Rizzitelli: Zeman to gwarancja spektaklu na boisku

Zakończona sukcesem pogoń za Genoą w ostatnim meczu, derby na horyzoncie i nowe nabytki wystawione na prób to kwestie, jakie poruszył portal romanews.eu w wywiadzie z Ruggiero Rizzitellim. Były napastnik Romy, który przez 6 sezonów, od 1988 do 1994, zdobył dla Giallorossich 29 goli w lidze, podzielił się swoją opinią na temat poczynań dzisiejszej ekipy z Wiecznego Miasta.

Jak Pan przeżył niedzielny mecz? Jakie były Pana wrażenia?

RR: Na początku miałem wrażenie, że poniesiemy kolejną porażkę, podobną do tej z meczu z Juventusem. Czas zdobycia goli i same gole były trochę podobne. Ale z Zemanem wszystko jest możliwe. Choć trzeba też powiedzieć, że Genoa nie jest Juventusem. Kiedy gracze Genoi się zmęczyli, Roma pokazała swoją siłę. Myślę, że przez cały rok Roma będzie właśnie taka. Trzeba zaakceptować Zemana w takich sytuacjach, na dobre i na złe. Z nim po prostu tak jest: często idzie dobrze, ale też często idzie źle.

Za kilka tygodni rozegrane zostaną derby. Jak podejdą do nich Roma i Lazio?

RR: Lazio spisuje się o wiele lepiej. Gra świetny sezon i wierzy w siebie. Ale w derby tabela się nie liczy, podobnie jak nie liczy się kondycja fizyczna. Derby to mecz jedyny w swoim rodzaju i tylko ten, kto go przeżył, może to zrozumieć. Ani forma fizyczna, ani psychiczna w takim meczu może się nie utrzymać. To spotkanie, w którym może zdarzyć się naprawdę wszystko.

Co Pan sądzi o Pan o nowych nabytkach Romy? Który z nich spisuje się Pana zdaniem najlepiej?

RR: Na pewno Castan jest piłkarzem, który spisuje się bardzo dobrze. Jeśli chodzi o innych, to Destro się męczy, Piris podobnie, a inni, jak Bradley, grają albo nie grają. Tachtsidis zdaniem Zemana zapowiada się dobrze, ale do tej pory nie grał najlepiej. Jest jeszcze młody i może z siebie dać o wiele więcej.

Co Pan myśli o powrocie Zemana?

RR: Zeman nie jest tutaj nowy. Nie jest też młodzikiem. Wszyscy znali jego wady i zalety. Jego sposób pracy i mentalność jest znany, więc dobrze się bawić może zarówno Rzym, jak i drużyna i jej rywale... Spektaklu na pewno nie zabraknie. W meczach Zemana zawsze będą gole.

A jaka jest Pana opinia na temat nowych, amerykańskich właścicieli klubu?
RR: Dobrze sobie radzą. Wydają niezbędne pieniądze, aby zbudować wielką drużynę. Nawet jeśli wyników na razie brakuje, to dają z siebie wszystko.