Aktualnie na stronie przebywa 14 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
W mediach nie milkną głosy o szybkim rozwodzie Bojana Krkica z Romą. Zdaniem gazet i portali internetowych, Hiszpan nie znalazł uznania w oczach Zemana, co potwierdzają również sparingi i z tego powodu opuści Giallorossich jeszcze tego lata.
Po plotkach wiążących gracza z Genoą pojawiły się dziś również doniesienia łączące Hiszpana z drugim klubem z tego miasta - Sampodrią. Z kolei według ostatnich doniesień z Półwyspu Iberyjskiego, graczem zainteresowane są Valencia i Atletico Madryt, które mogą pobić konkurencję takich klubów jak Arsenal, Tottenham i Milan. Po kontuzji Pato, Rossoneri mogą spróbować sprowadzić Hiszpana do Mediolanu.
Komentarze (21)
Zeman jak przyszedł, od razu powiedział, że nie liczy się dla niego CV gracza a to jak będzie się pokazywał na treningach, a potem na boisku (Enrique nota bene też tak mówił, ale on się nie znał na piłce, czego dowodem była ciągła gra Angela, żeby pokazać, że to ja mam rację). Częste wykorzystywanie Lopeza na treningach pokazuje, że nie stoi na straconej pozycji w konfrontacji z Bojanem czy Lamelą.
Burdisso, De Rossi, Pjanic, Totti, może Osvaldo, który też zaimponował Zemanowi to dla niego trzon zespołu. Dochodzi jeszcze Balzaretti. Reszta natomiast startuje praktycznie z czystą kartą i nie będą się tu liczyć gole strzelone w Barcelonie czy parady wykonane w Ajaxie.
To kto będzie w ataku zamiast ?
Każdy ma swoje zmienika
A jak by odszedł to potrzeba napastnika
Bojan ma ten problem, że Zeman wystawia go docelowo na lewy atak, a tam jest Totti, stąd Hiszpan sobie nie pogra. Na środek są Destro/Osvaldo. Gdy jeden z nich będzie grał na środku, to drugi na prawej stronie, więc na prawą są dalej Destro/Osvaldo/Lamela/Lopez.
Dla Bojana nigdzie nie ma więc miejsca, i być może sam widząc sytuację też chce odejść.
Zawodnik w sam raz na miarę starej Romy, przychodzi kontuzjowany i będzie się leczył do marca...
Wszystko zależy od ceny, jaką by mieli za niego dać. Z 7 mln to jeszcze ujdzie. Więcej za zawodnika po takiej kontuzji to głupota.
Zobaczymy czy tym razem nasz mający wtyki w zarządzie guru od transferów trafi:)
Nawet gdy Marco odejdzie i tak zostaje 6 zawodników, a nie każdy zgodzi się na siedzenie na ławce.