Aktualnie na stronie przebywa 3 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Za nami dwie czwartkowe sesje treningowe przygotowujące zespół do niedzielnej potyczki z Genoą. Na obydwu sesjach w regularnych pracach zabrakło Francesco Tottiego, którego występ w Genui stoi w tej sytuacji pod znakiem zapytania.
SESJA PORANNA
Poranny trening rozpoczął się o 10:00 od rozgrzewki. W pracach nie wzięli udziału Totti i De Rossi. Il Capitano narzeka na uraz przywodziciela prawego uda, z kolei De Rossi nie trenował rano z powodu lekkiego dyskomfortu łydki. O 10:30, po ćwiczeniach atletycznych, zespół przeszedł do prac nad rozgrywaniem piłki, aby o 10:50 rozpocząć ćwiczenia taktyczne. W obronie, zamiast Pirisa, Zeman próbował Taddeiego. Obok niego ustawieni byli Balzaretti, Castan i Marquinhos. W środku pola, pod nieobecność De Rossiego próbowana była trójka Bradley, Tachtsidis, Florenzi, z kolei w ataku na środku grał Osvaldo, na prawej stronie Lamela, a na lewej Destro. O 11:20 sesja treningowa dobiegła końca.
SESJA POPOŁUDNIOWA
Popołudniowy trening rozpoczął się tuż po 16:30. Po szybkiej rozgrzewce zespół przeszedł do minigierki. De Rossi trenował tym razem regularnie. Zabrakło ponownie Tottiego, który ćwiczył indywidualnie biegając wokół boiska. Stekelenburg i Dodo ograniczyli prace jedynie do siłowni. Na boisku zabrakło też kontuzjowanego Lobonta.
Gracze zostali podzieleni w następujący sposób:
Czerwoni: Goicoechea, Piris, Burdisso, Romagnoli, Nego, Perrotta, De Rossi, Pjanic, Nico Lopez, Tallo, Marquinho
Żółci: Svedkauskas, Taddei, Marquinhos, Castan, Balzaretti, Bradley, Tachtsidis, Florenzi, Lamela, Osvaldo, Destro.
Do przerwy 3-0 po trzech trafieniach Osvaldo prowadzili "żółci". O 17:20 w drugiej połowie minigierki, De Rossi i Pjanic zajęli w zespole "żółtych" miejsce Bradleya i Florenziego. Amerykanin udał się bezpośrednio do szatni. Bradley opuścił boisko w związku z przestojem po wczorajszym późnym powrocie zza oceanu. W końcówce trening wzmocnił Totti, wykonując przebieżki, a następnie ćwiczenia rozciągające. Zespół z kolei przeszedł o 17:50 do ćwiczeń uderzeń na bramkę. O 18:00 sesja treningowa dobiegła końca.
Komentarze (16)
Już wolę Pjanica bez formy któremu może wyjść jedno kluczowe zagranie niż Greka który grać to sobie może w Serie B.
Z transkrypcją imion i nazwisk z języków pisanych cyrylicą nie jest takie hip hop. Oczywiście powinno się pisać po polsku, ale trzeba wiedzieć, że jest różnicę między transkrypcją z rosyjskiego, ukraińskiego, bułgarskiego itd. Każdy język jest inny i rządzi się swoimi prawami i to trzeba w transkrypcji uwzględnić.
Np. Szewczenko. Jest Ukraińcem, więc powinno się transkrybować tak: Andrij Mykołajowycz Szewczenko. Gdyby był Rosjaninem to prawidłowo powinno wyglądać to tak: Andriej Mikołajowicz Szewczenko. Różnica niby nie wielka, ale widać jak łatwo można zrobić błąd.
Bojan, Bozian, Bocian :)
Sidorf, Sedorf, Zedorf, Zidorf, Sejdorf, Zejdorf
Fabio Koncentrało :D
Ozil, Uzil, Ezil, Yzil
W zależności od komentatora :D
No ale Szwansztanger i tak rządzi, chociaż...
Banaczczi, Bałamuczczi (Bonucci), Balzari (Balzaretti), czy Diamantini (Diamanti), i to tylko perły ze Szpaka z ostatniego Euro.
No i te odmiany: raz "Balotellemu", raz "Balotelliemu"... naprawdę można zgłupieć :))
Lub jak kiedyś pamiętam - zamiast Tymoszczuk padło "Tymoszenko" ;)
No i Xavi jako Czawi, Kszawi, Ksawi, Szawi, czy Czabi.
No i kombos - czyli połączenie (a raczej pomylenie) Balrzagliego z Balzarettim - "proszę państwa, przy piłce Balrzagl...etti..." :D
Chociaż ja się przyznam że jak pierwszy raz w życiu zobaczyłem nazwisko "Pelizzoli", to przeczytałem je jako "Pierlizoli" :D
I nie związane z błędną/inną wymową, tylko ogólnie. Urugwaj grał z kimś, chyba na MŚ i wyglądało na to jakby Darek znał tylko Forlana, reszty nie znał. Wyglądalo to tak; mówi Darek, mówi, historia Urugwaju ble ble (Forlan przy piłce a Darek): FORLAN!!!!! i dalej historia ble ble FORLAN!!!!! i mówi dalej jakieś pierdoły FORLAN!!!! i tak cały mecz. Do tej pory śmiejemy jak ktoś gra z Forlanem w składzie :D