Aktualnie na stronie przebywa 34 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Wypożyczony z Wolfsburga, Simon Kajer nie potrafi pokazać swego potencjału w barwach Giallorossich i znalazł się w ogniu krytyki ekspertów oraz kibiców rzymian. W obronie zawodnika postanowił stanąć dyrektor sportowy Romy, Walter Sabatini. Oto co miał do powiedzenia:
- Kjaer to piłkarz, którego próbuje się wytrącić z równowagi, prawie się to udało. On był innym zawodnikiem, kiedy go sprowadzałem. Po tym jak został usunięty z boiska podczas derbów Rzymu znalazł się w ciemnym tunelu, który prowadzi go do niepewności i błędów. Musimy go chronić. Możemy mówić o pewnego rodzaju spisku jeśli chodzi o jego osobę, wszyscy podkreślają jego błędy.
Sabatini zabrał także głos w sprawie Jose Angela i Bojana Krkica:
- Jose Angel zaczął dobrze jednak nieco zwolnił, ale powróci do formy.
Jeśli chodzi o Bojana to zdobył jednego gola więcej niż Mirko Vucinic i cztery więcej niż Borriello. To wartościowy zawodnik. Nie otrzymuje zbyt wielu szans na grę i płaci cenę za dobrą formę Fabio Boriniego, ale do końca sezonu pozostało jeszcze kilka miesięcy - zakończył Walter Sabatini, który potwierdził również, iż chciałby pozostać na swym stanowisku w barwach Romy.
Komentarze (9)
Tak samo można powiedzieć Sabatiniemu, że Kjaer popełnił w tym sezonie na środku pięć błędów, a Cassetti zero. LOL
- Hahahaha! Spisek? Leżę! To nie spisek panie Sabatini, to notoryczne błędy w obronie i niepewna gra, doprowadzająca kibiców do paranoi.
Artjoms Rudnevs zdobył w poprzedniej rundzie około 15 bramek, a Bojan 4. Tak tylko napisałem. Nie wiem co to ma ze sobą wspólnego, ale z pewnością pan Walter widzi w tym jakiś głęboki sens, skoro dokonuje tak idiotycznych porównań. (Borriello praktycznie nie grał, bo Bieberek musiał biegać po boisku i profanować naszą koszulkę).
Konsekwencje wobec zawodnika zapewne będą wyciągnięte ale czy pismaki muszą o wszystkim wiedzie. Plus dla zarządu!!!!!!!!
Ten Pan jest bardziej komiczny nawe od Spalla.
Nic dziwnego ze bedzie on bronil wszystkich swoich glupich decyzji.
Projekt to projekt
Oj ciężko przynać się, ze duża kasa poszła na poronione zakupy...