Primavera odpada w półfinale: ROMA - LAZIO: 1-3

Mimo wielu stworzonych na początku meczu oraz w końcówce okazji, Primavera Romy przegrała ze skuteczniejszym tego dnia Lazio i odpadła w półfinale walki o młodzieżowe scudetto. Tym samym Giallorossi nie obronią tytułu sprzed roku.

Zespół Romy podszedł do meczu w najmocniejszym z możliwych składów. Do jedenastki powrócił prosto ze zgrupowania reprezentacji U-21 Viviani. Od początku groźniej atakowali Giallorossi, jednak na posterunku był Berardi, który m.in. dwukrotnie uchronił zespół przed utratą gola po strzałach Cicirettiego. Niewykorzystane sytuacje zemściły się w 26 minucie, gdy piłka po pierwszym celnym uderzeniu ze strony Lazio wpadła do siatki. Zampa trafił w okienko z 30 metrów. Stracony gol wyraźnie podziałał na Romę. W końcu w pierwszej minucie doliczonego czasu gry, Berardiego pokonał Viviani, uderzając ładnie z 18 metrów z wolnego. Kapitan Giallorossi miał okazję również kilkadziesiąt sekund później, jednak tym razem to bramkarz Lazio był górą. Tuż po zmianie stron lepiej wyglądał zespół Lazio. To właśnie Biancocelesti wyszli po raz drugi na prowadzenie w 65 minucie. Emmanuel dobił uderzenie zablokowane przez Orchiego. Było 1-2. W tej sytuacji trener De Rossi od razu wpuścił na murawę Nico Lopeza. W 77 minucie Urugwajczyk był bliski wyrównania. Uderzył lewą nogą po długim rogu, jednak piłka trafiła w słupek i wyleciała na aut końcowy. W 85 minucie było już niemal pewnym, iż Giallorossi nie awansują do finału. Trzeciego gola zdobyło bowiem Lazio. W zamieszaniu, do piłki odbitej przez Barbę doszedł Rozzi i uderzeniem prawą nogą pokonał Pigliacellego. Do regulaminowego czasu gry sędzia doliczył sześć minut. Giallorossi naciskali, jednak jak w transie bronił Berardi, który dwukrotnie zamknął drogę do bramki Nico Lopezowi, a raz obronił w świetny sposób uderzenie Ricciego. Swoją okazję miało też Lazio, jednak na kontrze, w sytuacji sam na sam, Rozzi przegrał pojedynek z Pigliacellim. Spotkanie zakończyło się wynikiem 1-3.

Giallorossi nie obronią więc tytułu sprzed roku. W finale zagra Lazio i zwycięzca pary Milan-Inter. Sezon 2011/2012 można jednak uznać za bardzo pozytywny. Drużyna ustaliła ligowy rekord w sezonie zasadniczym, zdobyła Puchar Włoch oraz dotarła do finału Torneo di Viareggio. Półfinał walki o mistrzostwo to też dobry wynik, zważywszy że do poprzedniego sezonu Romie nie wiodło się na tej płaszczyźnie najlepiej w ostatnich kilku latach.

ROMA - LAZIO 1-3 (1-1)

0-1 Zampa 26'

1-1 Viviani 45'

1-2 Emmnauel 65'

1-3 Rozzi 86'

ROMA (4-2-3-1): Pigliacelli - Sabelli (Leonardi 86'), Orchi, Barba, Nego - Viviani, Verre - Politano (M. Rici 83'), Ciciretti (Nico Lopez 69'), Piscitella - Tallo
Ławka: Proietti Gaffi, Romagnoli, Carboni, Cittadino

LAZIO (4-3-3): Berardi - Ilari, Crescenzi, Sbraga, Marin - Onazi, Zampa, Cataldi (Salustri 71') - Rozzi, Barreto, Emmanuel
Ławka: Scarfagna, Serpieri, Cilfone, Crecco, Tira, Vivacqua

Żółte kartki: Marin, Rozzi, Zampa, Berardi (Lazio), Sabelli, Viviani, Barba (Roma)