Aktualnie na stronie przebywa 32 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Brazylijczyk Marquinho przybył dziś rano do Rzymu. Wiele portali donosiło, iż gracz przyleciał, aby podpisać kontrakt i jak najszybciej dołączyć w Trigorii do zespołu. Tymczasem do niczego takiego nie doszło, a media zmieniły charakter doniesień transferowych.
Według ostatnich, piłkarz wciąż nie przeszedł testów medycznych w klubie, gdyż Roma i Fluminense nadal negocjują warunki transferu. Podczas gdy wcześniej mówiło się w plotach o wypożyczeniu za 0,5 mln dolarów i wykupie po sezonie za 3,5 mln; tym razem padają zdecydowanie inne liczby. Według Sky Sport, Fluminense chce umieścić w opcji wykupu kwotę 9 mln euro, podczas gdy Walter Sabatini jest skłonny zgodzić się nie więcej niż na 4,5 mln. Jak zakończy się minitelenowela? Finał poznamy na pewno do wtorku do godziny 19:00, gdy zostanie zamknięte mercato we Włoszech.
Komentarze (13)
Jak widzę taką politykę klubu to mnie strzela. Naszych grajków oddajemy za bezcen, a gdy kogoś kupujemy to jest wielka łaska i jakieś głupie gierki w podnoszenie ceny. Przebolałbym gdyby to Lucas, Ganso albo Neymar, ale taki Marquinho!? ŻE-NA-DA! Sorry.
A czy rozegrał w Brazylii 10 spotkań czy 100 to nie ma dużego znaczenia, bo Europa, a szczególnie Włochy to inna rzeczywistość niż bieganie z piłką przez całą połowę boiska i strzelanie gola z 20 metrów. Także lepiej ściągnąć obiecującego 20-latka niż wydać kasę na takiego piłkarza, albo w ogóle nie ściągać, blokując miejsce w kadrze dla takiego Vivianiego.
Za 9 mln to Fiorentina odda Montolivo, a Sampdoria za połowę Palombo, którzy jeszcze swoje mogą ugrać i wiedzą, o co chodzi w Calcio. Niestety naszemu kierownictwu jak na razie chyba nie po drodze do negocjowania z rodzimymi drużynami, bo tylko Boriniego z Parmy pozyskali, a tak to wszystko ciągną zza granicy.
Przychodzili do Włoch w podobnym wieku. Czytałem opinie o Marquinho.
Wychodzi na to, że sprowadzamy młodszą wersję Tadka. Sprytny, poświęcający się dla drużyny skrzydłowy.
Z oceną się wstrzymam.
Tylko gdzie ten obiecany stoper...
Omen, a skąd wiesz że nie jest warty 3,5 mln? Żeby to zweryfikować trzeba mu dać szansę zagrać chociaż te 0,5 roku, no chyba że śledzisz jego poczynania w lidze brazylijskiej i na takiej podstawie to piszesz.
dobrze by bylo zrobic taki naprawde spektakularny transfer, sciagnac montolivo albo palombo, bo teraz, jesli juz sciagac, to prawdziwych wyjadaczy, kocury, a nie wynalazki 26-letnie
Dla mnie Montolivo również nie jest wart 9 baniek
Z Florencji zabrałbym Jovetica, ale coś mi się wydaje że w chwili obecnej Roma może sobie co najwyżej o nim pomarzyć.
I jeszcze kilka faktów które wypada obalić
- Hernanes również był młodszy (ledwie o rok), ale również był gwiazdą - już grając w Brazylii jego wartość wynosiła 9-10 baniek,
- Milito od 1999 gra w Europie a w Calcio debiutował w 2004. Łatwo policzyć że również był młodszy niż Marquinho.
Także Molder niestety mnie nie przekonałeś
Cicinho, Heinze, Cassetti, Barusso, De Rossi, Perrotta, Greco - to nasi zawodnicy którym latem kończy się umowa. Ilu z nich zostanie? 2? 3?
I niewykupieni gracze z wypożyczeń, czyli Kjaer i Gago. Kto wie czy zostaną, czy będziemy ich żegnać.
Także 9 graczy na tę chwilę jest na wylocie. Do tego Pizarro ostatnio robi problemy, Curci strzela fochy że nie gra a Burdisso może bardzo długo wracać do siebie.
Tak naprawdę zeszłego lata odeszło od nas wielu graczy którzy odchodzić nie musieli - Mexes, który zwiał, Vucinic, któremu zamarzyła się gra w Juve.
Także raz jeszcze - sorry chłopaki ale moim zdaniem nie czas na zajmowanie się Marquinho. Trzeba budować fundamenty drużyny - jej trzon, bo latem znowu będzie wariactwo i potem mozolne zgrywanie się jesienią.
Barusso wogóle nie gra, on w Romie tylko jest, jego nikt nie bierze pod uwagę do grania więc nie wliczałbym go do graczy których stracimy.
Cicinho i Cassetti grają od święta, więc ich ewentualna strata nie będzie jakoś strasznie odczuwalna. Częściej gra Taddei czy Perrotta na ich pozycji niż oni.
Heinze, Perrotta i Greco mogą zostać. Pierwszy ma w kontrakcie możliwość przedłużenia o rok, drugi ma w kontrakcie automatyczne przedłużenie jeżeli rozegra ileś tam spotkań, a z Greco już kiedyś pisali że podpiszą umowę. Co z tych 3 wyjdzie zobaczymy. Curci jest nam tak potrzebny, że jego ewentualnej straty nikt nie zauważy.
No i ciekawe jak sytuacja z De Rossim.
Po sezonie wrócą z wypożyczeń: Crescenzi, Antei, Florenzi, Bertolacci, D'Alessandro, Pettinari itp. do tego Caprari, Viviani i inni z Primavery. Trzon drużyny mamy: Stekelenburg, Rosi, Juan, Taddei, De Rossi, Pjanić, Totti, Lamela + Osvaldo, Burdisso jak wrócą po kontuzjach. Uzupełnić wyżej wymienione braki ogranymi młodymi na wypożyczeniach, dokupić 2, ewentualnie 3 gości skład mamy. Nie widzę obawy i potrzeby robienia nie wiadomo jakiej rewolucji znowu w przyszłym oknie.
Co do poniższych komentarzy, kto będzie płakał za Barusso czy Cicinho ?
26-letni uniwersalny walczak z Brazylii nie jest nam obecnie najbardziej potrzebny.
Owszem jeśli już przyjdzie do Romy, to ma u mnie kredy zaufania na zero. Jak się dobrze zaprezentuje to super, jak nie to trudno, powiem co myślę
Jednak myślę że teraz należało by się skoncentrować na kontrakcie De Rossiego, i to dobrym kontrakcie a nie tym z klauzulą 15mln, zatrzymać Heinze bo ja widać jest naszym podstawowym i do tego dobrym obrońcą.
Zastanowić się nad przyszłością Pizarro i Greco.
Poszukać jakiegoś dobrego skrajnego obrońcy, kogoś takiego jak Diego Renan albo jemu podobnych.
Zająć się środkiem obrony i ewentualnie środkiem pomocy ale tylko biorąc pod uwagę Guarina czy też Montolivo lub Fernando.
Jakieś takie informacje się pojawiają.
Czy nie doszli jednak do porozumienia w sprawie kontraktu a głównie tej klauzuli i teraz Sabatini szuka gdzie tu upchnąć Daniele chociaż za parę baniek aby nie wyjść na zero ?
Szukacie problemów na siłę, a mamy jeden poważny, który nazywa się kontrakt DDR, reszta to błahostki.