Aktualnie na stronie przebywa 13 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Leandro Paredes pokazał się kibicom Giallorossich przez kilka minut w meczach z Veroną i Juventusem. Młody Argentyńczyk, wypożyczony z Boca Juniors, udzielił wywiadu dla Roma TV.
Język?
- Dogaduję się całkiem dobrze, włoski jest bardzo podobny do naszego języka.
Jak przeżywasz pierwsze miesiące w zespole?
- Czuję się dobrze, zespół i trener przyjęli mnie bardzo dobrze i jestem szczęśliwy.
Jak ci się żyje w mieście, są różnice w porównaniu do Argentyny?
- Wszystko jest bardzo podobne, czuję się tu dobrze i jestem szczęśliwy również z moją rodziną.
W 2012 roku zostałeś umieszczony w czasopiśmie "Don Balon" wśród największych talentów, to dla ciebie ciężar?
- Cieszę się, że mówi się o mnie, to wielkie wyzwanie, które daje mi motywację, aby iść do przodu.
Jak przeżywałeś presję na tobie w Argentynie?
- Nie było żadnego problemu.
Nazywali ciebie magikiem w Argentynie?
- Nie, nigdy.
Jak możemy ciebie nazywać tutaj, we Włoszech?
- Leo.
Opiszesz Riquelme? Wybranie ciebie na jego następcę było dla ciebie atutem?
- To było dla mnie bardzo ważne, pomógł mi bardzo, gdy przeszedłem do pierwszej drużyny.
Jesteście do siebie podobni jako gracze?
- Zawsze go śledziłem, to było dla mnie bardzo ważne. Był najlepszy na mojej pozycji.
Riguelme jest najlepszym graczem Boca czy lepszy był Maradona?
- Również Diego był bardzo dobry, jednak Riquelme wygrał tutaj wszystko i to on jest najlepszym graczem w historii Boca.
Gdy odchodził powiedział, że twój talent musi eksplodować.
- Tak, pokładał we mnie zaufanie, dziękuję mu bardzo.
Kiedy założyłeś koszulkę z numerem "10" w Boca?
- W 2012 roku, to było piękne, nosili ją Diego, Riquelme, Tevez.
Pamiętasz twojego pierwszego gola?
- W San Lorenzo, wygranie z nimi to tutaj jak zwycięstwo w derbach.
Przybyłeś jako trequarstista. Jaka jest twoja pozycja?
- Zawsze grałem jako trequartista, zespół gra 4-3-3, to mi pasuje.
Twoje najlepsze cechy?
- Nie mówię o sobie, mam nadzieję, że mówić o mnie będzie boisko.
Lubisz grać bardziej z tyłu czy z przodu?
- Być może z przodu, ale jestem zadowolony grając również z tyłu, jeśli jest to z korzyścią dla zespołu.
Twój cel w Romie?
- Treningi każdego dnia. Bycie gotowym do wyjścia na boisko, gdy trener mnie o to poprosi.
Przyszła pierwsza porażka, co pozostało po tym meczu?
- Rozegraliśmy świetne spotkanie, ale teraz myślimy tylko o Chievo.
Roma zmniejszyła dystans do Juve?
- Wszyscy widzieli, że jesteśmy wielkim zespołem i możemy oraz musimy spisać się jeszcze lepiej, wiemy to.
Czego się spodziewać po toim debiucie od pierwszej minuty?
- Będzie pięknie.
Masz gracza, którym się inspirujesz?
- Zawsze śledzę wielkich graczy. Tu są Miralem, Francescjo, Radja, Strootman i Keita. Ciesżę się, że tu jestem.
Roma ma niesamowity środek pola.
- Tak, Daniele dużo ze mną rozmawia. Mogę się dużo od niego nauczyć.
Oglądałeś argentyński super klasyk?
- Oglądałem później, gdyż byliśmy w samolocie, odgwizdali karnego, którego nie było.
W super klasyku rozpocząłeś wyrównującą akcję...
- Tak, przegrywaliśmy, potem zagrałem piłkę i wyrównaliśmy na 2-2.
Gdzie może zajść Roma w Lidze Mistrzów i Serie A?
- Możemy spisać się dobrze w obydwu rozgrywkach. Jesteśmy wielkim zespołem i możemy zajść na szczyt.
O czym marzysz w barwach Romy?
- Marzę o wygraniu wielkich rzeczy, mam nadzieję zostać tutaj na wiele lat.
Komentarze (1)
Powinien dobrze zaaklimatyzować się w zespole, bo pasuje do stylu, który preferuje Roma. Ma dużą łatwość w rozgrywaniu piłki, co jest podstawą naszej gry.