Aktualnie na stronie przebywa 20 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Już we wtorek Giallorossi zbiorą się w Trigorii, z kolei w piątek zespół wyjedzie na przedsezonowe zgrupowanie do Riscone. Tymczasem poza Bogdanem Lobontem nie ma w kadrze bramkarza, który dawałby komfort pracy Rudiemu Garcii.
Jak podaje w dzisiejszym wydaniu Il Romanista, kandydatów do stanięcia między słupkami Romy pozostało niewielu. Morgan De Santis stał się numerem jeden, gdyż przybycie Rafaela do Napoli może mu odebrać miejsce w pierwszej jedenastce. Poza 36-latkiem z Abruzji, bardzo żywa jest hipoteza z Viviano. Mimo, że jest nieszczególnie lubiany wśród Romanistów, bramkarz, którego właścicielem karty jest Palermo, chce odkupić się za poprzedni słaby sezon w Fiorentinie. W poprzednim tygodniu miał odrzucić ofertę Udinese, twierdząc, że może przejść tylko do Romy. Zawodnik powiedział, że jest gotowy na tą przygodę, aby zmienić zdanie kibiców, którzy go nie chcą.
Tymczasem Curci wróci jutro do Bologni. Przed obozem Giallorossi mają Lobonta i Svedkauskasa. Do Riscone pojadą też być może Proietti Gaffi (wrócił z wypożyczenia z Fano) i rezerwowy bramkarz Primavery, Zonfrilli.
Komentarze (7)
A co do De Sanctisa nie bez powodu Napoli jest skłonne go sprzedać ponieważ z roku na rok coraz więcej baboli.
Ogólnie jest posucha jeżeli chodzi o bramkarzy. Z mojego punktu widzenia dobrymi wyborami byliby Frey i Sorrentino. Obaj grali w jednych z najgorszych drużyn ostatniego sezonu i dlatego mieli więcej okazji do wykazania się swoimi umiejętnościami. I nie zawiedli jak reszta kolegów.
Dobry jest też Agazzi z Cagliari, ale nim interesują się Milan, Fiorentina, Monaco...