Aktualnie na stronie przebywa 41 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Nazwisko nowego trenera poznamy dopiero w przyszłym tygodniu. Dziś po południu doszło do kolejnego spotkania kierownictwa Giallorossich, tym razem w agencji prawnej Tonucci, gdzie zaproszony został w końcówce jeden z dziennikarzy.
Antonio Pugliese z La Gazzetta dello Sport, przedstawił po wyjściu słowa Waltera Sabatiniego: "Nazwisko nowego trenera zostanie podane w połowie przyszłego tygodnia. Mało prawdopodobne, że będzie to Włoch. Jedyną rzeczą, którą mogę powiedzieć to, że będzie to wielki zespół i wielka Roma. Dlaczego tak długo czekamy? Gdyż rozważamy wszystko w najlepszy z możliwych sposobów. To będzie prestiżowe nazwisko".
W grze pozostają Rudi Garcia, łączony również z Malagą, Laurent Blanc, który nie wylądował ostatecznie w Realu Sociedad oraz Marcelo Bielsa. Zmniejszyły się tym samym szanse na włoskiego trenera, Manciniego czy Donadoniego.
Komentarze (27)
Moim zdaniem taki scenariusz powinnien być,że Blanc lub Bielsa zostanie trenerem,bo Garcia mnie nie przekonuje jako nasz trener..
A Blanc to już w ogóle, w ciągu tygodnia pracował w trzech klubach. PSG, potem zdaniem francuskich mediów był już trenerem Romy, a dziś, przez kilka godzin był zdaniem Hiszpanów coachem Sociedad.
drogi panie Sabatini, racze sobie zapamiętać to zdanie. ;)
Mam nadzieje, że nie przyjdzie nam czekać 7 lat posuchy na 7 lat urodzaju ;)
!!!FORZA!!!GIALLOROSSI!!!FORZA!!!
Trenera moim zdaniem juz wybrali tylko negocjują z nim warunki
Tak powinno to wyglądać.
"Jedyną rzeczą, którą mogę powiedzieć to, że będzie to wielki zespół i wielka Roma."
Spryciarz nie powiedział w którym roku hehe:) Ciekawe ile ten jego "projekt" liczy lat
Jednak mam do niego dobre przeczucie, może bez Baldiniego i jego dziwnych wizji trenerskich i piłkarskich, Sabatini dobrze wykona swoją robotę.
1. Międzynarodowa kariera trenerska ( w końcu trenował reprezentację)
2. Potrafił wygrać z San Marino, Lichtensztajnem, a nawet zremisować z Mołdawią i to strzelając jej gola.
3. Jego reprezentacja traci tyle goli co Zemana, więc szybko zrozumie się z drużyną.
4. Boniek zwalniając Fornalika nie będzie musiał płacić mu pieniędzy. Niech więc Zibi szybko dzwoni do kolegów w Rzymie.
Jednym słowem - jaja jak berety. Tylko, że czas już na coś realnego, a nie tylko ble ble ble.