Aktualnie na stronie przebywa 12 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Według włoskich mediów, każdy dzień przybliża Mattię Desto do Romy. Wczoraj gdy porozumienia szukały między sobą Genoa i Siena, pewny siebie Walter Sabatini rozmawiał o kontrakcie z agentami piłkarza.
Według mediów, dziś domknięto pierwszą sprawę, a więc rozstrzygniecie współwłasności między Genoą a Sieną. Według Sky Sport, Siena otrzyma 6-7 mln euro oraz połowę karty Lamanny. Przy tej okazji prezydent Preziosi, skwitował sprawę w następujący sposób: "To manna dla Romy".
Według Sky Sport Destro zostanie następnie przetransferowany do Romy na zasadzie wypożyczenia za 5 mln euro z prawem do wykupu za kolejne 7 mln. Do transakcji zostanie dorzucony jeden z graczy, prawdopodobnie jednak nie Piscitella, a Verre. Według mediów jednak, jeśli nie dojdzie do porozumienia między Romą a Genoą, do wejścia w negocjacje gotowy jest Juventus.
Komentarze (20)
Ciesz się, że mamy ich jeszcze gdzieś w obwodzie.
Niedługo i w samej Primaverze nie będzie już wychowanków, tylko biegać będą Bumby, Negi i inne Svedkauskasy. ;D
Jak wygląda rekrutacja do gry w Romie:
Sabatini: Imię i nazwisko
Caprari: Gianluca Caprari, posiadam następujące umiejętno...
Sabatini: Wychowanek?
Caprari: Tak
Sabatini: Wypierd***ć!!!!!!!!!!!!
NoName: Dzień dobry, chciał mnie pan widzieć.
Sabatini: Brazylijczyk? Młody? Mało grałeś? Po kontuzji?
NoName: 4x tak.
Sabatini: Witam na pokładzie, płacimy kupe kasy za Ciebie, masz bezgraniczny kredyt zaufania, kontrakt na 120 lat i miejsce w pierwszej jedenastce!
Baldini: Słuchaj może włączymy do kadry tego Caprariego, zdolny może się przydać na skrzydle?
Sabatini: No coś ty rozum postradałeś?? przecież to Włoch, i do tego jeszcze wychowanek. ;)
Niestety to jest śmiech przez łzy jak napisał jaco i jest w tym sporo prawdy. Myślałem że za Zemana nawet bez transferów, chociaż w tym względzie coś się zmieni..
Jakby wychowankowie prezentowali poziom godny Romy to by się przebili, a że większość z nich kopie się po głowie to już inna sprawa.