Aktualnie na stronie przebywa 28 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Jak donosi dosyć pewnym tonem Sky Sport, Roma jest bardzo bliska pozyskania Dodo, bocznego obrońcę Corinthians, który gra na wypożyczeniu w Bahii. Telewizja donosi też o powrocie Borriello do Romy.
Brazylijczyk, rocznik '92, dochodzi do zdrowia po długiej kontuzji, a jego kontrakt dobiega ku końcowi. Brazylijczyk posiada paszport Unii Europejskiej. Giallorossi pokonaliby konkurencję Manchesteru United. Nowości pojawiają się także w przypadku Borriello. Juventus nie ma zamiaru wykupować piłkarza z Romy i według doniesień Sky, dyrektorstwo Turyńczyków już poinformowało Romę o swoich zamiarach.
Komentarze (18)
U nas nie pograł a i u pasiastych niewiele pokazał.
Fiorentina będzie dla niego dobrym miejscem bo tam muszą odbudowac linię ofensywy a Marco do takiego projektu by sie nadał idealnie. Brakuje mu ciągłości gry a tam wyszedłby w podstawowej jedenastce.
Przecież miał byc tam gwiazdą!
maskara
co do Boriello to dałbym mu jeszcze jedną szansę ale u LE chyba nie pogra tak jak i Perrotta
No nie mów że nie kojarzysz kolesia.
http
Może to Ci trochę rozjaśni w głowie;]
To przez niedobrego Conte, ktory go gnębi i niszczy kariere
A co do Borriello to jeżeli nasz trener zacznie na niego stawiać i będzie on przydatny drużynie to powinnien zostać. Jednak jeżeli nie będzie mu potrzebny i nie pasuje do stylu sprzedać.
Marco wygląda na wypalonego zawodnika, nie wiem czy będą z niego jeszcze ludzie. Wiem natomiast że gdyby grał u Luisa, to prawdopodobnie gwiazda Boriniego by nie rozbłysła.
Lubię Marco, ale potrafię trzeźwo spojrzeć na sytuację, a nie robić z niego męczennika, a wszystko co złe zrzucić na LE, czy też ,,trenerską łajzę" jak wolą niektórzy.
"ograny i sprawdzony napastnik"
haha. Borriello miał swoje przebłyski w karierze, jak okres w Genoi, gdzie cały zespół grał na niego, czy kawałek w Romie, ale nie rozumiem ludzi, którzy pieprzą, że chcą aby dać mu szansę, kosztem jakiegoś zawodnika, który coś więcej z piłką potrafi zrobić, niż się od niej odbić, przewrócić i wymachiwać rękami w kierunku sędziego. W taktyce LE nie ma miejsca dla topornego bramkowpychacza i powinniście się z tego cieszyć.
Dwa lata temu strzelając w ACM 15 bramek tez miał przebłysk?
Stosując taka logikę, to obecni napasticy jeszcze nie weszli na poziom "
W taktyce Luisa? co to jest taktyka Luisa? to coś, co prowadzi do porażek w kompromitujacym stylu?
daruj sobie tworzenie alterntywnej rzeczywistości.
Nie wiem, czy męczennik to dobre określenie, ale faktem jest, że jak grał, to było ok. Nie znalazł sie jeszcze taki napadzior, który byłby dobry siedząc na ławce i wchodząc na kilkuminutowe koncówki. Po psychice tez musiał dostac, gdy siedział, a po boisku przewracał się pudel Bojan.
Efekty tego widzimy.
Ale liczy sie tu i teraz, jego obecna dyspozycja i forma a z tą juz od dawna jest na bakier i nie winilbym o to LuE lub innych terenerow, ktorzy sadzaja go na lawie.
Jego czas minął!