Aktualnie na stronie przebywa 4 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Davide Santon znajdował się przed rokiem na celowniku Romy. Gracz trafił jednak ostatecznie do angielskiego Newcastle. Okazuje się tymczasem, że Giallorossi powrócili do zainteresowania graczem, o czym mówił sam zainteresowany w wywiadzie dla calciomercato.com.
Według plotek jesteś śledzony przez Romę...
- Tak, to prawda. Giallorossi rozmawiali z dyrektorstwem Newcastle, jednak Anglicy wyjaśnili, że jestem nie na sprzedaż. Cieszę się, że to zrobili.
Kto jest najmocniejszy w młodzieżowej reprezentacji?
- Według mnie mamy naprawdę silną drużynę i wszyscy jesteśmy mocni. Jednak gdybym miał podać nazwisko, powiem Destro, który ponadto zrobi dobrze gdy uda się tak do Romy jak i Juve. Ważnym jest jednak, żeby gdziekolwiek pójdzie, mógł grać. Jest bardzo mocny i zasługuje na zaufanie, nie na miejsce na ławce...
Komentarze (8)
Przecież Santon właśnie dyplomatycznie splunął na Romę. Skoro wg niego Newcastle, czyli 7-8 siła w Anglii to coś, co jest lepsze od Romy, to powodzenia. Miałem o nim trochę lepsze zdanie.
No chyba że to taka gadka która ma na celu przypodobać się kibicom Newcastle. Skoro i tak nie chcą go puścić, to popłynie z prądem.
Tak czy siak ja nie chcę go już u nas.
lepsza 7 sila w Angli niz 8 we Wloszech :)
Zamiast tego wyłożyliśmy milion mniej za Angela. Biznes roku.
Ale teraz już możemy zapomnieć. Dobrze że choć mamy Pirisa.