Wietrzenie szatni

Przed rozpoczęciem sezonu Jose Mourinho będzie musiał zadecydować o losach kilku zawodników i przy okazji okroić kadrę drużyny, która obecnie wydaje się być zbyt szeroka.

Według doniesień gazety "L'Arena" Hellas ma na oku 34-letniego Federico Fazio, którego kontrakt z Romą wygasa w przyszłym roku. Nowy szkoleniowiec ekipy z Werony, Eusebio di Francesco, szuka wzmocnień defensywy. Włoch miał okazję pracować z argentyńskim stoperem w Romie i chętnie skorzystałby z usług tego doświadczonego obrońcy. Jednak przeszkodą może być wynagrodzenie Fazio, który w Rzymie zarabia ponad 2 mln euro. To kwota, na którą nie stać Hellasu.

Kolejnym z zawodników, który mogą opuścić "Wieczne Miasto" jest Bryan Cristante. Agent 26-letniego piłkarza ma już za sobą pierwsze rozmowy z działaczami Milanu, którzy rozważają podjęcie negocjacji z Romą.

Z kolei kontrakt Juan Jesusa wygaśnie z dniem 30 czerwca i na pewno nie zostanie przedłużony. Jego przyszłość jest niepewna, chociaż zawodnikiem interesuje się Genoa. W podobnej sytuacji znalazł się Antonio Mirante, ale on nie powinien mieć problemu ze znalezieniem nowego klubu.

Nicolo Zaniolo i Henrikh Mkhitaryan w teorii powinni mieć miejsce w podstawowym składzie. Jednak nie wiadomo co zadecyduje Joe Mourinho z pięcioma innymi zawodnikami: Underem, Kluivertem, El Shaarawym, Carlesem Perezem i Pedro.

Najbardziej prawdopodobne wydaje się być odejście Carlesa Pereza. Dla wychowanka Barcelony w zespole Fonseki nie było zbyt wiele miejsca i nie potrafił przekonać do siebie trenera, gdy otrzymywał od niego szansę. Kolejnych dwóch zawodników, którzy mogą pożegnać się z Romą to gracze, którzy wracają z wypożyczeń i którzy w poprzednim sezonie zbytnio nie błyszczeli: Justin Kluivert i Cengiz Under. Niemniej "The Special One" chce przed podjęciem ostatecznej decyzji we własnym zakresie ocenić ich przydatność dla zespołu. Poza tym Gianluca Di Marzio ostatnio sugerował, że Portugalczyk ma słabość do Holendra, w związku z czym raczej zostanie w stolicy Włoch.

Sytuacja El Shaarawy'ego i Pedro jest nieco inna. Pierwszy dochodzi do siebie po wyleczeniu kontuzji, której doznał w poprzednim sezonie. Jeśli Roma uzyska ofertę dotyczącą jego osoby, z pewnością rozważy ją. Podobnie w przypadku w przypadku 33-letniego Hiszpana, jednak jego odejście na chwile obecną wydaje się być mało prawdopodobne.