Aktualnie na stronie przebywa 26 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Jak wiadomo w ostatnich dniach trener Romy, Rudi Garcia udzielił wywiadu, w którym to wyznał, że Giallorossi nie mają szans w wyścigu o końcowe zwycięstwo z drużyną Starej Damy.
Słowa Francuza wywołały burzę i spotkały się również z krytyką byłego taktyka Zenitu, Luciano Spallettiego. Oto co miał do powiedzenia:
-Giallorossi dysponują dobrym składem i mam nadzieję, że tym co powiem, nie zakłócę pracy Garcii. Uważam, że on chciał dać jasno do zrozumienia, że dzięki przygodzie w lidze mistrzów, Juventus otrzymał wielki zastrzyk gotówki. Już inwestują na rynku transferowym, by wzmocnić i tak silną kadrę więc jest spora szansa na to, że przepaść pomiędzy klubami powiększy się w kolejnym sezonie.
Zostałem zwolniony ze stanowiska szkoleniowca Romy, ponieważ zawsze kończyłem na drugiej pozycji, jednak uważam, że w pojedynkach z takimi ekipami jak Juve, Milan czy Inter musisz zawsze próbować przekonać swych graczy, że są w stanie osiągnąć korzystny wynik. Kluczowym jest przekonanie piłkarzy, że sukces w głównej mierze zależy od nich - zakończył Spalletti.
Komentarze (26)
osobiscie jestem za jego powrotem, choc nie uwazam, ze bedzie jakims cudownym remedium na obecne problemy
mimo epizodow zapisal sie w historii klubu glownie pozytywnie
tylko czy to jest trener, ktory jest w stanie dac nam tego czego wszyscy chcemy??
Ja mam wrażenie że za przeproszeniem sramy wyżej niż możemy. Bez pewnych podstawowych rzeczy nie da sie osiągnąć sukcesu.
Wiadomo są wyjątki,ale dwa razy do tej samej rzeki się nie wchodzi.
Nie mam ochoty przerabiać ,,epizodów'' i wyników po 3:3
http://www.football-italia.net/67330/pallotta-%E2%80%98garcia-will-stay%E2%80%99
mowi tez, ze przygotowanie fizyczne bylo zle i ze chce wymienic 5 ludzi za to odpowiedzialnych
garcia w trakcie sezonu mowil, ze przygotowanie bylo ok, a
mi sie wydaje, ze oni maja problem ze zdiagnozowaniem przyczyny problemu
nie mowie, ze ja te przyczyne znam, ale wyglada to tak, ze kazdy gada co innego i to nie jest juz takie gadanie na potrzeby prasy, tylko pod wplywem nerwow mowia co mysla
garcia wyglada na najbardziej rozchwianego, jak tu mu wierzyc jak najpierw obiecuje scudetto, a teraz mowi ze to niemozliwe
wypada to wszystko malo powaznie, czy tam jest ktos kto wie co robi i ma do tego przekonanie??
Wydaje mi się że to była zwykła zagrywka,mocno kontrowersyjna tak jak robi to Jose Mourinho :)
Z obecnej kadry pozostawiłbym wąskie grono, pozyskując zawodników którzy zapewnią pewien poziom;
z bramkarzy ostałby się jedynie De Sanctis, Skorupski na wypożyczenie, reszta - Lobont i Curci na listę transferową - zatem konieczne wzmocnienie na bramce;
obrona: Cole, Maicon, Cholevas, Spolli, Torosidis - lista transferowa, problem z Astorim - niemniej jeśli musielibyśmy go kupić, od razu dołączyłbym go do powyższego grona. Nie wiemy jak będzie wyglądała gra Castana po kontuzji, zatem w środku mamy jednego pewniaka - Manolasa, uważam że to nasz filar i świetny następca Benatii, do pary mógłby mieć Yangę - chłopak potrafi wyprowadzić piłkę i nie traci głowy, względnie mamy jeszcze Romagnoliego, który rozegrał świetny sezon na pozycji środkowego obrońcy, on jak i Yanga mogą grać zarazem na lewej stronie; znak zapytania nad Balzarettim - trzeba wziąć pod uwagę, że w sezonie będzie do rozegrania co najmniej 46 spotkań choć liczę że zdecydowanie więcej ;) tak więc gdyby chciał zostać to bym go pozostawił on czy De Sanctis to ludzie o świetnych charakterach dla młodych i zawsze mogliby wspomóc zespół na placu. Zatem trzeba nam dwóch bocznych obrońców; doskonale pamiętamy współpracę Florenzi Maicon i myślę że kogoś takiego nam trzeba, bowiem Florek świetnie potrafi współpracować ale nie może być cały czas odpowiedzialny za obronę.
Pomoc: mam nadzieję, że zostanie Nainggolan; jeśli przyjdzie Bertolacci i Viviani to pożegnałbym Pjanicia, zaś Paredesa oddał na wypożyczenie; Ucan ma coś w sobie, grą przypomina mi Paulo Falcao, chłopak potrzebuje ogrania i myślę że gdyby mu faktycznie zaufać... Strootman to taka sama zagadka jak Castan.
Atak: nie orientuję się jak sprawa z Boriello niemniej wraz z Destro, Doumbią, Ljajiciem - lista transferowa. Iturbę dałbym szansę, Sanabria na wypożyczenie; znak zapytania nad Ibarbo, widać że chłop coś potrafi, w przeciwieństwie do kolegi z Cagliari Astoriego.
Sądzę że na 100% powinni zostać: De Sanctis; Yanga - Mbiwa, Castan, Manolas; Nainggolan, Strootman, De Rossi, Keita, Florenzi, Ucan; Iturbe, Totti, Gervinho, Verde. Z wypożyczeń wróci kilku ciekawych chłopaków: Romagnoli, Viviani, Pettinari... możemy sobie gdybać Sabatini i tak zrobi po swojemu - choć to on jest głównym winowajcą tego burdelu, trzeba nam porządnego DS zaś Sabatiniego zrobić odpowiedzialnym za skauting z jakąś pulą ile by zarobił o tyle więcej kasy miałby na kolejne wynalazki.
bramkarze: zostawiłbym De Sanctisa jako 2 wybór, sprzedal Lobonta, Curciego i Skorupskiego za jakieś psie pieniądze, ale od razu zwalnia się trochę płac, a są to zawodnicy nie nadający się do Romy.
stoperzy: zostawiłbym Manolasa, Castan wraca i wierzę że będzie grał dobrze, Yanga Mbiwę można zostawić, nie jest świetny ale do rotacji idealnie, Romagnoli jak dla mnie może być jednym z lepszych stoperów w lidze jeżeli dostanie dużo szans. Nie wykupiłbym Astoriego. Spolliego nawet nie skomentuje.
Boczni obrońcy: Cole, Maicon out, Balzarettiemu chyba się chce, lubię go ale wątpię że może nam pomóc sportowo niestety. Torosidisa tez za jakies 2/3 miliony bym oddał. Holebasa można by zostawić jako zmiennika dla jakiegoś dobrego lewego obrońcy, który powinien być na szczycie listy życzeń Romy. Florenziego bym przenominował na stałe na prawego obrońcę, bardzo podobała mi się jego gra na tej pozycji.
Środek pomocy: wykup Nainggolana to ma być pewniaczek, jak Sabatini nic z tym nie zrobi to pies go jebał. Strootman jak dla mnie będzie kozakiem po kontuzji, musi spokojnie przygotować się przed sezonem i wjazd z buta od 1 meczu. De Rossiego bym zostawił, pewnie kieruje mną czysta sympatia do niego. Pjanića też bym zostawił, pozbył się Keity i w jego miejsce dał Bertolacciego. Ucan jako 6 pomocnik. Wypożyczyłbym Paredesa, nie wiem co z tym Carbonero z Ceseny, gra chyba dobrze na tym ŚP, ale nie oglądam ich za bardzo.
Środkowy napastnik: Destro ***********, Doumbie mimo wszystko bym zostawił i dla niego sprowadził jeszcze jednego klasowego napastnika, rywalizacja mogłaby mu zrobić dobrze, papiery na grę ma, w CSKA nie raz udowadniał ze potrafi strzelać bramki. Z Tottim to nie wiem co i jak, młodszy nie będzie, formy często nie ma, ale to legenda, niemniej jednak chciałbym aby juz wchodził z ławki, często nic nie daje na boisku. Sanabria na wypożyczenie.
Skrzydłowi: pożegnałbym się z Gervinho. Ljajić, Ibarbo i Iturbe, Verde i ktoś na bardzo wysokim poziomie na skrzydło. Wiadomo ze zawsze i Florenzi moze tu zagrać.
Koniec końców
Bramkarz:
1. Sirigu/Perin/Cech/Ruffier (kolejność nie przypadkowa)
2. De Sanctis
3. ktoś z primavery, nie orientuję się czy jest jakis utalentowany bramkarz w tym momencie ale od panów na górze dużo mógłby sie nauczyć)
Lewi obrońcy:
1. Baba/Masuaku
2. Holebas
Prawi:
1. Florenzi
2. Bruno Peres
Stoperzy:
1. Manolas
2. Castan
3. Romagnoli
4. Yanga Mbiwa
Pomocnicy:
1. De Rossi
2. Nainggolan
3. Strootman
4. Pjanić
5. Bartolacci
6. Ucan
Skrzydłowi:
1. Konoplanka/Ayew/Fekir(byłoby trudno), ktoś na ich poziomie
2. Iturbe
3. Ljajić
4. Verde
5. Ibarbo
Napastnicy:
1. Benteke/Dżeko/Bacca
2. Doumbia
3. Totti
Taka kadra jest dosyć szeroka, brak tutaj wyraźnych emerytów, sorry ale niestety z całym szacunkiem dla Keity który nie był zły, ale np. Maicon i Cole od dawna powinni byc w MLS jak dla mnie. Trzeba by kupić Babę, Bruno Peresa, Sirigu, Benteke, kartę Berto i Nainggolana, Konoplanka za darmo, przedłuzyć wypożyczenie Ibarbo. Wiadomo że są to drogie rzeczy, więc ewentualnie możnaby opchnąć pjanica komus za 40 mln czy coś, Vivianiego za parę baniek, juz mnie fantazja ponosi, ale chciałbym takie coś XD
Niestety rzeczywistość jest taka, że na kilku pozycjach mamy przeciętniaków, którzy w Juventusie wchodziliby najwyżej na jakiś ćwierćfinał w Pucharze Włoch.
I żadne transfery za milion euro greckich turów tego nie zmienią.
Nie wiem jaki mamy budżet, ale jeżeli Sabatini znowu wydaje 6 baniek na talent paragwajskiej piłki, to chyba oscyluje w graniach 200 baniek.
W innym wypadku jest to umyślne działanie na szkodę klubu.
Właśnie w tym sęk, że Garcia plecie bez sensu ostatnio. Ze skrajności w skrajność. Najpierw pysznił się jacy to nie jesteśmy potężni po ledwie kilku pierwszych kolejkach, teraz kapituluje na parę miesięcy przed rozpoczęciem nowego sezonu. Lekko niepoważny jest.
Czy on w ogóle myśli o tym co mówi? Nie umie się normalnie wypowiadać? Co chce pokazać drużynie i kibicom takimi wypowiedziami? Jeśli to jakieś gierki słowne, psychologiczne to mu to zupełnie nie wychodzi.
Nie znoszę takiego podejścia. Problem leży w nas, nie w Juventusie. Trzeba najpierw zrobić porządek u siebie, przeanalizować co było nie tak i uczciwie wziąść się do pracy.
Ach ten niedościgniony Juventus. Barzagli, Pirlo, Vidal, Pogba, Tevez ich główne transfery ostatnich lat. Gracze, którzy przyszli za grosze, bądź za niskie ceny, najdroższy z nich Vidal 12 czy 15 mln. To wszystko transfery w naszym zasięgu. Juventus zbudował podstawę swojej drużyny za pieniądze zbliżone do tych jakie my marnotrawimy od paru lat.
Stękanie Garcii jest w tej sytuacji tym bardziej śmieszne, bo Juventus nie jest budowany za krocie w stylu City, czy Realu.
Zapracowali sobie na to, to mają.
Z naszymi środkami powinniśmy być tuż za nimi.
Najpierw niech wezmą się za siebie!
Dwa punkty za Barceloną w lidze to raczej nie bęcki ;).
Punktacja na koniec:
Barcelona 94
Real 92
Ot niewiele im brakło. A czy odpaść w półfinale LM z Juve to taki wstyd? Na dobrą sprawę tylko Puchar Króla Real przewalił dość szybko.
I nie, nie za drugie miejsca :).
A bardzo żałuję, że nie miał za swoich czasów takich możliwości jak ma teraz Garcia.
Chodzi jednak o to, że ostatecznie zbudowali drużynę za niezbyt duże pieniądze. Dlatego teraz tworzenie z nich jakiegoś niedoścignionego hegemona jest nie na miejscu. Tym bardziej, że obracamy podobnymi pieniędzmi.
Za jego kadencji oglądaliśmy najlepszą piłkę z ostatnich wielu lat.
Dla mnie świetny szkoleniowiec.
Jeżeli Rudi miałby zostać zwolniony to chętnie widziałbym Łysego na naszej ławce.
Nie czarujmy się, że odszedł po fatalnym sezonie, jednak miał znacznie słabszą ekipę niż ta która teraz jest, a już na pewno nie złożoną za tyle $$$
Dlaczego o tym piszę? Bo Roma jest teraz dopiero na początku tej drogi - teraz powinien przyjść do klubu świetny Dyrektor Sportowy i trener "zamordysta", pierwszy ogarnie chaos transferowy, a drugi sprawi, że to co już mamy w drużynie zacznie na nowo grać w piłkę zamiast człapać po boisku. Pjanić, De Rossi to są piłkarze w kwiecie wieku, ich talent nie zniknął, oni zapomnieli jak się gra w piłkę. Potem można zacząć myśleć o wzmocnieniach dopiero i co rok dokładać te elementy układanki, wtedy może za rok, dwa, dogonić Juventus. Nowy stadion też by pomógł.