Pierwsze wrażenia Smallinga

29-letni Anglik w środowy wieczór zaliczył swój debiutach w barwach Romy, która ulegała u siebie 0:2 Atalancie. Zapata i De Roon wpisali się na listę strzelców w drugiej połowie i zakończyli passę "Giallorossich" bez porażki.

- Cieszę się, że zaliczyłem debiut przed własną publicznością, ale jestem zawiedziony tym, że nie udało się nam wygrać.

- Mamy wielkie marzenia i aspiracje jeśli chodzi o ten sezon i potrzebujemy zwycięstw w meczach u siebie. Nie możemy pozwolić sobie na zbyt wiele wpadek przed własną publicznością w tej kampanii.

- Myślę, że w drugiej połowie sytuacja zrobiła się bardziej napięta. Pierwsza połowa była bardzo zachowawcza. było bardzo mało sytuacji. Musieliśmy atakować odważniej, zwłaszcza ze względu na to, że graliśmy u siebie. W drugiej połowie bardziej się postaraliśmy, ale zaczęliśmy zbyt ociężale.

Jak się czujesz fizycznie? W końcówce wydawało się, że masz problem ze skurczami.
- Tak, trochę, ale to mój pierwszy mecz o punkty w tym sezonie. Zdawałem sobie z tego sprawę. Od 70 minuty zacząłem odczuwać dyskomfort. Ale mam już pierwszy mecz za sobą, w kolejnym będę mocniejszy i w lepszej formie.

Czego spodziewasz się od nadchodzących meczów we Włoszech?
- Myślę, że we Włoszech nie ma łatwych potyczek. Oglądałem sporo włoskiej piłki, także przed tym jak tu trafiłem. Każde spotkanie zapowiada się jak ciężka batalia. Dziś zmierzyły się dwa zespoły, które nie były zbyt wyrywane, były tylko pojedyncze okazje bramkowe. Każdy mecz będzie jak bitwa, ale ja uwielbiam takie wyzwania.

- Cieszę się z powrotu do gry. To był mój pierwszy mecz i cieszę się z możliwości gry na tym stadionie. Ale przede wszystkim chcę pomóc klubowi w osiągnięciu czegoś wielkiego w tym sezonie.

- Dziś stoczyliśmy zacięty pojedynek, pierwsza bramka zawsze wydaje się być kluczowa. Zdaje sobie sprawę z tego, że każdy mecz będzie bitwą i jestem na to przygotowany - kolejna okazja będzie w niedzielę.

Jak sobie radziłeś z przechodzeniem z pozycji "3" na "4" w obronie?
- Podczas sesji treningowych w tygodniu pracowaliśmy nad naszą taktyką. Odkąd tu trafiłem, zwróciłem uwagę na to, że bardzo wiele pracujemy nad taktyką i do każdego spotkania jesteśmy bardzo dobrze przygotowani. W każdym spotkaniu wiemy jak ustawić poszczególne formacje, jak grać pressingiem, etc., więc do każdego meczu jesteśmy bardzo dobrze przygotowani.