wspominając o Doumbii i oddaniu za paczkę fajek Destro do.Milanu.
Sabatini nie zaczął pracy w czerwcu. Zdążył."zapracować" na swoje miano już wcześniej.
To mercato też jest na jego niekorzyść, bo priorytetem miało być kupno lewego i prawego obrońcy. Zamiast kupić, to sprzedał. Oddał Holebasa, by ściągnąć jakiegoś Emersona z skądś tam.
PS. TU NIE CHODZI O TO JAK ZAGRAŁ GERVINHO, ALE O SAM FAKT, ŻE ZAGRAŁ I JAK DŁUGO BYŁ NA BOISKU...
wątpię abyś tam kiedyś był.gdybys byl nie plotl bys takich glupot wiec nie bede zbytnio wchodził w szczegóły.
CS to serce Romy wiec gdy prezio w odelglym kraju nazwya ich idiotami i debilami to maja prawo sie wkurzyc.w jaki sposob maja zaprotestowac? brakiem dopingu...opcje sa mocno ograniczone
teraz zakichana prefektura rozdziela CS i wyrzuca ludzi na inne sektory niz te za które zapłacili!!!to tez nic? z kazdej strony odziera sie Nasz z klub z tego co najcenniejsze dla prawdziwego kibica(nie mylic tego z kibicami w papciach) wiec logicznym jest, ze kibice beda protestować...
tego typu protesty sa bodajze jedynym wymiernym sposobem nacisku i sprzeciwu.mecze o wiekszym prestizu dodatkowo taki protest naglasniaja.
tez bym wolal aby obylo sie bez protestu ale wobec zaistnialej sytuacji rozumiem go dokonale...
Gdzie tu logika?
"Nie ważne jak zagrał." Myślałem że w piłce to jest właśnie najważniejsze! Rudiego powinno się pochwalić za odważną i trafną decyzję, a nie ganić. Gerv jako jeden z nielicznych cisnął. A do tego sporo podawał. Ja chyba jestem za głupi na logikę kibica. Sądziłem że w piłce nie gra się za zasługi. A czyż właśnie nie o to niektórym chodzi? Ktoś uznał iż to Falque bardziej zasługuje na występ po tych meczach próbnych i o to idzie ten bulwers. Moim zdaniem nie ma tematu. Trener zrobił co mógł w tym aspekcie. Wszyscy wiedzą że jestem wielkim krytykiem Garcii, ale to już jest przesada! Trener ogląda treningi i on najlepiej zna obecną dyspozycję zawodników. Na mecz w Weronie wybrał dobrze, bo Falque który wszedł wypoczęty na podmęczonego przeciwnika zagrał gorzej, niż Gerv. Falque mógłby mieć pretensje gdyby zaprezentował coś więcej. A tak - sam sobie zamknął buzię.
Kto wie, może zagra w następnym meczu i się odkuje. Byłoby to pozytywne dla nas wszystkich.
Gańmy to, co powinno być ganione, czasami trwa tu jakieś pieprzone polowanie na czarownice. Byle się wyżyć, byle obrazić, byle wywlec coś, co niekoniecznie zasługuje na krytykę. Błagam o odrobinę rozsądku!
A, odważne i trafne(?!?!?!?!?) decyzje to nie forsowanie pupilka.
Nie żeby on był całym winowajcą, bo i reszta sie nie popisała. Ale gość jest tragiczny i forsowany przez trenera. To boli. Głównie to drugie. I to mnie irytuje.
Punio: Rozumiem że są źli że ich przerzucaja gdzie indziej, bo niby czemu tak ma być. Tyle że co zrobi brak dopingu tej prefekturze? Ano nic, bo im zupełnie na tym nie zależy. Zaszkodzi to drużynie, czyli Romie.
:)
"Gerv jako jeden z nielicznych cisnął. A do tego sporo podawał"
:))
i najlepsze...
"Trener ogląda treningi i on najlepiej zna obecną dyspozycję zawodników"
:)))
Jeśli Ty błagasz o rozsądek, to nie wiem, jak nazwać, to co ja teraz robię.
Przypominam tyko, jak w ubiegłym sezonie po PNA, większość domagała się aby to Verde grał zamiast Gervinho. Taki mały szczegół.
Czekam teraz na mecz z Juve, pierwszy skład Falque i w razie gorszego występu, teksty typu: "Macie tego swojego Falque!". To idealnie wpisze się w logikę ludzi z tej.strony :) Tak jak po wczorajszej stracie punktów Juve, jakby to miało zmienić punkt widzenia o naszym występie...
Pytasz @Omen, gdzie tu logika, a sam piszesz takie pierdoły, że głowa boli.
Odważna, trafna decyzja, po której na Garcię spadła fala krytyki, bo znów postawił na swojego czarnego syna. ZNÓW, POWTARZAM ZNÓW. Do niektórych to chyba jeszcze nie dotarło. Wielu kibiców jest już po prostu zmęczonych oglądaniem Gervinho od pierwszych minut. Jeszcze gdyby był we fantastycznej formie to co innego, ale NIE jest w tym momencie lepszy od reszty. Jak sam napisałeś, inni nie zagrali lepiej. Chociaż teraz dodajesz, że Gervinho jako jedyny cisnął. Zdecyduj się. Poza tym, nie wynikało to z jego dobrej gry, tylko założeń Garcii, by grali na jego czarnego syna. Falque po wejściu na boisku był przywiązany do pomocy, ale co tam, Gervinho jako jedyny cisnął, więc zagrał bardzo dobrze!
Chodzi o sam wybór. To, że znów zagrał Gervinho i nie obronił się swoim występem. Takie to trudne do zrozumienia?
Tak. Garcia zna najlepiej dyspozycję zawodników. Dlatego Ibarbo i Doumbia grali z kontuzją :) Chociaż tutaj nie bez winy może być sztab, to ostateczna decyzję podejmuje Garcia. To on ustala skład, to kto zagra. Tak dla przypomnienia, Garcia sam swego czasu przyznał się, że Pjanic grał gorzej, bo nie był w 100% gotowy do gry. Czyli jak to jest @Omen z tym, że Garcia wie najlepiej na kogo postawić?
I proszę znów nie mieć pretensji domnie, że pisze w ten sposób, skoro ktoś do mnie zwraca się tak samo :)
@punioLP,
Rozumiem zdenerwowanie kibiców. Szlag by ich trafił z tym idiotycznym przepisem, ale brak dopingu to nie jest najlepsze rozwiązanie. To tak, jakby ktoś z naszych piłkarzy dostał niesłuszną czerwoną kartkę, a reszta zdecydowała się z tego powodu nie grać do końca meczu. Bez sensu. Co w takim razie mają czuć piłkarze, jeśli pełny stadion będzie oglądał mecz w ciszy? Może ktoś weźmie ze sobą kanapę i słonecznik?
Gdybym tam był, to darłbym japę, że słychać by mnie było po drugiej stronie.
Zbliża się arcyważny mecz dla naszej drużyny, kibiców i co, ma zabraknąć dopingu? Tym bardziej, że z tą decyzją Roma nie ma absolutnie nic wspólnego? Przecież to chore... Po zdobytej bramce też niech siedzą cicho. Jak protest, to protest.
Statystyki meczowe pokazują, że tylko 21% naszych akcji przeprowadzanych było lewą stroną, a Falque z racji tego, że gra na tej stronie miał znacznie mniej czasu by się wykazać niż Gerwazy. Mimo tego jako jedyny gracz na boisku oprócz Szczęsnego wykonał wszystkie swoje podania celnie, z czego dwa zostały uznane za tzw. podania kluczowe. Wiadomo zagrał przeciętnie ale mówienie, że zagrał słabo zakrawa o kłopoty ze wzrokiem.
Falque po wejściu wspomagał w obronie lewą flankę czego nie można powiedzieć o Gervinho, który był bardzo często dużo bardziej wysunięty niż nasza szpica - Dżeko.
Gerwazy bardzo często był atakowany przez dwóch obrońców i w tym momencie stawał nie wiedząc, co zrobić dalej pomimo tego, iż z lewej strony czasem na obieg wychodził mu Torosidis, który ostatecznie nie dostawał podania...
W mojej ocenie obaj zawodnicy zaprezentowali się przeciętnie, chociaż należy pamiętać, że Iaqo miał mniej czasu na grę.
P.S.
A protest ma usłyszeć zarząd. Tylko tak można im uświadomić jak będzie wyglądał doping jeśli pozwoli się działać prefekturze. Chodzi o to, aby zarząd ruszył dupsko i działał w tej sprawie.
Ale to piszą pewnie Ci kanapowi kibice, co nawet nie siedzieli nigdy na CS...
Ja pamiętam jak większość ludzi ubierała kurtki w grudniu. A skoro jesteśmy tacy wybiórczy w gmeraniu po czasie przeszłym, to może cofnijmy się jeszcze o jeden sezon, kiedy Gervinho był jednym ze sprawców sukcesów Romy. To jest dobieranie wygodnych faktów, a pomijanie reszty. A tak naprawdę liczy się OBECNA dyspozycja gracza, a ta nie jest gorsza niż Falque czy Salaha, delikatnie mówiąc :)
I tak, gdy piszę że Gerv cisnął, to mam na myśli że był bardzo aktywny.
"Wielu kibiców jest już po prostu zmęczonych oglądaniem Gervinho od pierwszych minut"
I to jest właśnie GŁÓWNY problem osób które dopieprzają się do Gervinho i nie odwracajmy kota ogonem! To właśnie o to tu chodzi w tym całym rozpierdzielu i hejcie i to jest widoczne już od jakiegoś czasu. Pan Garcia popada w niełaskę, a razem z nim jego człowiek, a że Gervinho gra obecnie nieźle - kto by się tam przejmował, przecież ten je**ny czarnuch to jego przyszywany synek, więc trzeba wbić szpilę i mu dowalić. Też wolałbym zobaczyć co potrafi Falque, ale Gerv nie zagrał źle i wierzę że również przysporzy nam w tym sezonie wiele radości.
Albo robienie z Dżeko jakiegoś dinozaura który gole strzela tylko głową. To już w ogóle bzdura. Falque miałby tu być kluczem, bo wrzuca. Przecież Dżeko miał kilka piłek w meczu i nic z tego nie strzelił! Falque by coś pomógł? Tak jak w drugiej połowie? To się zwyczajnie kupy nie trzyma.
Hejt dla hejtu i tworzenie jakichś pokrętnych ideologii, które upadną przy pierwszej lepszej sytuacji. Starczy jeden gorszy mecz Falque, by fala krytyki spadła na niego. I tak w kółko.
Teraz już przynajmniej wiemy że Dżeko zacznie strzelać kiedy ktoś mu coś rzuci na głowę. Bo ten napastnik nie umie strzelać nogą. I tu tkwi problem, tak? I Garcia jest głupi że tego nie widzi, jak kilka oświeconych osób :D Muszę przyznać że dzięki komentarzom na ASRoma.pl człowiek dowiaduje się zupełnie nowych rzeczy o zawodniku, którego oglądał od lat.
Jak piszesz sensowne rzeczy Majkel, to zawsze pierwszy Cię poklepię po plecach, ale teraz ciśniesz byle tylko Twoje było u góry. Nie lubię czegoś takiego, zwłaszcza że zawsze jestem pierwszy by przyznać drugiej stronie w dyskusji rację gdy zobaczę swój błąd. Nie znoszę ciśnięcia dla samego ciśnięcia. Dopieprzanie się do Gervinho to szukanie dziury w całym. Równie dobrze można było się dowalić do większości zawodników. Do Dżeko, który nie wypadł dużo lepiej niż Dumbia, do Salaha, który pokazał z grubsza arabskiego Iturbe... Długo by wymieniać. Ale padło na Gerva. Bo przecież musi być jakiś kozioł ofiarny, a skoro tak, to weźmy chłopca Rudiego. Duży zawód.
Tym bardziej, że Gerwazy nie nadaje się do gry z klepki - jeszcze go w takiej akcji nie widziałem.
I to tyle w temacie. Są mecze dla Gewazego, i są mecze w których nie powinien grać.
Przepraszam, że się wtrącam w dyskusję, ale chodzi tu o jakąkolwiek logikę. Już to gdzieś pisałem, ale powtórzę się, Falque jako JEDYNY z nowych zawodników przepracował z drużyną cały okres przygotowawczy, ponadto w sparingach spisywał się bardzo dobrze, o tym że Garcia faworyzuje Gervinho nie od dziś wiemy, pomyśl jakie to musi być demotywujące dla takiego Falque, no bo może sobie po takim czymś pomyśleć "Co ja mam kur*a zrobić, żeby zacząć w podstawowym składzie?"
Druga sprawa jest taka, że wiadomo było czego będzie się można spodziewać po Veronie, murowania bramki całym zespołem i grania na kontry, a wszyscy doskonale wiemy, że przeciwko takim zespołom styl gry Gervinho się nie sprawdza co potwierdził w sobotę, zrozumiałbym gdybyśmy grali z zespołem nastawionym na otwartą piłkę i Rudi podjął taką decyzję, ale przy takim stanie rzeczy przecież to było bezsensowne. Mamy w końcu wielkiego byka na ataku, może potrafi strzelać nie tylko głową, ale to że jest wysoki powinniśmy wykorzystywać jako jego zaletę, dlatego właśnie mógłby się przy tym sprawdzić Falque, który jak dobrze wiemy imponował swoimi dośrodkowaniami w sparingach.
No i ostatnia sprawa, czy my oglądaliśmy inny mecz? Gervinho cisnął, był aktywny? W MECZU Z VERONĄ? Stał jak kołek, a jak już biegał to bezsensownie na 3 metrowym spalonym, poza tym strzałem zza pola karnego nic nie zrobił, NIC, a w nagrodę dostał 83 minuty meczu, kiedy mieliśmy jeszcze m.in. Franka i Ljajicia na ławce, gdzie tu logika skoro było widać, że nic mu nie wychodzi?
Wszystko fajnie As, ale to jest znowu hipokryzja. Znowu Gerv, gdy po drugiej stronie jest Salah, którego NIKT się nie doczepi bo nowy, bo wow, itp :) Tej pieprzonej wybiórczości się czepiam. Tej gównianej hipokryzji. Dostrzegania jednego, a przymykania oczu na drugie. I to jest tutaj naprawdę słabe.
Hejt dla hejtu i tworzenie jakichś pokrętnych ideologii, które upadną przy pierwszej lepszej sytuacji. Starczy jeden gorszy mecz Falque, by fala krytyki spadła na niego. I tak w kółko.
Teraz już przynajmniej wiemy że Dżeko zacznie strzelać kiedy ktoś mu coś rzuci na głowę. Bo ten napastnik nie umie strzelać nogą. I tu tkwi problem, tak? I Garcia jest głupi że tego nie widzi, jak kilka oświeconych osób :D Muszę przyznać że dzięki komentarzom na ASRoma.pl człowiek dowiaduje się zupełnie nowych rzeczy o zawodniku, którego oglądał od lat."
Panie ale tutaj to tak pierniczysz, że aż przykro się czyta.
Nikt nie robi z Dżeko główkowego snajpera. On sam pokazał, że takowym nie jest. Nie zmienia to jednak faktu, że wygrywaliśmy pojedynki główkowe z obrońcami Hellasu i była większa szansa na strzelenie takiej bramki niż wejście w pole karne z piłką i załadowowanie bramki z bliższej odległości.
A to nieraz się zdarzyło, że zawodnik niepredestynowany do grania głową w taki sposób bramki strzelał? Nawet Radja miał swoją szansę w ten sposób.
To co teraz się dzieje, jest więc pokłosiem wcześniejszych wydarzeń. Czy Gervinho jest w gorszej formie, czy w takiej samej, to i tak będzie grał on. Nie ma znaczenia w jakiej formie jest reszta, co przykład Verde, który był w bardzo dobrej formie dobitnie potwierdził.
@Omen, oglądałeś mecz, czy tylko skróty? Jak możesz porównywać występ Falque do Gervinho? Falque grał 25 minut, Gervinho 83. Ponadto, Falque był ciągle przywiązany do pomocy, nie grał na skrzydle, asekurował lewą obronę, by znów nie padła jakaś głupia bramka.
Tekstów o Džeko nawet nie skomentuje...
A i dzięki, że edytowałeś "pie*dolisz" na "ciśniesz", by moje było u góry. Czuję się z tym znaczenie lepiej :)
Dopieprzanie się do Gervinho nie jest szukaniem dziury w całym, jak piszesz. Jeśli czytasz moje komentarze, to wiesz, co mam na myśli i czyją grę jeszcze zganiłem.
A Džeko z Salahem nie grali piachu przez ostatnie pół roku kosztem innych, lepszych piłkarzy, więc nie dziw się, że kibice tak psioczą na Gerwazego. Tego by jeszcze brakowało, by po debiucie w Romie porównywać Džeko do Doumbii, a Salaha do Iturbe...
mało jest Twoich wypowiedzi, z którymi tak kategorycznie nie mogę się zgodzić. Majkel, popieram w pełni w temacie CS. To głupie i żałosne myślenie, zastanawiam się kto ma tak duży wpływ na wszystkich kibiców i może podejmować tak fucking idiotyczne decyzje! To dokładnie to samo co "na złość mamie wdepnę w kupę"!
Co ma do tego klub, co mają piłkarze? Przygotowują się do najważniejszego meczu z pierwszych kolejek, a z gazet dowiadują się, że "Serce Romy" ma to głęboko w dupie. Idiotyczne. Chcą protestować? To niech zapierdzielają pod urząd i robią doping przez 24h na dobę. Ale gdzie tam, łatwiej jest się obrazić. No i bezpieczniej, bo przecież nie będzie można im zarzucić, że nie postarali się z oprawą... Jak chcą wymagać od innych, to niech wymagają najpierw od siebie! Jestem pod ogromnym wrażeniem, jak kilku idiotów ma tak ogromny wpływ na resztę.
Forza Roma! Na meczu mnie nie będzie niestety, ale gdybym tylko mógł zdarłbym z Majkelem gardło...
Widzisz, jak się o Ciebie troszczę? :) Nawet staram się dobierać delikatniejsze słownictwo.
To co ważnego napisałem zostało oczywiście pominięte. Nadal nie usłyszałem najważniejszego - dlaczego Gerv zbiera rugi kiedy Salah jest cacy?
Swoją drogą jeśli Falque był przyczepiony do pomocy, to Gerv też, bo często się cofał, a Salah to już w ogóle - kilka razy szedł z akcją z samej defensywy. Dżeko też nie raz i nie dwa toczył boje w obrębie środka pola. Ja Falque przypominam sobie o dziwo również w okolicach pola karnego rywali, na linii końcowej, kiedy próbował wrzucić, ale nie wyszło i piłka poszła na rożny. Więc tutaj ten kontrargument upada. I pytam również ja - choć to pytanie jest z natury pod publiczkę i ma tylko "osłabić" wiarygodność przeciwnika, ale ok, jak tak chamsko zaczynamy robić to why not? - oglądałeś Ty mecz, czy tylko zobaczyłeś skróty? Widziałeś ile akcji było "klepniętych" przez cofniętego Gervinho? Ile razy zagrywał i szukał gry z innymi, zamiast brać się z nią na wyprzedzanie rywali tak jak Salah, który ją kilka razy w ten sposób stracił?
I ponawiam pytanie po raz 10.
DLACZEGO CAŁY HEJT JEST SKIEROWANY NA GERVINHO, PODCZAS GDY RESZTA NIE ZAGRAŁA LEPIEJ? Gówno mnie obchodzi co było rok temu i 2 lata temu. Liczy się stan obecny.
Oj nakłułem spoconą dupę hipokryzji! Będzie się to za mną ciągnąć jeszcze długo, ale warto! :) Odpowiadać, albo umierać!
DLACZEGO PO MECZU W WERONIE TO AKURAT GERVINHO JEST TEN ZŁY?
Przeczytaj raz jeszcze to co napisałem w kilku komentarzach, to się dowiesz. A jak nie interesuje Cię "to co było rok, czy dwa lata temu" to sobie odpuść i następnym razem nie odnoś się do tego, co było kiedyś, by poprzeć swoje argumenty, bo robi się naprawdę śmiesznie.
@Minda,
Otóż to. Też zastanawiam się nad tym, kto ma tam taką władzę, by decydować za innych i manipulować ich myśleniem.
Myślałem, że dla kibica najważniejsza jest drużyna, jej wsparcie i doping. Okazuje się, że są ważniejsze rzeczy, typu głupie protesty, na których najbardziej cierpi widowisko i piłkarze.
Można walczyć o swoje, a nawet trzeba, ale równie ważne są metody działania. Te z CS nie są najlepsze i nic nie zdziałają. Jedynym efektem tej decyzji będzie cisza i nic więcej.
Mam znajomego Włocha, który siedzi na Curvie co tydzień i twierdzi, że to dobra decyzja, a kiedy zapytałem go o piłkarzy, odpowiedział: "Nasi piłkarze, to mądrzy faceci. Oni wiedzą, że wszędzie ich wspieramy".
No, tak, logiczne...
Normalnie tylko popcornem zagryzać:D
Zero sprzeciwu co do zarzutu? Dziękuję za przyznanie racji w takim razie. Czyli jednak. Jak ktoś nie wierzy to ma podane jak na tacy, o ile Majkel za chwilę swojej wiadomości nie edytuje :)
Jutro ok.12 Digne na Fiumicino
Trochę racji ma Omen i trochę Majkel. Czasem denerwować może to, że Rudi zawsze wystawia Gervazego niezależnie od wszystkiego, mnie też często trafiał szlag w tamtym sezonie, gdy w składzie zawsze musiało być miejsce dla Gervinho.
Ale mimo wszystko był on jedną z najjaśniejszych postaci w sparingach, owszem Falque również grał dobrze, ale o pierwszy skład będzie musiał ostro powalczyć jeszcze. Z Hellasem Gervinho zagrał za długo, ale nie zgodzę się, że był beznadziejny- zagrał średnio, na poziomie całej drużyny i głupie jest gadanie tylko na niego. Mnie wkurzał Dzeko- po co on się cofa na 40 metr po piłkę- rozumiem mecz z jakimś Juve i walkę w defensywie, ale z takim Hellas to on nie powinien z pola karnego wychodzić.
Ja miałem to szczęście obserwować na bieżąco;D
To trener ma tak dobierać taktykę i zawodników aby oni mogli błyszczeć a nie męczyć się na boisku. Z Hellasem Gerwazemu grało się źle, ale robił co mógł, co umie robić. Tylko, że to nie miało w tym meczu wielkiego sensu. To nie wina zawodnika.
Co do meczu z Hellas ... było, minęło. Nie ma co beczeć. Trzeba ugryźć Juventus. Tylko jak to zrobić z takim stylem gry ?