Pinzolo dzień VII

Za nami już przedostatni dzień ćwiczeń zespołu Giallorossich w Pinzolo, w którym gracze przeszli dwie sesje treningowe.

Rano bramkarze pojawili się na boisku już o 9:35. Najpierw trenowali wyjścia do górnych piłek, a następnie do niskich piłek w bocznych sektorach pola karnego. Następnie pracowali nad wyłapywaniem piłki odbitej po koźle. O 10:00 pomocnicy i napastnicy rozpoczęli prace atletyczne pod okiem Normana. Dalej bramkarze trenowali sytuacje jeden na jedne z trenerem Savoranim. Po godzinie ćwiczeń atletycznych, o 11:03, pomocnicy i napastnicy przeszli na boisko A i rozpoczęli trening taktyczny. Oddzielnie pracowali obrońcy, którzy trenowali różne sytuacje w defensywie. Emerson, Florenzi i Karsdorp pracowali oddzielnie od zespołu. Trening zakończył się około 12:30. Po ćwiczeniach odbyła się konferencja prasowa z udziałem Alissona.

Popołudniowe trening rozpoczął się o 17. Nura trenował indywidualnie na siłowni. Zespół z kolei rozpoczął od ćwiczeń atletycznych. O 17:25 rozpoczęła się gierka w piłkę ręczną, w której bramki można było zdobywać tylko głową. Bramkarze trenowali oddzielnie od reszty drużyny. O 17:33 Nura dołączył do grupy. Z drużyną nie ćwiczyła rzez jasna trójka kontuzjowanych. O 17:50 rozpoczęła się część taktyczna treningu. W minimeczu zadaniem graczy było rozpoczynanie akcji po gwizdku jednego z trenerów. Chodziło o rozgrywanie piłki w defensywie. Po gwizdku zespół, który nie posiadał piłki, robił pressing. W dalszej części minigierki boisko do ćwiczeń zostało powiększone do 3/4 normalnej wielkości. Zadaniem graczy było zdobycie gola, ale bramka była zaliczona tylko wówczas, gdy wszyscy piłkarze danej drużyny z pola znajdowali się na połowie rywala. O 18:25 trening dobiegł końca.

Jutro zespół spędzi ostatni dzień w Pinzolo. Zgrupowanie zakończy mecz z czeskim FC Slovacko, który rozpocznie się o 16:00.