Spacer po najważniejszych programach radiowych stolicy

Zbliża się mecz Roma - Genoa jednak w audycjach radiowych dyskutuje się głównie o szansach Giallorossich na koniec sezonu. "Wraz z pozyskaniem Vlahovicia zwiększyła się przepaść między Romą a Juve, ale jeśli Abraham i Zaniolo się rozwiną, Giallorossi mogą powalczyć o piąte miejsce" - powiedział Roberto Pruzzo. Z kolei w opinii Stefano Agrestiego "Roma nie jest warta piątego miejsca. Aby dostać się do pierwszej piątki, potrzebny jest albo wielki wyczyn, albo załamanie się przeciwników ". Oto najciekawsze z wypowiedzi.
 
"Trudno jest zakończyć rozgrywki na piątym miejscu, Roma musi dążyć do wygrania Konferencji" – twierdzi Max Palombella.
 
Wraz z zakupem Vlahovica zwiększyła się przepaść między Romą a Juve, ale jeśli Abraham i Zaniolo rozwiną się, Giallorossi mogą walczyć o piąte miejsce (ROBERTO PRUZZO, Radio Mattino Sport)
 
Mourinho ma rację zmieniając zawodników, teraz gdy ma duży wybór. Nie widzę aż tak dużej różnicy między Ibanezem a Kumbullą. Friedkin powinien mówić. Dla Pinto przedłużenie Zaniolo to wielki własny cel. Powiedział coś nieistotnego, ale wywołał zamieszanie (SANDRO SABATINI, Radio 104.5)
 
Widok Cristante i Veretouta na ławce oznacza, że Roma poszerzyła swój skład. Teraz Mourinho może dokonywać wyborów (FERNANDO ORSI, Radio 104,5)
 
Pinto powiedział coś, co powinien powiedzieć każdy klub. Duży transfer mógłby doprowadzić Pinto do zbudowania zwycięskiej drużyny. Trudno jest zakończyć rozgrywki na piątym miejscu, Roma musi celować w wygranie Konferencji. To normalne, że Zaniolo ma na oku kilka czołowych klubów, to świetny zawodnik. Na miejscu Zaniolo poczekałbym do końca sezonu, żeby usiąść i porozmawiać o przedłużeniu kontraktu (MAX PALOMBELLA, Playroma)
 
Roma zastanowiłaby się nad sprzedażą Zaniolo, gdyby otrzymała dużą ofertę. Jednak fundamentalne znaczenie miałoby zbudowanie zespołu, który wygrałby coś ważnego (LUCA PAPPAIANNI, Playroma)

Roma nie jest warta piątego miejsca, są zespoły znacznie przed nimi. Jeśli chodzi o wartości, to jeśli spojrzę na dzisiejszy skład AC Milan, ze wszystkimi absencjami, jest on zbliżony do składu Giallorossich, ale Rossoneri mają o wiele więcej punktów. Aby dostać się do pierwszej piątki trzeba albo wielkiego wyczynu, albo załamania się opozycji. Nie jest to niemożliwe, ale bardzo trudne (STEFANO AGRESTI, Radio Mattino Sport)
 
Bardzo trudno jest zakończyć wyścig w pierwszej piątce, ale nie jest to niemożliwe. Inni mają o wiele więcej punktów. Nie sądzę, aby nasi przeciwnicy odpadli (FURIO FOCOLARI, Radio 104,5)