Aktualnie na stronie przebywa 20 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Zespół Giallorossich ma za sobą kolejny dzień przed następną potyczką ligową. W niedzielny wieczór podopieczni Fonseci zmierzą się z Veroną.
Po ponad miesięcznej przerwie, spowodowanej urazem, do treningów z kolegami wrócił wreszcie Calafiori. Na liście graczy z urazami, obok Zaniolo, pozostają Mkhitaryan, Pedro i Dzeko. Dziś cała trójka, tak jak i Pastore, trenowała indywidualnie. Sky Sport plotkuje, że Bośniak wyleczył uraz i poprosił o dołączenie do drużyny, ale nie otrzymał na to zgody. Trener i kierownictwo mieli podjąć decyzję, że Dzeko będzie trenował indywidualnie.
Komentarze (20)
Fonseca jak dla mnie nie ma tej pozycji, co Dzeko. W tym sensie, że nie ma żadnych osiągnięć. Kto będzie o nim pamiętać za 5, 10 lat? A o Bośniaku będzie się pamiętać już zawsze, bo na stałe wpisał się w karty historii klubu.
Także dać sobie po liściu, później po buziaku i jedziem po te czempionsy.
Tu nie chodzi o to jaka kto ma pozycję czy o kim kibice będą pamiętać tylko o zasady. Żaden piłkarz nie może być ponad trenerem. To trener decyduje o tym jak gramy i trener ponosi odpowiedzialność a zawodnicy mają słuchać. Od zwalniania trenera jest właściciel a nie Dzeko. Podobna sytuacja jak w Atalancie, ważny zawodnik zespołu skonfliktowany z trenerem i tam nikt nie ma wątpliwości. Poważne kluby zawsze działają w ten sam sposób i kibice to rozumieją ale u nas mam wrażenie że część chciałaby odejścia Fonseci tylko dlatego że się Edinowi coś nie podoba. Niech Dzeko zacznie krytykę od siebie bo nie da się na niego patrzeć w tym sezonie. Ktoś tu słusznie napisał że chyba jego ego jest już za duże na ten klub.
Adrian, serio deprecjonujesz osiągnięcia Dzeko ze względu na to, że Roma ma odwieczny problem z napastnikami? A to jego wina? Nie rozliczałbym też Dzeko ze średniej bramek, bo pomimo zmarnowanych wielu sytuacji, często grywał jako cofnięty napastnik. Dołożył 52 asysty, czyli prawie połowę tego co strzelił...
Wasze podejście przypomina trochę swego czasu casus Lewego w reprezentacji i to, że wielu naprawdę go doceni jak odejdzie na emeryturę. Niektórzy Dzeko mogą docenić dopiero jak opuści Romę.
Pewnie, że nie powinien pyskować i przeprosić, no ale ludzie doceńmy to jakiego mieliśmy (mamy) napastnika.
Sprawa Tottiego i Spala jednak była zupełnie inna, bo Totti nie nawrzucał Łysemu, ten po prostu miał zadanie zgnoić Franka i to zrobił.
Dzeko musi odpuścić dla dobra Romy a nie trener, jak to będzie świadczyć o nim później każdy będzie strzelał fochy bo trener i tak po 2 tyg mnie przeprosi.
Nie ma piłkarza większego od klubu Atalanta to pokazała i jeszcze jakoś żyją bez Gomeza.
Dzeko wiele zrobił i chwała mu za to ale niech teraz pokaże klasę i pociągnie zespół do LM.
A to ci dopiero, już widzę jak ci kozacy-napastnicy, lepsi od Dzeko ustawiają się do nas w kolejce xD Zejdźcie na ziemie, od czasów Batistuty, nie było u nas lepszego środkowego napastnika.
Zresztą mam wrażenie, że niektórzy to oglądają te mecze przez pryzmat cyferek. Jak Totti cofał się po piłkę i rozgrywał, często kosztem ilości zdobytych bramek to był cud-miód. Jak Dzeko gra w podobnym stylu, to jest łeeeeee coś tam poda, ale mało bramek strzela.
Mam wrażenie, że dla osób o takim podejściu taki David Pizarro, to też nic specjalnego, bo ani asyst, ani bramek.
Oczywiście, jest Roma po Tottim, De Rossim, będzie i po Dzeko. Lukę zastąpi ktoś inny.