Aktualnie na stronie przebywa 13 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Poszukiwań obrońców ciąg dalszy. Znając słaby punkt drużyny władze AS Roma nie tracąc czasu rozglądają się w Brazylii za wartościowym piłkarzem, który miałby wzmonić linię defensywy ekipy Giallorossi.
Na szczycie listy znalazły się dwa nazwiska: Rhodolfo oraz Saimon. Pierwszy w wymienionych piłkarzy wyceniany jest na 10 milionów euro. Cena ta wydaje się jednak zbyt wysoka i przebywający obecnie w Ameryce Południowej dyrektor sportowy rzymian Walter Sabatini [na zdj.] w przypadku braku obniżenia kwoty najprawdopodobniej nie zdecyduje się na jego zakup.
Alternatywą jest jednak gracz Gremio, Saimon. Brazylijczyk ten jest wyjątkowo wszechstronnym graczem, mogącym występować zarówno na boku jak i w środku obrony. 21-latek w 2011 był podstawowym piłkarzem reprezentacji Canarinhos w zwycięskiej drużynie Młodzieżowych Mistrzów Ameryki Południowej. O osobę Saimona zabiegają również AC Milan oraz Inter Mediolan.
Komentarze (16)
niech rozejrzy się po europie, tutaj też są piłkarze...
ja bym chciał któregoś z trójki: Astori, Azpilicueta lub Bassong
Raczej byliby w naszym zasięgu (finansowym)
Mialo nie byc rewolucji a chyba wieksze wymieszanie skladu bedzie niz rok temu.
Mialo nie byc wynalazkow tylko sprawdzeni gracze... no ale.
Tak czy siak jak odejdzie Heinze mus kupic jeszcze jakiegos srodkowego.
przeciez nic innego nie robią od kilku tygodni.
Czemu Sabat się za niego nie weźmie ;P? Chyba, że Torosidis jest już dogadany.
A co do środka obrony ten Rodholfo jakby kosztował do 7 mln to super!, bo bd z niego pożytek jak z Juana, tylko ten mniej kontuzjogenny mam nadzieję. Ale z Brazylii jak mamy sciągać kogoś to Dede byłby najlepszą opcją na środek obrony.
Crescenzi, Antei, Orchi, Barba
oh, sorry, zapomniałem że oni mają na czole napisane że nie umieją grać i żeby im nie dawać szansy.
...w sumie dużo nazwisk się już przewinęło, szkoda że Sabat zdaje się zarzucił kierunek francuski (Ciani, Manga)
Nie rozumiem Twojego sceptycyzmu.
Prawda jest taka, że na chwilę obecną zaraz po Juve mamy najbardziej konkurencyjną pakę w lidze. Co z tego wyjdzie - zobaczymy w trakcie sezonu. Ale przypomnij sobie czasy Prade, kiedy to naszymi "wzmocnieniami" byli Guberti, Loria czy Castellini.
Poza epizodem Adriano i Artura, brazylijczycy zawsze sprawdzali się w Romie, więc nie widzę powodu do narzekań ;)