Aktualnie na stronie przebywa 16 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Pogłoski, które wyszły wczoraj w mediach są coraz bliższe prawdy. Jak podaje telewizja Sky Sport, pomocnik Romy, Marquinho, jest bardzo blisko transferu do Palermo. Media donoszą, iż kluby pracują nad wypożyczeniem z prawem do wykupu.
"Nie jest jedyny, w Romie znajduje się inni interesujący gracze" - wyjawił wczoraj w wywiadzie dla Radio Radio prezydent Palermo, Maurizio Zamparini, odpowiadając na pytanie dotyczące zainteresowania innymi piłkarzami Giallorossich niż Marquinho. Tym samym dzisiejsza prasa porusza również temat związany z ewentualnymi przenosinami Marco Borriello na Sycylię. Według Il Tempo, były już pierwsze kontakty między Genoą i Palermo, gdzie piłkarz mógłby grać w pierwszym składzie. Takie rozwiązanie spodobałoby się też Giallorossim, którzy płaciliby nadal część wynagrodzenia, aby znaleźć po sezonie definitywne rozwiązanie.
Komentarze (7)
Mnie to zbytnio nie cieszy. Owszem, on jest dopiero w kolejce, ale nie ma co marzyć o sensownych wynikach bez solidnej ławki dającej możliwość manewrów trenerowi i zabezpieczającej na wypadek kontuzji, kartek, lub spadku formy. Nie tędy droga do budowania silnego zespołu.
Stek jest słaby. Odkad przyszedł to tylko zawodzi. Nie pokazał nic, za co możnaby mu dać nr 1 nie patrząc na konkurencję. Co do Marquinho to będzie duża strata, jeżeli w umowie wypożyczenia będzie klauzula o transferze definitywnym. Jeżeli samo wypożyczenie to myśle że wyszłoby mu na dobre. Sprzedawać bym go nie sprzedawał. Jest dobry i się nam jeszcze przyda.
Marqunho szkoda mi go bo również go bardzo lubię, ale jeśli ma ktoś lepszy przyjść to chyba to nie uniknione. Waleczny jest, ale umiejętności ma znacznie mniejsze niż De Rossi, Pjanic czy Florenzi.