Aktualnie na stronie przebywa 13 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Jednym z nieobecnych niedzielnego meczu Romy z Atalantą był Rafael Toloi. Były gracz Giallorossich, który występuje obecnie w zespole z Bergamo, udzielił wywiadu dla vocegiallorossa.it.
- Niestety nie mogłem zagrać w meczu przeciwko moim byłym kolegom. Mam problem z przywodzicielem lewego uda i pracuję nad tym, aby jak najszybciej się wyleczyć. Jestem bardzo smutny, chciałem zagrać przeciwko Romie.
Jakie masz wspomnienia ze swojego doświadczenia w Romie?
- Gra w Romie była fantastyczna, mimo że tylko przez sześć miesięcy. Miasto jest piękne i żyje piłką. Nigdy nie zapomnę tego doświadczenia.
Pozostałeś w kontakcie z którymś z kolegów?
- Tak, z Maiconem. Rozmawiałem z nim również kilka dni temu, bardzo go lubię.
Castan przeżył trudny moment w swojej karierze. Myślisz, że może wrócić niebawem na swój poziom?
- Castan jest wielkim graczem! Przeżył ciężki moment nie tylko dla swojej kariery, ale zwłaszcza życia. Najważniejsze jest to, że się podnosi. Zobaczycie, że wkrótce wróci do bycia graczem, którego pamiętacie, gdyż posiada wielkie walory.
Komentarze (6)
Teraz próbuje załatać tę dziurę Torosidis, ale to też nie to. Toro jest specem nie tyle od fauli jako takich, co od rzutów karnych. A później się jeszcze głupkowato uśmiecha. Astori ścinał i wcale się nie uśmiechał :)
I pamiętajcie ważną rzecz - obaj wymieniani tu zawodnicy przyszli do nas na ławkę, czyli trzeba ich porównywać z Gyomberem na nie Rudigerem. A tu różnica jest już...uff, kolosalna.