Jakie kło wadis... Zwykły oklep od zespołu z górnej części tabeli.

Szczerze to spodziewałem się większego wpier... 4 strzały na bramkę i 0:3. Słaby ten hinter...

W pojedynku współczesnego, intensywnego ofensywnego futbolu z prymitywną defensywną piłką wynik bez niespodzianki. Różnica w jakości między piłkarzami oczywiście jest, ale czy to oznacza, że już nic nie można w meczu zaprezentować? W pierwszej połowie nas rozklepali a w drugiej spokojna kontrola i zabawa. No totalny wstyd. Ja nie rozumiem czemu istnieje jeszcze jakikolwiek trener z tak żałosnym pomysłem na piłkę. No cały znaczący świat piłkarski odszedł od takiego grania, nie przez przypadek. Teraz się skupia na wysokim pressingu, szybki doskoku a nie autobusie ze średniowiecza. I wyraźnie to nie działa, bo teraz nawet drużyny środka tabeli grają nowoczesną piłkę, która bez niespodzianki bije na głowę nasz wybitny futbol.

Kto liczył na punkty ten "gupi". "Chłopaki dali z siebie wszystko"

Różnica po zatrudnieniu Cygana jest tylko taka że roztrwonił 100 baniek na transfery i doi Romę kontraktem 3 x większym niż poprzednik przy gorszych winikach. Z Jose pozostał tylko łowca posągów bo wspaniałym trenerem to był dekadę temu. Srogo znowu zapłacimy za nazwisko a efektów 0.

#JozwefidzPanwch....

Jakie wypowiedzi trenera taka gra i nastawienie. Bardziej boli brak reakcji po przerwie niz ten gwałt w pierwszej połowie.

Przeciętni piłkarze połączeni z trenerem z poprzedniej epoki i masz zestaw piłkarskich eunuchow.

Dobrze że Dzeko poprosił kolegów aby Nas nie dobijali. Byloby 7-0

Totnik, czyli Friedkiny to głupcy?

Nie no wybitni i doświadczeni znawcy futbolu europejskiego

Ok. Tylko pytam. Mało znam głupców miliarderów ale młody jestem to zapytać chyba mogę, nie? Bo tam cały Rzym był zachwycony pomysłem Mourinho, fachowcy, dziennikarze, byli piłkarze. A to banda głupców, jak się okazuje

Cały Rzym zachwycony ? No na bank na pewno dziennikarze wsumie to jest się czym zachwycać. Trener doi klub aż miło swoim kontraktem a wyniki gorsze jak poprzednik pół - amator. No każdy prezes korporacji biłby brawo za tak brawurowe ruchu kadrowe

Jasne każdy amerykański miliarder zna się na europejskim soccer, inaczej nie byłby miliarderem

Poprzedni prezesi są tego wybitnym przykładem

E tam. Dżejms nie był miliarderem Ale Garcią zaskoczył wszechświat, przyznasz. 'Gupi' był to se wziął Króla Ciemności do pomocy.

No tak kolejna porażka, szybki news że Roma przegrała. TVP też mówi prawdę...

Jeden sezon Garcia był wyjątkiem. Wtedy poza wyprzedażą udało się i sprowadzić jakiś grajków.
No jeszcze EDF i pokonanie Barcy.

Od takie anomalie a tak to 10 lat posuchy.

Bycie miliarderem oznacza że się na wszystkim zna zwłaszcza na piłce ?

Nie mamy kim grać. Monchi dalej odbija się czkawką.

Panowie, czy ja naprawdę widzę że tęsknimy za Fonseką??! Myślicie że mnie, jako kibica Romy od 1998 roku, nie bolą takie żałosne mecze (ech ile to już było), ale dalsza jazda z Modnisiem to tylko byłaby degrendolada. Zapomnieliśmy już o taktyce, którą każdy rozpracować, buncie piłkarzy, samozadowoleniu z posiadania piłki i walkowerach?? Trenera trzeba było zmienić, Mourinho też nie był moim faworytem. Delikatnie mówiąc, nie przepadam za portugalską myślą szkoleniową (od lat są przereklamowani). Ale też kogo mieli wziąć na jego miejsce? Dziurawa obrona, zdemotywowana drużyna, bez liderów i gwiazd - tego nawet Zidane nie ogarnie.

A jeszcze w kwestii pressingu. Też lubię ofensywną piłkę, ale niech ktoś mi przypomni bo już nie pamiętam kiedy u nas pressing dobrze działał? Chyba za pierwszej przygody Spalla. Czyli co albo zatrudniamy samych trenerów nieogarów albo kupowani przez Zarząd(y) piłkarze nie umieją w pressing...

Pressing kiepski, złości piłkarskiej i mentalności też w nich żadnej nie ma. Drugi i trzeci gol jest tego przykładem. Przy drugiej bramce każdy nasz piłkarz był o pół sekundy spóźniony do rywala, a największą kapę odwalił Mancini, gdzie przeciętny obrońca ruszyłby wcześniej i wybił piłkę Correi. Zero czytania gry. Cała akcja Interu ładna, ale myślę, że nawet ze Spezią tak by tego nie rozegrali, bo by ktoś to skasował. Wyglądało jak na treningu między stojącymi tyczkami. Pięć naszych nieruchomych tyczek i biegający gracze Interu.

To samo trzeci gol kuriozum. Ibanez "próbuje?" blokować dośrodkowanie stojąc trzy metry od rywala? Aha. Życzę powodzenia. Vina widzi cały czas Dumfriesa, że jest za nim, ale oczywiście i tak nie ogarnia. Mancini i Vina praktycznie wszędzie dostali noty "4" czyli karygodny występ, Marasz i Ibanez między 4 i 5 i Smalling słaby występ czyli ogólnie 5. Veretout jest cieniem gracza z poprzednich dwóch sezonów, który jakoś ten środek pola ciągnął. Już Cristante jest lepszy obecnie od niego, ale też wiecznie spóźniony. Henryka nie będę krytykował, bo to jest typ do gry raz w tygodniu, a nie co trzy dni i jeszcze w środku pola. Chłop już tydzień temu jechał na oparach, a dziś rozegrał czwarty mecz z kolei w pierwszym składzie. Nic tylko czekać, że podzieli los Pellegriniego i wypadnie na miesiąc.

Szarże Zaniolo są śmieszne, dziesięć razy w meczu leży na glebie i mają pretensje, że go faulują. Zgodzę się, że z tą Bologną dwa razy nie był odgwizdany na nim faul, ale zdecydowaną większość razy zatrzymują go czysto, bo wystarczy wystawić nogę do piłki i gość leży. Porównania z Tottim są niesmaczne. Franek potrafił się utrzymać świetnie przy piłce, zablokować ją ciałem. Każde jego zagranie miało sens i go faulowali. Tu z kolei mamy do czynienia z dzikimi szarżami między dwóch, czasami trzech graczy, którzy zatrzymują go jak dziecko i kończy się najczęściej glebą. Nie wiem? Ci obrońcy mają się rozstąpić przed nim jak biegnie czy co? Wiem, że on bardzo chce, ale nie tędy droga. Jeszcze raz: niesmacznie jest porównywać klasę Tottiego do dzikiego biegania, które nie ma sensu.

Eldor? Diego Perottim, którego też ściągnęliśmy z Genoi on nie jest. W ogóle trudno powiedzieć jakie on ma dobre cechy. Chyba tylko silny fizycznie, nic więcej.

Średnia ocen z największych dzienników, gdzie 5 to występ słaby, a poniżej 5 to już szkoda gadać:

Rui Patricio 4,43
Mancini 4,71
Smalling 5,07
Kumbulla 4,50
Ibanez 4,14
Veretout 4,71
Cristante 4,57
Mkhitaryan 4,78
Vina 4,43
Zaniolo 5,07
Shomurodov 4,50

No jeszcze się rok nie skończył a Józek już osiągnął Maslakowe 9 pkt straty do 4 miejsca. Zresztą patrząc na te ekipy to mozemy tylko czuć smród z ich gaci.
Pewnie i Juve Nas przegoni i będzie heroiczna walka o możliwość kolejnych kompromitacji w pucharze sołtysa na rok następny.

Czyli poza 100 bankami w błoto w mercato i opłacaniu łowcy posągów który Nas doi najbardziej z trenerów w historii klubu to w Rzymie bez zmian

Niestety meczu nie widziałem ale Roma u buka nie zawiodła kurs na inter był ponad 2 i chociaż Roma dała zarobić.
Jak nam Inter 3 wsadził to boję się że Z Atalanta 5 będzie.

Ponoć opcją awaryjną jeśli zwolnimy Mou - ma być Nuno Espirito. Ja podziękuję. Niech Jose pracuje do końca sezonu (plus taki że może wymęczy jakiś ze 2 dwóch conajmniej przyzwoitych piłkarzy w zimę).

Totnik, Ty chyba lubisz jak Roma przegrywa co? Udzielasz się więcej, masz teorie na wszystko

Ten mecz to była kompromitacja i to nie ulega wątpliwości. Niestety chyba pierwszy raz chłopaki przegrali mecz w szatni, nawet nie podjęli walki w pierwszej połowie. Zupełnie bez wiary, bez pomysłu, bez chęci. Tragedia. Czy to wina Jose? Zawsze trener odpowiada, taki zawód. Jednak Jose robi nam dużą robotę nawet jeśli nie ma wyników. Porównywanie go z Fonsecą to pomyłka. Jestem trochę rozczarowany, ale nadal uważam, że zatrudnienie Mou nie było błędem, przynajmniej nie dużym błędem. Jeśli mówimy o budowaniu to teraz dopiero widzę, że w Romie coś drgnęło, faktycznie coś się buduje. Wcześniej budował Sabatini ale zapłacił za błędy innych, a z jego drużyny nie zostało nic. Ale on budował zespół a nie całą resztę w klubie. Naprawdę nie widzicie zmian? Choćby Totti na trybunie to już o czymś mówi.

Nie nie lubię skąd taki wniosek?
Ilość wydanych pieniędzy w mercato i wysokość kontraktu Józka to nie teoria tylko fakty które stają się dość niewygodne w zaistniałej sytuacji.

Samber , faktycznie widać ogromne zmiany skoro Totti usiadł na trybunach to warto wydawać ogromne pieniądze na wypalonego trenera Trzeba pamiętać że budowa tej drużyny zaczęła się ostatniego lata wydaniem na marne blisko 100mln na beznadziejne transfery .