Aktualnie na stronie przebywa 3 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Najbardziej zaskakującą wiadomością tygodnia jest bez wątpienia zerwanie umowy przez Romę z firmą BasicNet Spa, właścicielem marki Kappa, sponsorem technicznym Giallorossich. Nie dojdzie jednak do polubownego zakończenia relacji między stronami, a wszystko zakończy się na sądzie. M.in. o tym przekonywał w wywiadzie dla Rete Sport prezydent BasicNet Spa, Marco Boglione.
Co się stało?
- To więcej jak rok gdy nowe amerykańskie kierownictwo ogłosiło zamiar rozwiązania z nami umowy. Zdarzyło się to już przy innych okazjach. Powody odnoszące się do jakości są nieprawdziwe i instrumentalne, zostaną usunięte w drodze procesu. Zawsze honorowaliśmy umowy, oczekiwaliśmy, że to samo zrobi z nami Roma, po tylu latach lojalnej i opłacalnej współpracy. Od poniedziałku relacje pomiędzy firmami będą poruszać się w sądzie.
Co doprowadziło do zerwania?
- Zrobiliśmy wszystko, aby kontynuować umowę, na którą bardzo liczymy i która jest przedmiotem od lat. Nie było niczego konkretnego, jednak ten problem przeniesie się do innych miejsc.
Jakie będą kolejne ruchy Kappy przeciwko Romie?
- Nie wiem, sprawa przechodzi z podstaw biznesowych na podstawy prawne.
Komentarze (7)
Co do samego zerwania umowy, to na pewno mają już dogadanego nowego sponsora technicznego, który zabuli więcej niż kappa plus ewentualne "straty sądowe".
Generalnie to Kappa chyba faktycznie pod względem jakości swoich wyrobów ustępuje gigantom takim jak Nike czy Adidas,więc władze klubu znalazły sobie wytłumaczenie.
Przypuszczam jednak ze główny powód to mała popularność Kappy poza Europą, a wykreowanie marki AS ROMA w USA czy może w Azji jest jednym z priorytetów kierownictwa klubu. A tutaj przydatna będzie światowa siec dystrybucyjna Adasia lub Nike...
Z tego też powodu wykluczyłbym szanse Diadory jako potencjalnej nastepczyni Kappy...
Dokładnie o Diadorze nie ma co marzyć, jak to producent jeszcze mniej znany niż Kappa. Ja przypuszczam, że już mamy zaklepanego sponsora koszulek na przyszłe sezony, tylko głośno o tym nie mówią.