Aktualnie na stronie przebywa 10 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Przed meczem z Palermo, Luis Enrique będzie musiał dokonać zmian w składzie. Przez kontuzje i zawieszenia, Luis Enrique nie skorzysta praktycznie z połowy zespołu. Z dużym prawdopodobieństwem na środku obrony pojawi się Kjaer.
Na środku pola zobaczymy De Rossiego, powracającego po zawieszeniu Gago oraz jednego z trójki Marquinho-Simplicio-Greco. De Rossi dziś nie trenował. Pomocnik z Ostii nie wziął udziału w regularnych pracach z powodów ostrożnościowych: wciąż odczuwa ból stopy po niedzielnym meczu. Jutro powinien wrócić do treningów z grupą. W przodzie od pierwszych minut może zacząć Bojan, u boku Tottiego i Boriniego. Nieznany jest los Osvaldo: jutro sąd sportowy orzeknie w sprawie odwołania od dwumeczowego zawieszenia napastnika, które Roma złożyła wczoraj. Jeżeli wniosek zostanie przyjęty, gracz z numerem "9" wróci do rywalizacji o podstawowy skład. Na koniec istotna wiadomość: Luis Enrique pracował dziś z zespołem nad grą w sytuacjach takich jak ta, która doprowadziła Lazio do karnego w niedzielnym meczu.
Sesja treningowa rozpoczęła się o 14:10 od tradycyjnej rozgrzewki. Na murawie zabrakło Burdisso, Juana, Pjanica i De Rossiego. O 14:25 rozpoczęto prace nad schematami ofensywnymi, w szczególności dośrodkowaniami. Luis Enrique ustawiał na lewej stronie Taddeiego, Jose Angela i Heinze, na prawej: Cassettiego, Rosiego i Cicinho. O 14:55 zespół rozpoczął pracę nad poruszaniem się w defensywie, a w szczególności nad kontratakami, które są w tym sezonie bolączką drużyny. O 15:10 rozpoczęły się kolejne prace nad obroną, tym razem w mniejszości liczebnej. Dziesięciu graczy atakowało, a siedmiu broniło dostępu do bramki. O 15:15 rozpoczęła się minigierka treningowa:
Żółci: Curci, Cicinho, Cassetti, Kjaer, Gago, Simplicio, Osvaldo, Totti, Bojan,
Czerwoni: Lobont, Rosi, Heinze, Angel, Marquinho, Perrotta, Greco, Borini, Lamela.
O 15:30 boisko opuścił przedwcześnie Taddei. O 15:45 sesja treningowa dobiegła końca.
Komentarze (0)