Aktualnie na stronie przebywa 13 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Rynek piłkarski został zamknięty na kilka miesięcy. Każda z drużyn dokonała remontów w swoich szeregach, nie inaczej było też z Romą.
Do stolicy Włoch przybyli piłkarze o wartości 43,5 mln euro, natomiast sprzedaż graczy zamknęła się na kwocie 74 mln euro. Zysk ponad 30 mln euro oraz odświeżenie i wzmocnienie kadry to niezaprzeczalne fakty, świadczące o pracy Waltera Sabatiniego. Jak co roku – oceniamy pracę Waltera Sabatiniego.
Głosować można w skali od 1 do 10, przy czym 1 to ocena najniższa, 10 – najwyższa.
Komentarze (17)
No i podobnie jak As - kiedy patrzę na pracę DSa Milanu to Sabat tylko rośnie w moich oczach.
Szkoda że Sabatini jest tak nierówny. Dwa lata temu też zrobił super robotę by rok później babolić na całego. Teraz jest dobrze więc za rok znów babole?
Jeżeli FIFA pilnuje naszego finansowego fair play, i nałożyła na nas nakaz, że wydajemy tyle, ile dostaliśmy za naszych zawodników, to za co wykupimy zawodników, których mamy na wypożyczeniach z przymusowym wykupem?
Sprzedając takich zawodników jak DDR, Manolas, Pjanic, czy Kevin?!?
Jeżeli wziąść pod uwagę tylko to, kto przyszedł, a kto odszedł, to zasłużył na 9.
Nazwiska jak Dzeko, Salah, Falque, Digne, czy Szczęsny imponują. Trochę szkoda Ljajica, no, ale "ofiary" zawsze są.
Jeżeli transfery z tego okienka da się wykupić nie sprzedając najlepszych zawodników obecnego składu to Sabatowi należy się 10, jeżeli trzeba będzie się "poświęcać" to ta 5!!!
W czerwcu mamy trochę do zapłacenia, ale jestem przekonany że Sabatini o tym pamięta - wszystko wskazuje na to że pamięta.
W tej kwestii to akurat wierzę w Sabatiniego. A w Pallottę to jeszcze bardziej :)
To takie małe wprowadzenie, by zrozumieć, co mam na mysli.
Naszym głównym problemem były boki obrony i to tam powinno się działać najszybciej. Tymczasem jedyne transfery, czyli Digne i Emerson, są z ostatniego tygodnia mercato, przy czym Emerson zastąpił Holebasa, który nie powinien w ogóle odchodzić. Oprócz tego nie przyszedł nikt! Będziemy cierpieć w tym sezonie przez te dziury w obronie. Zobaczycie. Nie chcę być złym prorokiem, ale na dłuższą metę, z takimi obrońcami jakich mamy do dyspozycji, będziemy musieli mieć fure szczęścia. Oby kontuzje i inne wykluczenia omijały nas szerokim łukiem.
Ocena pracy Sabatiniego będzie się zmieniać wraz z kolejnymi meczami. Nie mam tutaj na mysli siebie, ale innych, którzy dość entuzjastycznie podchodzą do tematu. Wystarczyło sprowadzić Salaha i Džeko, by niektóre osoby zaczęły nosić Sabata na rękach. Może jak nadejdzie mecz z Barceloną, czy Bayerem i na bokach przyjdzie nam zagrać Maiconem, czy Torosidisem, wynik meczu sprawi, że zacznie się dostrzegać inne rzeczy. Rywale poczują krew, litości nie będzie. I znów będzie mowa o frajerstwie...
Nie chcę martwić się na zapas, ale biorę pod uwagę każdy możliwy scenariusz. O ile atak i pomoc prezentują się bardzo dobrze, to obrona wygląda mizernie. Nie mówiąc już o alternatywach jakie tam mamy.
Ja oceny się nie podejmuje, co innego gdyby przyszło jeszcze ze dwóch obrońców. Wtedy mielibyśmy zbilansowana kadrę, gwarancje, że Sabatini o niczym nie zapomniał. Teraz skład mamy niekompletny, więc praca domowa nie została do końca ozdobiona.
Co do Nainggolana, to żaden plus, że Sabatini go wykupił, bo powinien zrobić to już zimą. To był priorytet na zimową sesję mercato. Latem cena podskoczyła i straciliśmy sporo milionów. Nie wiem na co czekał i na co liczył Sabatini w styczniu.
I jeszcze jedno, serio, chcecie oceniać Sabatiniego na podstawie dokonań innych dyrektorów? Jaki ma to sens, co dzieje się w innych klubach?
Wszystko za free...choć to zazwyczaj domena DS Milanu.
Moim zdaniem najpilniejszymi transferami była zmiana sztabu od przygotowania fizycznego i to zostało wykonane odrazu. W obronie na lewej mamy Digne który wyglądał świetnie i Torosidisa, który też nie jest totalnym ogórkiem. Na prawej Jest Florek. Forma i motywacja Maicona są zagadką, możemy zostać z samym Florenzim a możemy mieć dwóch bdb bocznych i solidnych zmienników. Wszystko zależy od Maicona.
I tak, serio będę oceniać prace naszego DS na podstawie dokonań innych DS we Włoszech. Wszystko na całym świecie ocenia się w odniesieniu i porównaniu do czegoś. Jak miałbym ocenić prace Sabata nie patrząc na prace innych, jest jakiś wzór na idealne okienko czy jak? Mógłbym wtedy dać 1 albo 10 i wszystko byłoby prawdą. Jak idziesz do pracy to też jesteś oceniany w porównaniu do innych bądź w odniesieniu do najlepszego pracownika.
"W obronie na lewej mamy Digne który wyglądał świetnie i Torosidisa, który też nie jest totalnym ogórkiem"
Kogo? :) Torosidis, tak dla przypomnienia, jest prawym obrońcą. Tak, wiem, że wiesz, ale nie bez.powodu o tym piszę. Miewał dobre mecze na lewej stronie, ale ogólnie wygląda tam bardzo słabo, a nie jest to jakiś super obrońca. Raczej solidny rezerwowy. I ktoś taki ma być alternatywą dla Digne?
"Na prawej Jest Florek. Forma i motywacja Maicona są zagadką, możemy zostać z samym Florenzim a możemy mieć dwóch bdb bocznych i solidnych zmienników. Wszystko zależy od Maicona"
Raczysz sobie żartować? No i jak tu dyskutować... Nie chcę znów przekonywać do swoich racji, no ale bądźmy poważni. Sabatini kupił tylko jednego bocznego obrońcę, Holebasa zamienił na jakiegoś Emersona... No faktycznie, nic tylko chwalić.
"(...)jest jakiś wzór na idealne okienko czy jak? Mógłbym wtedy dać 1 albo 10 i wszystko byłoby prawdą"
No tak, 1, czy 10, co za różnica.
Pracę ocenia się na podstawie wzmocnień jakich dokonał dyrektor sportowy. Tego, jakich piłkarzy ściągnął do zespołu. Nie da się przewidzieć, kto się sprawdzi, a kto nie, nikt nie jest w stanie tego przewidzieć, ale dyrektor sportowy musi mieć jakieś przeczucie, czy piłkarz będzie dobrym wyborem, czy się sprawdzi w danej lidze, zespole. Czymś w końcu musi się kierować w swoim wyborze.
"Jak idziesz do pracy to też jesteś oceniany w porównaniu do innych bądź w odniesieniu do najlepszego pracownika"
Dyrektorzy Milanu, Interu i innych klubów nie pracują dla Romy, w takim razie nie mogą być punktem odniesienia dla pracy Sabatiniego, posługując się Twoim przykładem, bo są pracownikami innej firmy.
Ja oceniam pracę Sabatiniego na podstawie wyżej wymienionych kryteriów. Nie interesuje mnie to, jak działają inni dyrektorzy, no bo co mnie będą obchodzić inne kluby.
To tak jak w poprzednim sezonie, kiedy Roma grała beznadziejnie, były osoby, które pisały, że inni nie grają lepiej, też tracą punkty, więc nie jest źle.
Starajmy się skupić przede wszystkim na sobie. A jak już mamy się porównywać do innych, to róbmy to tak, by zamiarem było stanie się kimś lepszym. Ciężko za przykład brać kogoś, kto popełnia błędy. W Milanie okienko nie wyglądało najlepiej, przynajmniej na dzień dzisiejszy, ale to ich problem, nie nasz, i ciężko pocieszać się tym, że inni mieli gorzej przeprowadzone transfery. Nam to w żaden sposób nie pomoże.
"Dyrektorzy Milanu, Interu i innych klubów nie pracują dla Romy, w takim razie nie mogą być punktem odniesienia dla pracy Sabatiniego, posługując się Twoim przykładem, bo są pracownikami innej firmy."
Wszyscy pracują w jednej branży i organizacji jaką jest SerieA więc trzeba ich osiągnięcia porównywać. Gdyby reszta klubów zrobiła lepsze transfery i bardziej się wzmocniła to wtedy ocena naszego okienka była by inna. Gdyby Juventus za te same pieniądze kupił o wiele lepszych zawodników to bym powiedział "Sabat słabo się spisałeś, oni to zrobili lepiej, można było" Wytłumaczę Tobie inaczej, jeżeli 9 firm w tej samej branży przez rok nie wykazało żadnego wzrostu a jedna powiedzmy 10% rozwój to ocenisz ją dobrze, natomiast jeżeli tamte 9 rozwinie się o 20% w skali roku a ta jedna bez zmian o 10% to Twoja ocena będzie inna.
"... no bo co mnie będą obchodzić inne kluby."
Really? Mam nadzieję że napisałeś to nieświadomie. Może przygotuj się do wygrania wyścigu nie interesując jakie czasy uzyskiwali wcześniej przeciwnicy. To są nasi konkurenci, muszą nas obchodzić jeżeli mamy być od nich lepsi.
Marcelo, Rodrigueza, albo chociaż Coentrao. Jakie pytanie, taka odpowiedź.
Nie jeteśmy klubem na takim poziomie by mieć pozycje obsadzone dwoma równorzędnymi zawodnikami? A na skrzydłach mamy Salaha, Falque, Gervinho i Iturbe. Pełno sprzeczności jest w tym, co piszesz. Dlaczego na atak potrafimy wydawać grube miliony, a na obronę już nie? Pytanie retoryczne.
Torosidis jest solidnym rezerwowym, zgadza się, tylko dla kogo? Napewno nie dla Digne, bo lewym obrońcą nie jest i nie będzie.
"Ja w Maicona nadal wierzę i mam takie prawo jeżeli ty nie to ok też masz do tego prawo co nie znaczy że masz rację i czyjś punkt widzenia możesz uznawać za śmieszny. Zobaczymy nakoniec sezonu kto sobie raczył żartować"
Ale czy ja mówię, że mam rację? Nie. Widzę, że niektórym odpowiada zarzucanie mi jakichś głupich rzeczy, bo tak jest im wygodniej przedstawić swój punkt widzenia. Coś ktoś kiedyś napisał, później powtórzył i się przyjęło.
Maicon jest zagadką, jednym wielkim znakiem zapytania. Wielu już go skreśliło, jeśli na takich graczach, z niepewną przyszłością, mamy budować drużynę, to ja dziękuję. Znowu się zaczyna "może wypali". Oby jak najmniej takich graczy w kadrze.
"Wszyscy pracują w jednej branży i organizacji jaką jest SerieA więc trzeba ich osiągnięcia porównywać. Gdyby reszta klubów zrobiła lepsze transfery i bardziej się wzmocniła to wtedy ocena naszego okienka była by inna"
I znowu sprzeczności. Czyli jakby cała Serie A nie przeprowadziła żadnych większych transferów, włącznie z nami, to przecież Sabatini nie wykonałby złej roboty, bo inni też się nie wzmocnili? O czym to świadczy? O kompleksach niższości. To, że Serie A w ostatnich latach podûpadło jest faktem niepodważalnym, ale nie oznacza to od razu, że mamy dostosowywać się do jego poziomu. Jeśli mamy się porównywać, to do najlepszych, a sami staniemy się wkrótce przykładem dla innych. Chcąc porównywać się do słabszych, możemy stać się słabi tak jak oni. Kropka.