Serwis ASRoma.pl wykorzystuje pliki cookies w celu świadczenia usług, dostosowania serwisu do preferencji użytkowników oraz w celach statystycznych. Możesz zawsze wyłączyć ten mechanizm w ustawieniach przeglądarki. Korzystanie z naszego serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza, że cookies będą zapisane w pamięci urządzenia. Więcej w Polityce prywatności. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia zawarte w Regulaminie ZROZUMIAŁEM I AKCEPTUJĘ
Aktualnie na stronie przebywa 18 gości oraz 0 użytkowników!
Zarejestruj
zapamiętaj logowanie
- przypomnij hasło -
zapamiętaj logowanie
- przypomnij hasło -

Roma-Fiorentina: konferencja przedmeczowa

Luis

 

Dziś wieczorem Roma zmierzy się z Fiorentiną w meczu Pucharu Włoch. Wczoraj Luis Enrique spotkał się w Trigorii z dziennikarzami na tradycyjnej przedmeczowej konferencji prasowej.

 

Puchar Włoch w tym momencie może być przeszkodą czy raczej was dodatkowo nakręca?Jakie decyzje Pan podejmie? Bardzo zmieni Pan Romę?

LE: Nic się nie zmieni, jeśli chodzi o mentalność. Puchar Włoch nie przeszkadza, to bardzo motywujące zawody. Po dzisiejszym treningu, jako że to wyjątkowy tydzień, bo gramy aż trzy mecze w sześć dni, zobaczymy, jak się czują piłkarze, żeby podjąć jak najlepszą decyzję i wygrać ten mecz. Dla nas jest bardzo motywujący.

 

Co znaczył gest Pallotty [mowa o wskoczeniu do basenu w ubraniu – od red.]? Rozmawiał Pan z nim na kolacji. Co może on dać Romie?

LE: Myślę, że ważne było, żeby bezpośrednio od niego usłyszeć, czego chce, co myśli i jak widzi Romę. Wczoraj spotkał się nie tylko z piłkarzami, trenerami, sztabem i kierownictwem, ale ze wszystkimi osobami pracującymi w Trigorii, żeby wyjaśnić im, co można zrobić w Romie. Myślę, że to ważne dla nas wszystkich tworzących ten klub. Wiemy, jaka jest droga i dokąd idziemy. To był sympatyczny i zabawny gest, który pokazuje trochę, jakim jest człowiekiem: otwartym, wesołym, optymistą, który chce coś osiągnąć z Romą. To był sympatyczny gest.

 

Statystyki z meczu z Chievo mówią, że piłka przechodziła prawie zawsze przez Pjanica. A w statystykach sezonowych widać, że piłkarz ma najwięcej asyst. Spodziewał się Pan, że zawodnik w wieku 21 lat, przybyły z innej ligi, tak szybko się zintegruje i stanie się tak ważnym elementem drużyny?

LE: Tak. Spodziewałem się tego, ponieważ widziałem go grającego wcześniej i wiedziałem, że jest bardzo utalentowany. To normalne, że pewni piłkarze odgrywają bardziej znaczącą rolę, ale ja mam nadzieję, że jest ich wielu, nie tylko Pjanic. Mam nadzieję, że obserwowanie kolegi, który wykonuje świetną pracę, zachęca do pracy także ciebie. On może być dobrym przykładem tego, czego szukamy. Ale nie chodzi tylko o aspekt ofensywny. Drużyna staje się mocna, kiedy dominuje w grze defensywnej i my mamy wielu graczy, którzy wykonują bardzo ciekawą pracę w obronie, co nie jest może tak widoczne i ładne, ale jest niezmiernie ważne dla gry całego zespołu. Jeśli chodzi o Pjanica, to zawsze powtarzam, że wiek nie jest ważny. Liczy się to, co robisz na boisku, kiedy trenujesz. Ale muszę powiedzieć, że się tego spodziewałem.

 

Myślał Pan o tym, żeby zmieniać bramkarza w takich zawodach jak Puchar Włoch? Jak się czuje Bojan?

LE: Moja praca polega na rozważaniu różnych opcji i możliwości. Jutro zobaczymy, ale pozycja bramkarza jest specyficzna, odmienna od pozycji innych graczy. Jestem przekonany, że jest o wiele lepiej mieć kadrę złożoną z 20 graczy i każdy z nich może zagrać. Na dłuższą metę to wielkie wzmocnienie. Jeśli chodzi o bramkarza, to inna sprawa. Nie wiem. Dziś ważne jest, żeby sprawdzić czy piłkarze na dwa dni przed meczem są nadal zmęczeni. Muszę porozmawiać ze wszystkimi, zobaczyć, jak będą dziś trenować. Ale na pewno jutrzejszy skład będzie taki, jaki moim zdaniem jest najlepszy na ten mecz. Nie zamierzam zmieniać niczego: mentalnośc jest taka sama i zespół musi wiedzieć, że każdy, to  dostaje szansę gry i reprezentowania klubu, musi być w 100% dyspozycji.


Po meczu z Chiego nic nie mówił Pan o ambicjach. Roma może być dzis drużyną zasługującą na podium?

LE: Nie wiem. Cztery tygodnie temu dyskusja była zupełnie inna. My, trenerzy, oczywiście jesteśmy uzależnieni od wyników. Mi podoba się to, co widzę. Moja drużyna podobała mi się także we Florencji, choć wszyscy pamiętamy, jak się skończył tamten mecz. Ale mi podobało się podejście. Nie podobało mi się, że nie zdobyliśmy punktów, ale to, co widzę teraz, pozwala mi być dobrej myśli. Spodziewam się, że gra zespołu będzie się poprawiać i że będziemy dalej grać w taki sposób, który daje szansę pokonania przeciwnika i zrobienia tego w możliwie najpiękniejszy sposób. Dla siebie samych i dla kibiców. A na tabelę będziemy patrzeć spokojnie.

 

Kjaer i Borini są gotowi do gry?

LE: Simon Kjaer na pewno. Trenuje w niewiarygodny sposób. Borini, jak wiecie, bardzo mi się podoba jako piłkarz, ale nie chcę ryzykować. Ma w sobie wielką wolę walki i głód gry, jest gotowy do poświęceń, ale ja obawiam się trochę o ten jego uraz i nie chciałbym ryzykować… Cóż. Na razie nei wiem. Może zagra? Jutro zobaczymy.

 

Puchar Włoch to trofeum, w które Roma może dziś mierzyć?

LE: Dlaczego nie? Kalendarz nie będzie łatwy. Przeciwnie, będzie trudny, a nawet bardzo trudny. Ale moja mentalność każe mi myśleć o teraz, a nie martwić się kolejnymi tygodniami. Teraz zajmuje mnie ten mecz. Zobaczymy… Ale ja wierzę, że możemy wygrać te zawody. Czemu nie?

 

Wielu rzymian w drużynie. Przyszłość może być właśnie taka?

LE: To ważne, żeby znać historię klubu. Żeby wiedzieć, co reprezentujesz. Ale przy tej nowoczesnej piłce to trudne lub prawie niemożliwe. Jeśli jest możliwość zatrudnienia piłkarzy, którzy pracują u siebie i którzy mają talent, żeby grać dla Romy – ponieważ bez talentu nic się nie da zrobić – to może być ważny atut.Wszystkich interesuje to, jak gra zespół. Nie wiem, czy kibice myślą, że lepiej jeśli grają rzymianie. Zależy nam przede wszystkim, żeby widzieć naszą drużynę grającą na odpowiednim poziomie i wygrywać przede wszystkim. Nie jest konieczne, żeby gracze byli Włochami czy rzymianami. Konieczne jest, żeby byli na najwyższym piłkarskim poziomie.

 

Mecz z Fiorentiną w lidze był dla was przełomowy. Roma jutro zagra nie tylko z chęcią awansu i zmierzenia się z Juventusem, ale też z myślą o tamtym meczu?

LE: Tak, to może być dodatkowa motywacja, wspomnienie tego, co tam się stało, gdy graliśmy z najpierw z jednym, a potem z dwoma graczami mniej. Viola to zespół, który teraz uzyskuje lepsze wyniki, i może być groźna dzięki takim graczom jak Jovetic i Montolivo. Mają piłkarzy na poziomie i z dużymi umiejętnościami. Wiemy, że nie będzie łatwo, ale jesteśmy dobrej myśli

 

 

Karma: +0
11.01.2012; 10:58 źródło: romanews.eu dodał: kaisa
czytaj więcej o: Aktualności

Komentarze (0)

Kartka z kalendarza
    Wydarzenie na dzisiaj (2025-04-19):
    • Brak
Shoutbox
  • majkel; 2 lata temu

    Chcielibyśmy poinformować, że w ciągu kilku najbliższych dni mogą występować problemy z wejściem na nasz serwis, ze względu na prowadzone prace konserwacyjne. Jak tylko zostaną ukończone, damy Wam znać.

  • samber; 2 lata temu

    Torreire wypożyczyć się da, ale to by wymagało podpisania nowego kontraktu w Anglii a potem wypożyczenie z obowiązkiem wykupu np. Da się to zrobić, ale babraniny sporo i ubocznych kosztów też.

  • CanisLupus; 2 lata temu

    Fajnie by Torreira wyglądał obok Maticia w środku pola. Jakby ojciec synka do pierwszej klasy przyprowadził. Różnica wzrostu chyba z 30 centymetrów :D

  • volt17; 2 lata temu

    Plus jak pisał abruzzi, jeszcze odstępne

  • volt17; 2 lata temu

    Szajbus tylko 4,5 to u nas zarabia Abraham i chyba Pellegrini. Więc jak na Romę to byłaby gwiazdorska pensja

  • Barteq; 2 lata temu

    Jakby wziął 3 mln za sezon to powinien być priorytetem. Też uważam że super opcja.

  • Burdisso; 2 lata temu

    Fajny wpis o maticu umieścili na calciomerito :

    https://calciomerito.pl/co-matic-moze-dac-romie/

  • Omen; 2 lata temu

    No też mi się właśnie wydaje idealnym kandydatem dla nas. Niewykluczone też że zgodziłby się na delikatną redukcję zarobków. Ale to nie od nas zależy. Jestem ciekaw kogo mają na oku.

  • Szajbus; 2 lata temu

    Torreira jest wart każdego eurasa z tych 4 mln:
    - Dosyć młody
    - Sprawdzony w lidze a nie kot w worku
    - Sparzył sie na wyspach i w LaLidze, więc raczej nie będzie chciał odejść.

    Urus może nam zapewnić 5 lat stabilizacji w drugiej linii.

  • Omen; 2 lata temu

    Rozumiem

  • abruzzi; 2 lata temu

    Problem jest w tym, że go się nie da już wypożyczyć, bo ma rok do końca umowy. Trzeba zapłacić z 10 mln za kartę plus dosyć wysoki kontrakt

  • volt17; 2 lata temu

    Torreira to 4,5 mln których nie obejmuje dekret zniżkowy

  • As11; 2 lata temu

    Torreira nie wpasowuje się w koncepcję Mourinho, nie ma >185cm wzrostu :D

  • Omen; 2 lata temu

    W sensie że sporo zarabia w Arsenalu tak?

  • Burdisso; 2 lata temu

    Toreira podobno rozmawiał z Mou ale jak już chyba ktoś wspominał problem jest kontrakt

Tabela / Strzelcy - Serie A
Klub M P
1. AC Milan 38 86
2. FC Internazionale 38 84
3. SSC Napoli 38 79
4. Juventus FC 38 70
5. SS Lazio 38 64
6. AS Roma 38 63
Zobacz pełną tabelę
Wyniki Serie A
38. kolejka - 20-22/5/2022
  • Torino
    0 : 3
    Roma
  • Genoa
    0 : 1
    Bologna
  • Lazio
    3 : 3
    Hellas
  • Fiorentina
    2 : 0
    Juventus
  • Atalanta
    0 : 1
    Empoli
  • Spezia
    0 : 3
    Napoli
  • Sassuolo
    0 : 3
    Milan
  • Inter
    3 : 0
    Sampdoria
  • Venezia
    0 : 0
    Cagliari
  • Salernitana
    0 : 4
    Udinese
Ankieta
Czy Twoim zdaniem sprzedaż Zaniolo to dobra decyzja?
  • Tak, ale tylko w obliczu wysokiej oferty. - 62,07%
  • Nie. Zaniolo powinien zostać w Romie. - 31,03%
  • Nie mam zdania. - 6,9%
  • Statystyki strony
    • Newsów: 25606
    • Użytkowników: 2447
    • Ostatni użytkownik: Moozgh
    • Istnieje od: 8091 dni
    • Gości online (anonimowych użytkowników): 18 (0)
    • Użytkownicy online (0):