Aktualnie na stronie przebywa 16 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Koniec roku i przerwa w rozgrywkach, są tradycyjnie dobrym okresem na różnego rodzaju podsumowania. Giallorossi udali się, tak jak i inne zespoły na zasłużony wypoczynek, aby 30 grudnia powrócić do treningów. Powoli dobiega końca rok 2013. Oto krótkie podsumowanie dokonań Romy A.D. 2013.
Styczeń (2-2-2; 8-10; Destro, Osvaldo, Florenzi – 2)*
Rok 2012:(3-1-1; 11-5; Totti – 4)
BOISKO: 2012 rok zespół zakończył w dobrych humorach, pokonując 4-2 Milan, w jednym z najlepszych występów za kadencji Zdenka Zemana. Giallorossi rozpoczynali nowy rok ze stratą tylko trzech oczek do trzeciej w tabeli Fiorentiny i czterech do drugiego Lazio. 2 stycznia zespół wrócił z krótkiego pobytu w USA, aby cztery dni później, zweryfikować formę w pojedynku z Napoli, będącym w tabeli o oczko wyżej. Niestety, zespół z Neapolu obdarzył wszystkie słabości defensywy Romy, wygrywając 4-1. Był to zarazem ostatni mecz pierwszej rundy rozgrywek, który Roma zakończyła na szóstym miejscu, ze stratą pięciu punktów, właśnie do Napoli. Niestety, kilka dni później, zespół przegrał również z Catanią, oddalając się od Ligi Mistrzów na osiem oczek. Miłym przerywnikiem w ligowych zmaganiach był Puchar Włoch. W nim, w ćwierćfinale, Roma pokonała na wyjeździe Fiorentinę, po golu Destro. Był to najlepszy mecz Giallorossich, pod batutą Zemana, jeśli chodzi o poczynania defensywne. Jedyny raz zresztą, trener zmienił swoją taktykę. Kilka dni później wróciliśmy do ligowej rzeczywistości. Giallorossi zremisowali 1-1 z Interem. Zaraz potem zespół pokonał Nerazzurrich w pierwszy meczu półfinału Coppa Italia, jednak były to ostatnie podrygi Romy Zemana. Styczeń zakończył się fatalnym remisem, 3-3, z Bologną, gdzie po szybkim prowadzeniu 2-0, było chwilowo 3-2 dla rywala. Po tym meczu Giallorossi zajmowali ósme miejsce w tabeli, za plecami Catanii i z dziewięcioma punktami straty do Ligi Mistrzów. Najgorsze miało jednak dopiero przyjść…
POZA MURAWĄ: Styczeń był tradycyjnie miesiącem zimowego mercato. Mimo słabych wyników, Giallorossi ograniczyli się jednak do minimum. Jedynym zakupem okazał się Torosidis, który przybył, za 400 tys. euro, z Olympiakosu. Kadrę uszczuplono o Tallo, wypożyczonego do Bari. Bliski odejścia z Romy był też Stekelenburg. Holender wyjechał w ostatnim dniu mercato do Londynu, aby podpisać kontrakt z Fulham, jednak Roma, ze względu na niepowodzenie w znalezieniu następcy, zablokowała w ostatniej chwili transfer. Styczeń był zresztą miesiącem pogarszającej się atmosfery w drużynie. Właśnie Stekelenburg wypowiedział się nieprzychylnie o sprowadzeniu Goicoechei. Pojawiła się też historia ze „splunięciem” Marquinho w kierunku Zemana. Osvaldo, opuścił grudniowo-styczniowy wyjazd do USA. W międzyczasie urazu kolana, z którym zmagał się tak naprawdę do niedawna, doznał Destro, wyeliminowany wówczas na osiem tygodni. Po remisie 3-3 z Bologną, Zeman znalazł się praktycznie na wylocie. Trener oskarżył kierownictwo o brak „pisanych reguł”. Sabatini, zaraz po spotkaniu z Bologną, stwierdził, iż drużyna idzie dalej z Zemanem, choć zwolnienie trenera nie jest już utopią…
Luty (2-0-2; 7-9; Totti, Marquinho – 2)
Rok 2012: (2-1-3; 9-10; Borini – 5)
BOISKO: 1 lutego upadła Zemanlandia. Zespół Giallorossich przegrał w fatalnym stylu, na własnym boisku, z Cagliari. Symbolem tej porażki i upadku projektu był Goicoechea, który popełnił w meczu błąd dekady, wrzucając piłkę do siatki, po niegroźnym dośrodkowaniu rywali. Urugwajczyk był jednym z pupilów trenera i został sprowadzony na jego prośbę. Dzień później trenerem drużyny był już Aurelio Adnreazzoli, wybrany, aby dograć do końca sezon. Debiut trenera nie był zbyt okazały. Roma przegrała 1-3 z Sampdorią, zaliczając szóste spotkanie z rzędu bez wygranej. Zespół spadł na dziewiąte miejsce. W meczu nagrabił sobie Osvaldo, który zabrał Tottiemu karnego, którego nie wykorzystał. Przełomem okazał się pojedynek z Juventusem. W połowie lutego Giallorossi pokonali lidera, dzięki bramce Tottiego. Fatalnie rozpoczęty miesiąc zakończyła wyjazdowa wygrana, 3-2, z Atalantą. Drużyna pod wodzą nowego trenera wygrała dwa mecze, w których o zwycięstwa było ciężko w poprzednich sezonach.
POZA MURAWĄ: Poza boiskiem, jak wspomnieliśmy, wypowiedzenie otrzymał Zeman. Czech zostawił zespół na ósmym miejscu w tabeli ze stratą dziewięciu punktów do trzeciego Lazio. Jego miejsce, zajął pracują w sztabie technicznym, Andreazzoli, niegdyś drugi trener u Spallettiego. Po karnym zabranym Tottiemu, pogorszyła się, jeszcze bardziej, atmosfera wokół Pablo Osvaldo. W międzyczasie najlepszym strzelcem turnieju eliminacyjnego do Mundialu U20, w Ameryce Południowej, został Nico Lopez. Primavera zakończyła rozgrywki Viareggio Cup na 1/4 finału. W drugiej połowie lutego zaczęły pojawiać się doniesienia o tajemniczym szejku, Al. Quaddumim. Roma potwierdziła wstępne porozumienie z nowym, potencjalnym wspólnikiem. Szejk otrzymał następnie czasowe ultimatum wpłaty określonej ilości pieniędzy, zgodnie ze wstępną umową.
Marzec (2-1-1; 6-4; Totti, Lamela - 2)
Rok 2012: (2-0-2; 4-4; Borini, Osvaldo - 2)
BOISKO: Marzec rozpoczął się wygraną 3-1 z Genoą, z którą premierowego gola w zespole zdobył Romagnoli. Dzięki trzeciej wygranej z rzędu, Giallorossi zbliżyli się na pięć oczek do trzeciego miejsca. Dobrą passę przerwał wyjazdowy remis z Udinese. Tydzień później jednak, Roma wygrała 2-0 z Parmą, odnosząc czwarte zwycięstwo w pięciu meczach. Była to najlepsza passa drużyny w sezonie. W spotkaniu z Parmą, Totti trafił po raz 226 w Serie A, zrównując się liczbą bramek z Nordhalem. Niestety, stare demony wróciły w ostatnim meczu marca, gdy zespół Andreazzolego przegrał 0-2 z ostatnim Palermo. Stało się to na tydzień przed oczekiwanymi derbami.
POZA MURAWĄ: W marcu coraz więcej zaczęło się mówić o potencjalnym porozumieniu z firmą Nike, od sezonu 2014/2015. 13 marca potwierdzono oficjalnie podpisanie umowy. Amerykańska firma stała się sponsorem technicznym i będzie ubierać klub od rozgrywek 2013/2014. W połowie marca upadły definitywnie „rozmowy” z El Quaddumim. Trudno powiedzieć tak naprawdę, kto z Romy rozmawiał z szejkiem, gdyż zdziwiony obrotem sprawy był sam Pallotta, a wszystko zostało szybko zamiecione pod dywan.
Kwiecień (3-2-0; 11-5; Osvaldo – 4)
Rok 2012: (2-1-3; 13-15; Marquinho – 3)
BOISKO: Kwiecień rozpoczął mecz derbowy. Po czterech porażkach z rzędu, Giallorossi zremisowali z Lazio. Gola na wagę punktu zdobył Totti, dla którego było to zarazem 227 trafienie ligowe. Tydzień później zespół ograł na wyjeździe Torino, doganiając w tabeli Lazio, zajmujące do tej pory piątą pozycję. Po tygodniach walki, zespół wrócił na miejsce premiowane grą w europejskich pucharach. Na Ligę Mistrzów szans nie było, gdyż na sześć kolejek przed końcem, trzeci Milan uciekał na osiem punktów. Kilka dni po wygranej z Torino, Giallorossi pokonali po raz drugi Inter, w półfinale Coppa Italia i awansowali do wielkiego finału rozgrywek, gdzie czekało już Lazio. Niestety, po dwóch ważnych wygranych, zespół zaliczył fatalną wpadkę. Roma zremisowała przed własną publicznością, z pewną spadku Pescarą, tracąc jakże ważne dwa punkty. Wrócić na piąte miejsce udało się w ostatnim meczu kwietnia. W 34 kolejce, zespół pokonał 4-0, walczącą o utrzymanie Sienę, a hat-trickiem popisał się, rzadko strzelający więcej niż jednego gola w meczu, Osvaldo.
POZA MURAWĄ: Poza „zielonym prostokątem” działo się niewiele. W mediach zaczęły pojawiać się pierwsze plotki o rozmowach Romy z Massimiliano Allegrim. W charakterze pierwszego transferu, na lato, mówiło się o Brazylijczyku Rafaelu. Za kulisami ligowymi trwała walka Massimiliano Cellino o powtórkę meczu Cagliari-Roma z początku sezonu, gdzie Giallorossi otrzymali walkower.
Maj (2-1-2; 3-3; Osvaldo, Marquinho, Destro - 1)
Rok 2012: (1-2-0; 5-4; Totti - 2)
BOISKO: Mimo że w maju zostało cztery mecze ligowe, kibice żyli już spotkaniem kończącym sezon, pojedynkiem o Puchar Włoch. Po raz pierwszy w wielkim finale miały stanąć naprzeciwko siebie Roma i Lazio. Miesiąc rozpoczął się od szczęśliwej, ważnej, wyjazdowej wygranej z Fiorentiną. Wydawało się, iż Giallorossi mają wszystko, aby zająć miejsce w pierwszej piątce i awansować do europejskich pucharów. Niestety, kilka dni później, zespół Andreazzoliego przegrał sensacyjnie na Olimpico z Chievo, spadając na siódme miejsce w tabeli i tracąc piątą pozycję na rzecz rozpędzonego Udinese. Patrząc na rozkład ostatnich kolejek, było niemal wiadomo, iż Totti i spółka nie wywalczą piątej pozycji. Wszystko zamknęło się w przedostatniej kolejce. Roma zremisowała bezbramkowo z Milanem, przez co piąte Udinese uciekło na pewne cztery punkty. Kolejny ligowy sezon został stracony. Na otarcie łez, Giallorossi pokonali w ostatniej kolejce Napoli, wyprzedzając też, rzutem na taśmę, Lazio. Zespół Andreazzolego zakończył rozgrywki na szóstym miejscu. Wreszcie, 26 maja, doszło do oczekiwanego meczu, który miał, przynajmniej w małej części, uratować sezon Romy. Niestety, Giallorossi przegrali 0-1 jedne z najważniejszych derbów w historii, nie podejmując walki z rywalem. Po porażce zespół nie awansował też, po raz drugi z rzędu, do europejskich pucharów. Rozpoczęły się protesty kibiców. Katastrofa, jaką był mecz finałowy z Lazio, była zarazem początkiem narodzin nowej Romy. W związku z takim wynikiem, Walter Sabatini obrał inny niż zakładano, kierunek budowy drużyny.
POZA MURAWĄ: W maju, mimo dwóch sezonów niepowodzeń, przedłużono kontrakt Waltera Sabatiniego. Po remisie z Milanem, Franco Baldini przyznał się, po raz pierwszy, do popełnionych przez kierownictwo błędów: „Nie trafiliśmy z trenerami”. 23 maja zmieniono herb klubu. Nowy nie przypadł do gustu dużej rzeszy sympatyków. „W dniu, w którym zespół zakończył 86-letnią rywalizację na boisku, wprowadzono nowe logo, które honoruje i bazuje na bogatej historii klubu, podkreślając połączenie z Rzymem” – czytaliśmy w oficjalnym komunikacie. Maj był też pełen doniesień związanych z nowym trenerem. Faworytami do stołka Romy byli długo Mazzarri i Allegri. 24 maja, ten pierwszy podpisał kontrakt z Interem, przez co głównym kandydatem został trener Milanu. W końcówce maja, po raz pierwszy, pojawiło się nazwisko Rudiego Garcii, jako opcji rezerwowej dla Allegriego. Końcówka miesiąca była końcem przygody Franco Baldiniego z Romą. Dyrektor Sportowy wyleciał do Londynu i zaczęło mówić się o jego rychłym ślubie z Tottenhamem. W mercato zaczęły pojawiać się pierwsze doniesienia o negocjacjach Romy w sprawie Benatii. Pewniakiem do przejścia do zespołu Giallorossich był w plotkach Rafael, z kolei jedną nogą poza Romą, był Stekelnburg.
Czerwiec
BOISKO: 16 czerwca Primavera kobiet została Mistrzem Włoch.
POZA MURAWĄ: 3 czerwca podano oficjalnie, iż Milan zatrzymał Allegriego. Tym samym, niemal wybuchły doniesienia o negocjacjach Romy z Blanciem. 5 czerwca z klubem pożegnał się oficjalnie Franco Baldini. W międzyczasie Sabatini potwierdził, iż niemal na pewno, trenerem nie będzie Włoch. Z doniesień trenerem miał zostać Blanc. 9 czerwca Francuz wyjaśnił jednak, iż nie poprowadzi Romy. Wówczas rozwinęły się na dobre doniesienia łączące z klubem Rudiego Garcii. 12 czerwca został nowym trenerem zespołu. „Jestem dumny z dołączenia do tej rodziny”, brzmiały pierwsze słowa trenera na konferencji z USA. Ogłoszono oficjalne daty obozu w Riscone. W mercato, już na początku czerwca, z klubem pożegnał się Stekelenburg, przechodząc do Fulham. Tachtsidis wrócił do Genoi, a do Romy wróciły karty Caprariego, Piscitelli i Verre. Skończyły się wypożyczenia Pirisa i Goicoechei, podobnie jak umowy z Wind i Kappą. Ta druga została zerwana.
Lipiec
BOISKO: Świetną partię, na młodzieżowym Mundialu rozgrywał Nico Lopez, który otrzymał „srebrną piłkę” turnieju, jako drugi wśród najlepszych piłkarzy. W tym samym czasie, zaczęły pojawiać się coraz gorsze doniesienia wokół Destro, który rozegrał tylko kilka minut na młodzieżowym Euro, gdzie trenował oddzielnie od zespołu. Mówiło się o możliwości operacji. 9 lipca zespół rozpoczął przygotowania do nowego sezonu. Pod dowództwem Rudiego Garcii, Giallorossi przeszli pierwszy trening w Trigorii. Trzy dni później zespół był już w Riscone. 13 lipca doszło do pierwszego treningu, naznaczonego przez protesty kibiców pod adresem graczy, gdzie na celownik został wzięty, przede wszystkim, Pablo Osvaldo. 17 lipca Giallorossi rozegrali pierwszy przedsezonowy sparing, pokonując, 9-1, lokalny zespół z Riscone. Giallorossi pożegnali się z Riscone 21 lipca, zremisowanym 1-1, meczem z Bursaspor. 26 lipca, przed wyjazdem na tourne po USA, Roma rozegrała sparing z Arisem Saloniki. Zespół Garcii wygrał w Grecji 2-1.
POZA MURAWĄ: 1 lipca, nowy kontrakt z zespołem podpisał Lobont. W pierwszych dniach, z klubem pożegnali się, ponownie, Brighi, Curci, Jose Angel, D’Alessandro, którzy odeszli na wypożyczenia, bądź pożegnali się definitywnie z zespołem. 11 lipca, pierwszym nowym graczem Giallorossich stał się Tin Jedvaj. Młody Chorwat przyszedł za 5 mln euro. Dwa dni później do klubu dołączyli oficjalnie Benatia i Skorupski. Marokańczyk został pozyskany za 13,5 mln euro, a 3,5 mln spłacono połówkami kart Verre i Nico Lopeza. 15 lipca odbyła się oficjalna prezentacja drużyny w Riscone, gdzie zaprezentowano też Benatię, Jedvaja i Skorupskiego. Dzień później, holenderskie PSV, potwierdziło porozumienie z Romą w sprawie transferu Kevina Strootmana. To były gorące dni w mercato. W tym samym momencie, potwierdzono, nieoficjalnie, odejście z Romy Marquinhosa, a do zespołu, dołączył Maicon. Brazylijczyk trenował od 16 lipca, a na potwierdzenie transferu trzeba było poczekać, aż klub zwolni miejsce dla gracza spoza UE. 19 lipca potwierdzono transfer Marquinosa do PSG za 31,4 mln euro. Romę zasilił oficjalnie Kevin Strootman. Holender przybył za 16,5 mln euro (plus bonusy do 3,5 mln). 22 lipca, nowym Dyrektorem Generalnym stał się Mauro Baldissoni. Trzy dni później Roma zakontraktowała kolejnego piłkarza. Nowym bramkarzem został Morgan De Sanctis. 26 lipca potwierdzono oficjalnie zatrudnienie Maicona. 29 lipca Giallorossi wylecieli do USA.
Sierpień (1-0-0; 2-0; Florenzi, De Rossi – 1)
Rok 2012: (0-1-0; 2-2; Osvaldo, Nico Lopez – 1)
BOISKO: Sierpień rozpoczął się od wygranej, 3-1 z gwiazdami MLS, w pierwszym sparingu w Stanach Zjednoczonych. 8 sierpnia, w drugim sparingu na tourne, Giallorossi pokonali 4-1 FC Toronto. 11 sierpnia, na zakończenie pobytu w USA, zespół Garcii przegrał 1-2 z Chelsea. 17 sierpnia, w ostatnim sparingu lata, Roma pokonała 2-1 drugoligową Ternanę. 25 sierpnia ruszył sezon. Giallorossi, jeszcze z Lamelą na ławce, pokonali 2-0 Livorno, wygrywając po raz pierwszy od 6 lat na inaugurację. Symbolem wygranej był Daniele De Rossi, który zdobył gola i pokazał dyspozycję sprzed lat.
POZA MURAWĄ: 4 sierpnia do Romy dołączył kolejny piłkarz. Gervinho, przeszedł pomyślnie badania i rozpoczął indywidualne treningi w Trigorii. Iworyjczyka pozyskano za 8 mln euro plus bonusy. 18 sierpnia z drużyną, po dwóch sezonach gry, pożegnał się Osvaldo, który, za 15,1 mln euro, zasilił angielski Southampton. 21 sierpnia odbył się „Open Day”. Na Stadio Olimpico nie obyło się bez gwizdów i obraźliwych transparentów. Wśród prezentowanych graczy pojawił się Erik Lamela, który był zdaniem mediów, jedną nogą poza Romą. Sytuację z jego treningiem z dala od drużyny, porównano od razu do tej Fabio Simplico. Rok wcześniej, Brazylijczyk ćwiczył podczas „Open Day” na uboczu, aby dzień później opuścić zespół. Przypuszczenia znalazły oficjalne potwierdzenie 28 sierpnia. Lamela opuścił Romę za 30 mln euro (plus max 5 mln bonusu). Niemal w tym samym momencie klub potwierdził transfer Ljajica za 11 mln euro (4 mln bonusu). Tallo i Crescenzi zostali wypożyczeni do Ajaccio. W USA podpisano umowę na projekt nowego stadionu.
Wrzesień (5-0-0; 15-1; Gervinho, Ljajic - 3)
Rok 2012: (2-1-2; 10-9; Osvaldo, Florenzi - 2)
BOISKO: Wrzesień rozpoczął się domową wygraną z Veroną. Giallorossi pokonali beniaminka 3-0, nie tracą drugi raz z rzędu gola, co było standardem w poprzednim sezonie. W trzeciej serii spotkań Giallorossi pokonali na wyjeździe, 3-1 Parmę. Zespół wygrał trzy mecze z kolei na starcie, co nie zdarzyło się od sześciu lat. Dwa dni po przedłużeniu kontraktu Tottiego, Giallorossi rozprawili się z Lazio. Po sześciu meczach derbowych z rzędu bez zwycięstwa, wygraną dali Balzaretti i Ljajic. Roma odniosła cztery wygrane na inaugurację, po raz trzeci w historii. Kilka dni później, drużyny Garcii nie mogła też zatrzymać Sampdoria, a miesiąc zakończył się znakomitym zwycięstwem, 5-0, z Bologną. Na koniec września zespół zajmował pierwsze miejsce w tabeli, z kompletem punktów i nieprawdopodobnym bilansem bramkowym, 17-1.
POZA MURAWĄ: Letnie mercato zakończyło się 2 września. Giallorossi nie dokonali żadnej transakcji w ostatnich godzinach okna transferowego, gdzie negocjowano trójstronną wymianę napastników (Quagliarella do Romy, Gilardino do Juventusu, Borriello do Genoi). Na początku miesiąca ogłoszono listopadowy wyjazd do Indonezji. Raz po raz wybuchały medialne dyskusje o zdrowiu Destro. Klub nie zajmował jednak żadnego oficjalnego stanowiska w tej sprawie. 20 września, przedłużono, o kolejne dwa lata, kontrakt Francesco Tottiego. Świetne wyniki Romy doprowadziły do stawiania Romy w roli jednego z faworytów do mistrzostwa.
Październik (4-0-0; 7-0; Totti, Pjanic - 2)
Rok 2012: (2-0-2; 10-8; Lamela - 5)
BOISKO: W październiku Giallorossi spisywali się równie świetnie. W pierwszych dwóch meczach zespół zmierzył się z mocnymi rywalami. Podopieczni Garcii wygrali 3-0 z Interem, a następnie pokonali 2-0 Napoli. Ósme zwycięstwo z rzędu stało się faktem. W pojedynku z zespołem z południa Włoch, Garcia stracił jednak Tottiego i Gervinho, co odbiło się na kolejnych wynikach zespołu, a przede wszystkim na skuteczności pod bramkami rywala. Październik zakończył się jednak zwycięstwami. Giallorossi pokonali, po 1-0, Udinese i Chievo, ustalając ligowy rekord, jeśli chodzi o wygrane na starcie sezonu. Zespół Romy kończył październik z kompletem, 30 punktów na koncie i przewagą pięciu oczek nad Juventusem i Napoli. Giallorossi zdobyło w 10 meczach 24 bramki, a stracili tylko jedną.
POZA MURAWĄ: Poza boiskiem działo się niewiele. Coraz mocniej mówiło się o włączeniu się Romy do walki o mistrzostwo. Walter Sabatini zdradził w jednym z wywiadów, iż przedstawił prezydentowi Pallotcie, nowy zakup, nazwisko, którego nie znamy do dziś. W mediach pojawiły się drobne plotki o zainteresowaniu Rosjan zainwestowaniem w Romę.
Listopad (0-3-0; 2-2; Strootman - 1)
2012 rok: (3-0-1; 9-4; Lamela, Pjanic, Destro, Osvaldo - 2)
BOISKO: Listopad był najsłabszym miesiącem w wykonaniu drużyny Garcii. Świetnie funkcjonująca maszynka zacięła się w wyjazdowym meczu z Torino. Pojedynek zakończył się remisem 1-1. Taki sam wynik powtórzył się tydzień później, gdy De Rossi i spółka podzielili się punktami z Sassuolo, tracąc gola w ostatniej akcji meczu. Wygrać nie udało się też w ostatnim meczu listopada, z Cagliari. Giallorossi, już z Gervinho w składzie, zremisowali 0-0, a atak Romy zatrzymał świetnie broniący bramkarz drużyny z Sardynii. Następstwem trzech listopadowych remisów był spadek na drugie miejsce w tabeli. Mecz za meczem wygrywał bowiem Juventus, który wyprzedził Giallorossich o jedno oczko.
POZA MURAWĄ: W listopadzie prezydent Pallotta zapowiedział, iż dobre wiadomości odnośnie stadionu pojawią się na koniec roku. Prezydent ogłosił też, że klub będzie miał od świąt sponsora na koszulkach, a także rozmawia z poważnymi inwestorami. Z tymi, za plecami Amerykanów, rozmawiał też Unicredit, co potwierdzono w oficjalnych komunikatach. W mediach rozpętała się burza doniesień w związku z zainteresowaniem Chińczyków. Kandydatem numer jeden stał się Chen Feng. Zakończył się koszmar Destro, który wrócił do regularnych treningów i na przetarcie, zdobył dwa gole w ligowym meczu Primavery. 29 listopada, przedłużono, do 2018 roku, kontrakt z Jedvajem, co było możliwe, w momencie skończenia przez młodego gracza 18 roku życia.
Grudzień (2-2-0; 9-4; Destro – 3)
2012 rok: (4-0-1; 14-6; Osvaldo, Destro – 3)
BOISKO: Grudzień rozpoczął się kolejnym remisem. Tym razem zespół nie sprostał Atalancie, tracąc dwa punkt po raz czwarty z rzędu. Uciekł, ponownie, Juventus. Wreszcie, koszmar remisów, został przerwany w pojedynku z Fiorentiną, gdzie zaliczył triumfalny powrót Destro, zdobywając gola na wagę trzech punktów. Radość nie trwała jednak długo. Na San Siro Giallorossi podzielili się bowiem punktami z Milanem, a Juventus odjechał na pięć oczek. Wreszcie, w ostatnim meczu roku, z Catanią, podopieczni Garcii zagrali bardzo przekonująco, nie popełniając błędów z meczów z Sassuolo i Cagliari. Giallorossi zakończyli rok w najlepszy z możliwych sposobów. Zespół przystąpi do styczniowych gier z pięcioma punktami straty do Juventusu, ale też pięcioma przewagi nad Napoli.
POZA MURAWĄ: Poza boiskiem trwały, na początku miesiąca, plotki o zainteresowaniu Chińczyków, które potem ucichły. W mediach zaczęły krążyć, coraz mocniej, plotki transferowe. Najwięcej mówiło się o D’Ambrosio, Parolo, Heitindze, Iturbe, Nainggolanie, którego nazwisko pojawiło się w ostatnich dniach roku. Zdaniem mediów, Sabatini dogadał transfer Golubovica, który ma dołączyć do Romy w czerwcu. Kontrakt z Romą rozwiązał, na pół roku przed zakończeniem, Julio Sergio. W meczu z Milanem, Giallorossi zagrali na koszulkach z logo akcji charytatywnej „Telethon”.
Podsumowanie 2013 (23-11-7; 70-38; Totti, Destro - 9, Osvaldo - 7)
Rok 2012: (21-7-15; 87-67; Lamela - 15, Osvaldo, Totti – 14)
BOISKO: Sportowo był to rok o dwóch zupełnie innych twarzach. Momentem, który go rozdzielił była porażka z Lazio, w finale Coppa Italia, zamykająca, tan naprawdę dwuletni okres fatalnych wyników drużyny. To właśnie wtedy, co potwierdził niedawno Walter Sabatini, postanowiono zmienić plan na budowę drużyny. W wyniku porażki zrezygnowano z pozyskiwania samych młodych i perspektywicznych graczy na przyszłość, a postanowiono postawić, przede wszystkim, na graczy doświadczonych i z charyzmą. Dlatego przybyli De Sanctis i Maicon. Dlatego kupiono ogranych, charyzmatycznych, Strootmana i Benatię. Postawiono, w większości, na graczy, którzy spowodują skok jakościowy od teraz. Po fatalnym pierwszym półroczu, gdy z klubem pożegnał się Zeman, a Roma nie awansowała, drugi raz z rzędu do pucharów, przegrywając finał Pucharu Włoch, przyszło nowe. W drugiej połowie roku widzieliśmy zupełnie inny zespół, pewny swego, osiągający świetne wyniki, który stał się głównym rywalem Juventusu w walce o pierwsze miejsce.
POZA MURAWĄ: Poza boiskiem podpisano kontrakt z firmą Nike, sponsorem technicznym od sezonu 2014/2015. Nowy kontrakt, po tradycyjnych spekulacjach mediów, podpisał Francesco Totti. Zmieniono wieloletni logo klubu. Z zespołem pożegnali się kolejni piłkarze sprowadzeni już za Amerykanów. Podziękowano Franco Baldiniemu, a nowym dyrektorem generalnym został Mauro Baldissoni. Dwukrotnie zmieniał się też trener. Na początku lutego zwolniono Zemana, a po sezonie, funkcję trenera przestał pełnić Andreazzoli, wracając do pracy w sztabie technicznym. Nowym głównodowodzącym na pokładzie został Rudi Garcia.
Na koniec mamy nadzieję, iż Nowy Rok będzie taki, jak druga połowa 2013, że zespół awansuje bez problemów do Ligi Mistrzów, a być może powalczy o najwyższe trofeum na krajowym podwórku, a w kolejnym sezonie, będzie grał z powodzeniem w Lidze Mistrzów. Czego życzymy drużynie i nam samym, sympatykom Giallorossich. FORZA ROMA!
*W nawiasach kolejno: Liczba zwycięstw, remisów, porażek; bilans bramek, najlepszy strzelec(y), liczba bramek.
Komentarze (18)
" W listopadzie prezydent Pallotta zapowiedział, iż dobre wiadomości odnośnie stadionu pojawią się na koniec roku. Prezydent ogłosił też, że klub będzie miał od świąt sponsora na koszulkach, a także rozmawia z poważnymi inwestorami"
Do końca roku trochę czasu zostało, ale gdzie te ważne informacje ? Pallotta pewnie twardo negocjuje :P
Taki w skrócie był ten rok ;)
Chyba żaden Romanista nie spodziewał się po porażce w Pucharze z Lazio, że czeka nas taka fantastyczna metamorfoza! Rudi robi dobrą robotę! Po 2 latach posuchy myślę że teraz jak nigdy możemy ze spokojem patrzeć w przyszłość :) Życzmy sobie w Nowym Roku kwalifikacji do LM, a może nawet czegoś więcej. FORZA ROMA!!
P.S. Kto Ci dostarczy tyle emocji co Roma? ;)
Dwa oblicza Romy, o pierwszym półroczu chyba nikt z nas niechciałby pamiętać. Najważniejsze, że mamy to już za sobą i Roma wróciła na odpowiedni tor. Mam na dzieje, ze w nadchodzącym roku nie będzie żadnych podziałów i wyniki osiągane przez Giallorossich bd równe i na miarę oczekiwań.
FORZA ROMA!
Po tej przegranej zdecydowali się stawiać od tej pory na graczy z charyzmą i doświadczeniem. De Sanctis, Maicon, Strootman, Benatia...tak byśmy mieli Rafaela, Wallaca, z głębokich rezerw Interu, jakąś Taxówkę na środku i nowy pomysł na środek obrony. Także wydarzeniem roku była porażka w finale Coppa Italia. Fatalna, w jednym z najważniejszych meczów derbowych w historii, przykra dla wszystkich. Z drugiej strony będąca bodźcem do zmiany utopijnych projektów na coś stałego, z graczami, którzy zrobią różnicę od zaraz.
A co do tego, co napisał MolD, to Pallotta gadane ma, ale rzadko przekłada na fakty. Stadion, przy tym rozmachu, to raczej temat na minimum 2018-2020 rok...
nie wyprzedziliśmy Udinese.
Ktoś kiedyś tu napisał, że kibicowanie Romie to jak jazda kolejką górską bez zapiętych pasów. Za to ją kochamy, tym się różnimy od innych - jesteśmy nieprzewidywalnym zespołem, zespołem który potrafi swoich kibiców zalanych łzami wcinać w fotel po fatalnej postawie w najważniejszym meczu sezonu, by po kilku miesiącach wynieść ich na kibicowski piedestał swoimi wynikami wpisującymi sie i tworzącymi historię ligi.
Oby dobra passa nie opuszczała nas w 2014 roku!!!
Forza Roma
Ale mam nadzieję, że wyciągną z tych zdarzeń wnioski i to się w przyszłości więcej nie powtórzy.
Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku.
FORZA ROMA !
Kontrastowe połowy roku. Zatrudnienie Garcii to najlepszy transfer A.D 2013. Również odejście Baldiniego odbieram jako duży plus, po którym to Sabat raptem zaczął trafiać z zakupami. Ważne żeby nowy rok zacząć z takim impetem jak nowy sezon.