Aktualnie na stronie przebywa 12 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Zdenek Zeman zostaje na stanowisku trenera Romy. Dziś po południu odbyło się spotkanie trenera z kierownictwem dotyczące ostatnich wydarzeń w klubie oraz wyników uzyskanych przez zespół. Wywiadu po spotkaniu, udzielił dla Roma Channel, Walter Sabatini.
- To nie był aż tak gorączkowy dzień, był dla Zemana, który wyszedł na boisko dwa razy i trenował zespół tak jak zawsze. To był dzień prawie jak każdy inny, w tym sensie, że spotykamy się cały czas, jednak dzisiaj wartość spotkania była inna, gdyż wyprzedziłem pewne sprawy. Spotkaliśmy się z całym obecnym kierownictwem gdyż rozpalone zostały pewne wątpliwości odnośnie niektórych wypowiedzi, które Zeman dokonał w sobotę i chcieliśmy to rozwiązać.
Zwolnienie?
- Pominęliśmy owe wątpliwości, które były potężne, nie byliśmy w stanie tego rozwiązać w sobotę, gdyż był mecz i przełożyliśmy spotkanie. Jestem osobą, która wypowiada się w sposób bardzo bezpośredni i bierze za to odpowiedzialność, gdyż sytuacja nie była za bardzo jasna. Dziś do tego doszło, rozmawialiśmy o tym o czym on myśli i jesteśmy w pełni usatysfakcjonowani, zawsze trzymamy się razem, aby toczyć wspólne boje.
Komentarze (16)
Normalnie, jak zabrać dziecku grabki w piaskownicy... Trener, trenerem, jednak z tymi panami, a zwłaszcza z panem Franco B. daleko nie zajedziemy, bo to on pociąga za sznurki.
coś ewidentnie nie gra w naszym kierownictwie i o ile pan S. jeszcze broni się niektórymi transferami, to pan B. coraz bardziej się pogrąża...
Wielu z was pisze, że sezon jest stracony.
ABSOLUTNIE SIĘ Z WAMI NIE ZGODZĘ ! dlaczego:
• po pierwsze jeszcze sezon się nie skończył, do trzeciego miejsca brakuje nam 9 punktów (to nie jest niemożliwe do odrobienia)
• po drugie mamy szansę wygrać Puchar Włoch, czy to nie jest coś ?
• Zeman stawia na młodych, a to zaprocentuje !. Czy znacie innego trenera, który by wystawił 18 latka do pierwszego składu na obronę ? Florenzi, Marquinhos myślicie, że by grali u kogoś innego regularnie ? To zaprocentuje ! Nasza drużyna to „melodia przyszłości” jak to ktoś się wypowiedział,
• Gra drużyny nie wygląda źle, a w wielu przypadkach brak nam po porostu szczęścia.
Podsumowując na rynku nie ma aktualnie ciekawych nazwisk, które by mogły zastąpić Zemana. Nasz trener stawia na młodych, zdolnych chłopaków, nie boi się tego. Zeman zasłużył by dać mu szansę na jeden cały sezon.
Nawet jeżeli skończymy na 5-6 miejscu w tabeli ale wygramy puchar. Nasze młode wilki nabiorą bezcennego doświadczenia. Czy dalej będziecie uważać ten sezon za stracony ?
Widzicie same minusy ale NIKT nie pomyśli nad tym, że wielu nowych chłopaków to zawodnicy około 22 lat, stabilność formy w tym wieku się często zmienia. Wielu z nich musiało przejść jeszcze aklimatyzację.
Myślicie, że Mourinho miałby dużo lepsze wyniki z takim skłądem?
- po pierwsze nic nie wskazuje na to, że mielibyśmy tą stratę odrobić. Ja nie wierzę w reinkarnacje, podwodne cywilizacje i świętego mikołaja. Niech zaczną w końcu coś grać, a nie taktycznie zero składu i ładu, biegają bez sensu po boisku. Niestety, w defensywie są już tego grube konsekwencje
- Puchar Włoch to ma być coś? Dla mnie od 15 lat to nie jest coś, taki puchar pocieszenia. Przechodzisz w zasadzie trzy rundy, bo pierwszy mecz jest z ogórem. Satysfakcja jest z tego minimalna, dla niektórych to furtka do LE
- Z naszą kadrą, to każdy by stawiał na młodych, bo za bardzo wyjścia nie ma. Burdisso nie domagał do grudnia, sam powiedział, że poprosił Zemana o odsunięcie od składu. Zostali Marquinhos i Castan. Co do Florenziego? To kto inny miał grać? „Melodia przyszłości” to dalej coś z cyklu reinkarnacje i podwodne cywilizacje.
- Gra nie wygląda źle? Przecież tu za każdym razem gdy rywal biegnie z piłką jest mega panika. Rozumiem, że część z Was patrzy tylko jak dużo goli strzelamy i jakie to wszystko fajne, jednak niestety, wyniki warunkują dwie sfery: obrona i atak. Przez to pierwsze jesteśmy tam, gdzie jesteśmy. Jak to jest Twoim zdaniem niezła gra, to nie mam więcej pytań.
Abruzzi te Twoje porównania o reinkarnacji i Świętym Mikołaju są tu nie trafne i nie mam pojęcia skąd je wziąłeś.
Ale
Ferguson jak zaczynał ? gdzie był wtedy Man Utd ? Juventus wrócił z Seria B? Wrócił więc dlaczego My mamy nie wygrać w końcu Scudetto ? I jeszcze wiele przypadków. Ale zaraz zaraz te kluby nie wróciły na szczyt po 1 dwóch sezonach. Potrzebowali czasu.
Jeżeli dla Ciebie puchar Włoch to nic ok rozumiem.
Jeżeli chodzi o naszą kadrę to ona nie jest przypadkiem taka. Po pierwsze my nie mamy tyle kasy aby kupować zawodników po 25 milionów. Nie jesteśmy Realem, Chelsea, Juventusem. Nawet jeśli postaramy się to i tak przegramy rywalizację z tymi klubami. Po drugie nazwisko nie oznacza dobrej gry przykład: Diego. Nasz zarząd postawił na budowanie drużyny pod podstaw. Czyli kupienie młodych zdolnych piłkarzy i zrobieniu z nich prawdziwych zawodników. W końcu było trzeba zrobić tą rewolucję kadrową bo tamta kadra za Sensich po prostu się zestarzała.
A Zeman według mnie jest właśnie idealny na ten moment. Jeżeli chodzi o grę to naprawdę ja nie widzę tragedii. I nie chodzi tu o bramki. Brak nam czegoś takiego jak doświadczenie.
Odrobienie 9pkt to tez raczej historia z gatunku s-f, szczerze powiedziawszy juz rok temu bardziej wierzylem w pogon za czolowka. Drugi raz nabrac sie nie dam, o LM mowy byc nie moze, LE tez wydaje sie co najwyzej w naszym zasiegu tylko przez wygranie PW.
PSG, BARCA, REAL, UNITED, MU, BAYERN, JUVE itd. Rzadko kiedy pojawi się na horyzoncie taki kopciuszek typu Dortmund który nie źle namiesza, chodź tak na prawdę to można już powiedzieć Borusja to już drużyna gwiazd. Innym przykładem może być drużyna Montepellier z zeszłego sezonu.
Więc albo zainwestujemy i mamy szanse coś wygrać, albo będziemy dalej burakami i będziemy liczyć, że może my kiedyś będziemy tym kopciuszkiem w Europie.
Podałeś świetny przykład Borussi. To co zrobiła Borussia kilka sezonów temu przypomina mi dzisiejszą Romę. Barrios-Lamela, Lewandowski-Destro, Hummels-Castan i wielu innych graczy.
Możecie się śmiać z tego co ja bredze ale naprawdę mam wrażenie, że my również coś takiego kroimy jak właśnie Borussia. Tylko, że kompletnie nie trafiliśmy z LE i jeden sezon poszedł się jebać.