Aktualnie na stronie przebywa 38 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Nowy trener, nowa taktyka, nowe zadania na boisku, ale ta sama Roma. Giallorossi tylko zremisowali z najsłabszym zespołem ligi, prowadząc i dając się dogonić rywalowi, jak w większości ostatnich meczów. Zespół, który powinien być zmuszony wygrać takie spotkanie, zremisował po raz trzeci z rzędu i traci już dziewięć punktów do Napoli i siedem do Juventusu. Właśnie z zespołem Bianconerich zagrają Giallorossi w następnej serii spotkań.
ROMA - VERONA 1-1 (1-0)
1-0 Nainggolan 40'
1-1 Pazzini 61' - kar.
ROMA (4-2-3-1): Szczęsny - Torosidis (Iago Falque 73'), Manolas, Castan (Rüdiger 66'), Digne - De Rossi, Pjanic - Florenzi, Nainggolan, Salah - Dzeko
Ławka: De Sanctis, Lobont, Gyomber, Emerson, Vainqueur, Sadiq, Totti
VERONA (3-4-3): Gollini - Bianchetti (Hallfredsson 45'), Moras, Helander - Sala, Ionita, Greco, Emanuelson (Fares 46') - Wszołek (Gomez 73'), Pazzini, Rebic
Ławka: Rafael, Coppola, Riccardi, Winck, Zaccagni, Checchin, Jankovic
Żółte kartki: Sala, Greco (Verona)
Widzów: 29709
Komentarze (50)
Pytanie kto od nas kupi po tym wszystkim Dżeko, który nie umie przymierzyć w sytuacji sam na sam i zaprzepaścił dziś minimum 3-4 dobre okazje do strzelenia gola. MASAKRA a nie napastnik! Napastnik ma skuteczność, czyli coś, czego Edinowi najbardziej brakuje.
Castan... 3 obrońca to chyba maks, co może z niego być w tym sezonie. Popsuł się przez te kontuzje. Przy Benatii to był zupełnie inny obrońca.
Nie wiem ile jeszcze patelni zje*ie ale dzisiaj przeszedł samego siebie.
Co do całej Romy to spokojnie, dajmy czas dla Lucka.
Na plus, że cisnęliśmy, przejęliśmy inicjatywę - co u Rudiego nie było dawno widać.
Bura należy się bowiem naszym skórokopaczom, którzy nawet bez trenera powinni pojechać ostatni zespół w tabeli. A tymczasem, po wyjściu na drugą połowę sobie stanęli i zostawili sprawy Szczęsnemu, który raz obronił, potem był słupek, aż w końcu ten gol musiał paść.
Dzeko to 15 mln euro wyrzucone w błoto. U Rudiego popełniał te same proste błędy, tylko że nie grał tak często pod bramką, a tracił piłki w 3/4 boiska. Teraz, albo przyjmie dobre podanie De Rossiego pod nogi bramkarza, albo strzeli głową w kosmos, albo w kosmos sam na sam z bramkarzem, albo stoi na spalonym, albo się przewraca. Sadiq by tu na bank coś strzelił, bo wystarczy czasami prosto kopnąć piłkę.
Dziś oczywiście padaka, ale trzeba przyznać uczciwe, ze nawet z tego co mieliśmy powinniśmy spokojnie ten mecz wygrać
- nie gramy uporczywie w jednym i tym samym ustawieniu 4-3-3
- po zdobyciu prowadzenia nie chowamy się w okopach przed bramką
- walczymy przez 90 minut, a nie pierwsze 20
- gdyby nie Dżeko mogłoby być ze 3:1
1. Przed Castanem jeszcze długa droga, żeby prezentował to co przed kontuzją. Środkowy obrońca potrzebny koniecznie, i to nawet ktoś do rywalizacji z Manolasem i Rudigerem, a nie jakaś zapchajdziura, bo przy kontuzji któregoś z tej dwójki nie będzie wesoło. Ale znając Sabata zajmie się tym ostatniego dnia okna
2. Dzeko będzie gorszym darmozjadem niż Borriello, kolejny kamyczek do ogródka Waltera, będznie nas doił jak trzeba.
3. Nie ma sensu ściągać więcej graczy do przodu pokroju Perottiego czy ES, bo już taki Falque pokazuje, że oprócz meczów przed sezonem nie daje nam za wiele, a kasę i tak wywalą na któregoś, albo na obydwu.
4. Już chyba u nas to norma, że przyjezdza drużyna, która spadnie z ostataniego miejsca i nam wydziera punkty. Szkoda ich, bo jak Napoli i Juve są nie do dogonienia, tak z Interem i Violą można powalczyć o 3 miejsce.
Dżeko robił wszystko dobrze oprócz tego co było jego głównym zadaniem, czyli po prostu nie trafiał w bramke. Poza tym fajnie wychodził, biegał, walczył i to by było na tyle...
No i niektórzy na tej stronie chyba za dużo oczekują. Spall nie ma magicznej różdżki żeby zmienić grę drużyny od tak...
Southampton ściągnęło Adama z QPR, więc może dałoby radę zgrać Pelle. Istny dramat się szykuje z def. transferem bośniaka po sezonie.
Trudno oczekiwać cudów po trzech dniach, no ale powinno być chociaż głupie 1-0 z drugoligowym już Hellasem. Za tydzień Jufki i mam poważne obawy co do wynku końcowego. Spall nigdy nie znalazł na nich sposobu podczas pierwszej przygody.
Teraz ma na pewno ogląd sytuacji i widzi kogo potrzeba nabyć. No kur** sam jestem zażenowany, bo dalej nie mamy klasowego napastnika... Tylko skarbonkę bez dna. I trzeba kogoś wziąć na ten atak, bo będzie tragedia, a bośniaka oddać nawet w styczniu.
Zapłacić nawet - nie wiem- 2-3 mln za zerwanie umowy, aby potencjalnie uwolnić się od totalnego dramatu.
Nie chcę winić Spallettiego, ale muszę. Co to za pomysł z Castanem? Przeprowadził trzy treningi i chciał sprawdzić dostępność Castana w trakcie meczu? I to w momencie, kiedy Rüdiger zaczął ogarniać, gdzie z Milanem był jednym z najlepszych na boisku? Co z tego, że graliśmy z ogonem ligi. Błąd Castana kosztował nas utratę dwóch punktów.
Druga sprawa, Džeko... DRAMAT. Dlaczego go nie zdjął? NIC, KOMPLETNIE NIC mu nie wychodziło. Bośniak irytowal swoją grą od początku, a dograł mecz do końca. Castana potrafił zdjąć, Džeko już nie. Dlaczego?
Salah pierwsza połowa popisowa. W drugiej lepiej, co nie znaczy, ze dobrze.
Także minus dla Spallettiego za brak reakcji i złe decyzje. To, ze przeprowadził tylko trzy treningi, akurat pod tym względem, nic go nie tłumaczy.
Ta drużyna wymaga wielu zmian. Sporo pracy przed Spallettim. Szkoda, jeszcze raz to napisze, ze nie przyszedł o te dwie, trzy kolejki wcześniej. Jak teraz reagować na rynku mercato? Kogo wyrzucić, kim zastąpić?
Miałem nie mieć pretensji do Spallettiego, ale z tym, ze nie zmienił Džeko po prostu przesądził i zepsuł mi humor. Gorzej jak Cerci w Milanie...
On tak celowo powiedział, żeby Sabat coś tam jednak kupił;)
Strasznie się gościa ogląda. Grał dalej od bramki było źle (choć nie ukrywajmy, że już za Garcii zepsuł sporo prostych sytuacji bramkowych), gra blisko bramki, też porażka.
Co do Castana, to dzisiaj katastrofa, ale też nie można tego przekładać na cały sezon, bo w poprzednich meczach, w których grał, grał poprawnie. Ze Spezią był nawet najlepszy na boisku.
Trochę zajmie Spallowi poukładanie tej drużyny, ale też tacy piłkarze powinni ogrywać u siebie przyszłych spadkowiczów, bez większych problemów. Spall musi jak najszybciej to ogarniać, żeby jeszcze można było grać o trzecie miejsce, bo pierwsza dwójka poza zasięgiem. Brak awansu do Ligi Mistrzów, to będzie jakieś 40 mln euro w plecy na przyszły sezon (przyjmując, że te 10 zarobimy w Lidze Europy, jeśli tam w ogóle awansujemy). To może być gwóźdź do trumny dla klubu, który zamknął tamten sezon na -42 mln euro (mimo kasy z CL) i wydaje 128 mln na płace.
sporo czasu uplynie nim Spall jakos to ogarnie.druzyna jest zniszczona psychicznie.forma Dzeko to jedna wielka kpina.
Myślę, że jeszcze bardziej zadziwią rozgrywając dobre zawody z Juve, a znając ich humory, to jest bardzo możliwe.
U niego młody gracz wejdzie tylko pod warunkiem, że ma już rozegranych 150 spotkań w SerieA i 30 w lidze mistrzów...
Tak więc boję się, że będziemy oglądali dżeko do zasranej śmierci, a Sadiq, który w 60 min. zrobił tyle samo zagrożenia co dżeko w 15 meczach, nie wejdzie już w tym sezonie.
Ale Gersona kupionego za 18mln to już chyba wymuszą.
Do końca zeszłego sezonu wierzyłem, że Sabat jest kompetentnym DS., ale ten sezon mnie przekonał, że walter reprezentuje poziom Palermo i nic więcej. Nie przygotować obrony, nie naprawić tego w zimowym okienku, zamiast Bruno Peresa słyszymy o kolejnym emerycie Adriano (nast. Dżeko), Perotti następny Iago Falque - kupiony żeby nie urazić prezydenta Genoi..? Dla kogo ten pajac pracuje?
3 dni nie wystarczą, żeby naprawić takie spustoszenie taktyczne, jakiego dokonał Garcia
Można się jakoś zgodnie z przepisami wymigać od meczu z Realem ?
Masz Spall coś chciał :)
Oh wait...
to jest ***** paranoja zeby nie wygrac u siebie z takimi słabiakami. Nie chodzi juz o te punkty czy lige, ale o sam styl, gre, nic, ta sama breja na okrąglo, idz pan w pisdu, zasrani kopacze bym ich tam chyba rozpierdolil po meczu w tej szatni, a ktoremu sie nie podoba niech sciaga koszulke i **********
Jeszcze za nim doszlo do transferu.
Z tego co pamietam to wiekszosc z was sie podniecala z jego przybycia.
Taki Destro to mistrz przy tym drewniaku!
Nigdy chyba sie nie doczekam porzadnego napastnika w Romie!
Bośniak strasznie nieskuteczny, wydaje mi się ża Sadiq już by chyba coś ustrzelił.
Słabo dzisiaj Castan... Czasami mam wrażenie że posiadam rozdwojenie jaźni. Niektóre osoby w poprzednich meczach domagały się Castana na boisku. Dziś te same osoby (palcem nie będe pokazywał) krzyczą po co Castan...
Co nie zmienia faktu że wynik meczu budzi we mnie mdłości, a w kibicach innych drużyn Serie A - szyderczy śmiech.
Spodziewałem się wygranej, bo patrząc na Hellas wydawało by się to formalnością. Spall też nagle cudów nie będzie robił, aczkolwiek zmiany dzisiaj słabe. Dzeko powinien zejść w 60 minucie.
Co do Romy, dopiero pierwszy mecz nowego trenera, nie ma co panikować, trzeba trochę czasu, Spal to dobry wybór. Musi wpoić graczom nowe zasady, stworzyć system gry i zaszczepić mentalność zwycięzców. Kolega wyżej wspomniał o Juve, że nie ważne w jakim składze wychodzą to rozjeżdżają jak walcem - bo tam działa właśnie system gry, niezależnie od personaliów ktoś kto wchodzi na boisku zna swoją rolę, jest zaufanie. Tego potrzebuje Roma. Szkoda, że mecz z Juve jest tak szybko i w Turynie, mogą chcieć się rewanżować za pierwszy mecz.