Aktualnie na stronie przebywa 7 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Weteran wśród trenerów, Arrigo Sacchi powiedział, że Juventus jest lepszą drużyną niż Roma, która będzie potrzebowała zrobić coś więcej. Tym co myśli podzielił się w wywiadzie z Il Messaggero.
Czy Juventus zasłużył na trzypunktową przewagę?
- Tak i to z wielu powodów.
- Z jednej strony różnicę robi miejsce. W Rzymie żyje się dobrze i łatwiej się rozproszyć.
- Potrzeba zawodników, którzy są przykładem profesjonalizmu. Poza tym, Bianconeri są przyzwyczajeni do wygrywania i bycia na szczycie. Kiedy zawodnik przybywa do Turynu wie, że będzie musiał żyć z myślą jedynie o sukcesie.
- Drużyna Allegriego jest bardziej kompletna i zdeterminowana na boisku.
- Jednak jeśli Roma gra dobrze, to jest lepsza niż rywal. Jest bardziej żywa i pokazuje więcej pięknej gry.
- W każdym razie, trzy punkty to nic. Jeśli różnica ułożyłaby się inaczej powiedziałbym, że sprawa Mistrzostwa jest całkowicie otwarta.
- Jednak żeby ją zniweczyć, Roma musi zrobić coś więcej, bo jest taktycznie i technicznie z tyłu. Posiadanie piłki nie jest wystarczające, tak samo jak indywidualności pierwszej klasy, które Garcia ma do dyspozycji.
- On na pewno wykonał dobrą robotę. W tym sezonie, do tej pory ma pecha, wiele kontuzji i kilka niefortunnych wyborów w mercato.
Dlaczego Roma nie przekonuje w starciach z wielkimi drużynami?
- Nie patrzę na ich przeciwników, tylko na to jak się zachowują.
- Grają całkowicie źle w fazie defensywnej.
- Jeśli mierząc się z przeciwnikami, którzy posiadają piłkę, mieliby podobną organizację co Empoli, to już byliby przed Juve.
- Kilku ich kluczowych zawodników z poprzedniego sezonu jest o rok starsza. De Sanctis, Maicon, De Rossi, Totti, nie mówiąc już o Cole'u i Keicie.
- Gervinho wciąż jest ważny, ale trochę zbyt często idzie sam z akcją. Drużyna nie jest w stanie utrzymać tego samego tempa, tak jak przed rokiem. Czasami niektórzy z piłkarzy po prostu człapią.
- Stracili błyskotliwość, która ich charakteryzowała. Ich żywiołowość i entuzjazm był przekładany na występy oraz wyniki.
Jedną z różnic jest dodatkowa gra w europejskich pucharach...
- W zeszłym roku, Garcia miał okazję trenować swoich zawodników przez cały tydzień i pokazywał to. Liga Mistrzów wymaga więcej niż Liga Europy, ale wciąż traci się coś, gdy gra się w środku tygodnia.
Sacchi twierdzi, że Roma i Juventus nie wiedzą jak dobrze wykorzystywać pressing...
- Roma nie zna tego zbyt dobrze. Kiedy decyduje się naciskać, robi to z minimalnym wysiłkiem i bez przekonania. Garcia ma zbyt wielu specjalistów i tak naprawdę nikt z nich nie wie czym jest pressing. Nie mają do tego technicznych umiejętności.
- Nainggolan, wspaniały zawodnik i obecnie najbardziej aktywny w drużynie, czasami do niego wychodzi, ale to nie pressing tylko staranie. Giallorossi nie poruszają się i nie zachowują jak drużyna.
- Garcia potrzebuje graczy kompletnych, a ma zaledwie kilku takich.
- Juventus, gdy używa pressingu, nie jest w stanie go utrzymać. Przeciwko Sampdorii, dwie kolejki temu, udało im się to tylko przez pół godziny.
Komentarze (10)
Po zakończeniu ubiegłego sezonu wydawało się że poprawimy 2,3 elementy, kupimy X i Y i będziemy rządzić w lidze. Tymczasem zmian kadrowych trochę było i wychodzi niby że zespoł mamy nieco słabszy?
liga mistrzów także ukazała parę problemów z jakimi boryka się zespół.
Ciekaw jestem jak zareaguje na nie Garcia - dostrzeże problemy i znajdzie rozwiązania czy będzie uparcie trzymał się swojego systemu?
Roma su Denis poi c'e Martinez
pffffffffffffffffff po co nam ten Penis ;_;
Pressing? Ma rację. Ale kto to ma robić? Totti, Pijanić, Destro, Kejta? A jak nawet ktoś przyciśnie to jest sam, reszta zespołu nie ustawia się pod ten styl gry.
Tylko że to wiedzą wszyscy, ale jak to zmienić, to już inna sprawa.
Obronę na pewno mieliśmy lepszą. I to o klasę. No sorry ale sami sobie porównajcie:
Maicon - Benatia - Castan - Balzaretti/Romagnoli/Dodo
a
(rok starsi)
Maicon - Astori/Manolas - Małpu - Cole/Holebas.
Zwłaszcza widać to u ciut słabszego (bo pewnie starszego) Maicona, braku super pewnego Benatii i braku Castana, od którego nawet bardzo dobry Manolas jest imho słabszy.
I ta nerwówka w obronie kiedy wymieniają między sobą piłkę, lub (co gorsza) z De Sanctisem czy okazjonalnie Skorupskim. Przecież to można zawału dostać, a ile razy nasi jeszcze włączają w to kiwki w naszym polu karnym :) To jest proszenie się o guza.
Dalej.
Pomoc. Wszystko taki jak było tylko super Strootmana zastąpił jeszcze lepszy Nainggolan. Z czego Strootman wróci, więc to chyba jedyna formacja na plus, bo doszedł jeszcze Keita, który robi robotę. Trochę za to przygasł De Rossi, który zalicza babola za babolem. Widać, że nie czekają nas obecnie ani Mistrzostwa Świata ani Euro ;)
Atak... Starszy (i jeszcze wolniejszy oraz niedokładny) Totti, Gervinho którego większość zespołów w Serie A ma już wyczutego, Destro który stracił skuteczność, drogi jak jasna anielka Iturbe na którego się nie stawia... oraz Florenzi, który ostatnio coraz częściej ląduje gdzieś w pomocy czy na prawej obronie, zamiast śmigać w ataku. Chyba jedyny plus to forma Ljajica. Przynajmniej chwilowo.
Także na pewno coś w tym jest.
Transfery - jak głośne czy drogie by nie były, muszą być przede wszystkim przemyślane. Inaczej poprawy z całą pewnością nie będzie.
W zeszłym sezonie praktycznie ciągle na środku grali Benatia i Castan, obaj byli kozakami, a teraz? Teraz gra ten, kto jest zdrowy/nie jest wykartkowany...