Aktualnie na stronie przebywa 16 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Po raz pierwszy za kadencji Amerykanów Giallorossi przekroczyli magiczną granicę 100 mln euro brutto na pensje dla piłkarzy. Transfery Dzeko i Salaha oraz podwyżka dla Nainggolana wpłynęły w dużej mierze na stan obecny.
Zielone światło dla takich działań miał dać James Pallotta, podaje Gazzetta dello Sport, a wzmocnienie składu drożej opłacanymi nabytkami ma doprowadzić do mistrzostwa. Dla porównania, w roku 2011, a więc ostatnim, w którym rządzili jeszcze Sensi, zarobki w Romie były na poziomie 76,5 mln euro brutto.
Zestawienie zarobków w poszczególnych latach:
2011 - 76,5 mln
2012 - 95 mln
2013 - 92 mln
2014 - 98 mln
2015 - 106 mln.
Dla porównania Juventus, który opłacał najlepiej graczy w poprzedni sezonie, wydał na wynagrodzenia 118 mln euro. Milan zamknął sezon na 94 mln, Inter i Napoli na 70.
Komentarze (24)
Giuseppe Rossi: 2.4mln
Ilicic: 1.1mln
Cuadrado: 1,05mln (teraz chelsea i prawdopodobnie kosmiczne zarobki ale to statyskytaka 14/15)
i mamy 1,5 mln dodatkowo na cukierki.
Albo na kilku z kolejnej listy:
Pezes Torino: 0.3 mln
Glik: 0,45 mln
Darmian przed Man U: 0.5mln
Vazques: 0,4mln
Mertens:1.2mln
Berardi:1.1mln
Allan: 0,3 mln przed Napoli
Nie klasa swiatowa ale powazni pilkarze.
Bo w Borussi, czy Atletico.mogą właśnie coś wygrać, a do Romy przychodzą tylko po pieniądze.
Cuadrado ok, ale myślisz że po transferze by grał u nas za tyle samo co w poprzednim klubie? No chyba nie.
No i reszta. O ile dane są prawdziwe, to faktycznie kwoty nie najgorsze. Tyle że po transferze, piłkarz zawsze OTRZYMUJE PODWYŻKE. Sprawa jest taka, że te kwoty są fajne, ale po przyjściu do nas dostali by wiecej. Bo tak zawsze jest i czymś trzeba skusić zawodnika. Co jakby razem zsumować nie daje już tak wesołego obrazu. No i okoliczności transferu. Bo nie wierze że sprzedali by do nas Mertensa czy Berardiego, a za Glika to trzeba by dać lekko z 15mln.
Co nie zmienia faktu, że DDR i tak otrzymuje za duża pensje. To klasowy piłkarz, tyle że nie zawsze to pokazuje, ba, czasami zdarzy mu sie grać dla przeciwnika : ) Gdyby cały czas trzymał swoją najwyższa forme to byłby wart takich pieniędzy. Ale i tak wole jego niż jakieś najemnicze wynalazki.
A co nam z DDR-a oprócz tego, że jest wychowankiem? A zarabia chyba ponad 5 razy więcej niż Iturbe. Z całym szacunkiem dla Capitano Futuro, ale on nie wnosi do naszego zespołu nic, a zarobki ma top5 w lidze. Rozumiem, że trzeba szanować wychowanków itp itd, ale Daniele gra dobrze tylko w sezonie, po którym kończy mu się kontrakt i to jest przykre, ale niestety w stu procentach prawdziwe.
O zarobkach DDR nie chce mi się pisać, bo mnie krew zalewa. Ale on dostał kontrakt, bo spokojnie mógł sobie odejść i "gdzieś tam" dostałby tyle, a może i więcej. Daniel kocha ten klub, ale za mniejsze pieniądze nie chciał grać, taka jest prawda. I dlatego dla mnie to nie jest capitano futuro - piszę subiektywnie, ale tak uważam. Daniel jest prawdziwym Rzymianinem i prawdziwym Romanistą - to 100% prawda. Ale nic więcej.
Co do jakości piłkarskiej. Miewa fatalne okresy, ale trochę go zbyt mocno krytykujemy. To jakoś tak jak z Pijaniciem. Też się na nim wyżywam, ale jak go zabraknie, to w duchu błagam: dawać Panicza! Bo bez niego jest jeszcze gorzej. Tak jest i z Danielem. Niby nic nie gra, ale bez niego mamy spore kłopoty. Tylko, że DDR nie może być lekarstwem na całe zło. Ot, co.
Fakt, De Rossi ostatnio z formą miewa różnie, ba czasami wali takie babole że mozna podejrzewać sprzedanie meczu :D.
I serio duża przesada że nie wnosi nic. Ma gorsze okresy, ale w 1szym sezonie Rudiego bez niego nie byłoby takiej dobrej defensywy, bo on mocno wspomagał obrońców. Bywa różnie, raz marnie a raz fajnie, szkoda że nie jest to stały, stabilny i wysoki poziom. NIC to nie wnosi Iturbe, który nie wiem co tutaj jeszcze robi...
To do mnie, czy koło mnie? Rozwiń ten swój wpis śmieszku.
Jeżeli chodzi o Iturbe to wejście mmiał wręcz idealne, brama z Juventusem, brama i asysta z CSKA a potem kontuzja, która trochę wybiła go z rytmu.
Prawda leży po środku bo cały zespół oprócz Ninjy 2 część zeszłego sezonu miał do dupy, a w meczu z merdasami Iturbe samodzielnie napędzał nasz atak.
Wiadomo, jeden mecz go nie broni, ale tez nie można pod każdym newsem się na nim wyzywac bo to z lekka żałosne akurat on zzarobków dużych nie ma wiec tez pod tym względem dużo na nim nie tracimy. A jeżeli chodzi o kwotę odstępnego to tez jest jego wina ze tyle nas kosztował? Chyba nie.
Są przesłanki żeby ten sezon był dla niego lepszy. Wiadomo Falque zjada go na śniadanie w chwili obecnej, ale i on dostanie swoją szanse i zzobaczymy co pokaże. Zeszła z niego presja, zapowiada się ze cały zespół będzie grał lepiej niż wczesniej wiec to tez co innego, dajcie mu jeszcze sezon szansy, jak mu się nie uda to wtedy można go skreslac, bo narazie nie zdążył się jeszcze dobrze wykazać. Był juz u nas jeden Argentyńczyk co po strzeleniu bramki w debiucie (chyba z Palermo) cały sezon miał do dupy, a w następnym był podpora naszej ofensywy, co prawda za zemana ale jakby był słaby to by nie rozegrał takiego sezonu.
Ps. Brak Daniela? Nieodczuwalny, Keita jest 3 klasy wyżej od niego. No chyba ze naprawdę chcecie DDRa bronic na podstawie jego dwóch dobrych meczów na cały sezon ale tyle to i Manuel miał ;).
To ja pod wieloma postami umieszczałem hasztaga #SabatiniVattene i biorę to do siebie, dlatego jeśli ktoś uważa to za zabawne, to niech podzieli się swoją opinią dlaczego tak myśli, a nie umieszcza jakieś głupie wpisy na ćwierku.