Aktualnie na stronie przebywa 18 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Wczorajsze zamieszanie wokół ewentualnego odejścia Waltera Sabatiniego wywołało dziś kolejne artykuły w prasie. Włoskie gazety donoszą, że odejście dyrektora na sportowego na koniec sezonu jest przesądzone.
Powody? Zwolnienie trzech trenerów na przestrzeni pięciu lat, masa pieniędzy wpakowanych w transfery, a przy tym brak jakiegokolwiek trofeum, choćby Pucharu Włoch. La Repubblica donosi dziś, że James Pallotta kontaktował się z Franco Baldinim, byłym dyrektorem generalnym Romy, ale ten odrzucił propozycję. Sabatiniego z kolei łączy się z drużyną Milanu.
Tymczasem Corriere dello Sport cytuje dziś wypowiedź prezydenta Romy w odniesieniu do ewentualnego pożegnania Sabatiniego:
- Dyskutujemy na bieżąco o aktualnej sytuacji. Myślę, że Sabatini jest nieco przygnębiony poprzednimi występami zespołu i tym co stało się z Garcią. Myślę, że obwinia siebie. Jednakże nic nie zostało przesądzone.
Komentarze (15)
w sumie coś w tym jest,jesteśmy zwykłym średniakiem na tle europy. co sezon liczy sie tylko awans do LM(kasa) drugie miejsce w lidze a następnie co sezonowa rewolucja kadrowa i sprzedaż najlepszych piłkarzy i tak przez pięć lat.
co ciekawe teraz tez nas czeka rewolucja kadrowa...
A tak poważnie, to jak nie ma go kim sensownym zastąpić to już chyba lepiej... chociaż nie wiem.
W każdym bądź razie Sabat jakby był pod pełną kontrolą transferową to myślę dawałby radę, ale on ma zbyt wolną rękę w tym kontekście.
Ja bym chciał jakiegoś umiarkowania w drużynie. Budowanie rzeczywiście zespołu, który może coś wygrać i konkurować z Juventusem, a nie ciągłej wymiany, żonglowania piłkarzami i słuchania głupot i zachowań, które świadczą tylko o jednym: "Sadiqa ściągnęliśmy za 300 tysięcy teraz jest wart 5 mln euro"... czyli wiadomo, jeden z wielu tego typu piłkarzy do odstrzału... Sabatini będzie się nadawał jak ulał do Bologni, żeby ściągać zagadki i sprzedawać je za większe pieniądze, bez presji wyników, bez zastanawiania się czy drużyna na tych ciągłych zmianach ucierpi czy nie.
Ale tak jak powiedział abruzzi, Romie potrzeba umiarkowania i konkretnego planu działania w zakresie budowania zespołu. Z Sabatem raczej tego nie uświadczymy.
Paradoksalnie odejście Sabata i tak jest dla nas na rękę, jeżeli to on był problemem i ściągał młodych, przez których brakowało pieniędzy na grajków lepszych niż tych, których kupił- problem będzie rozwiązany. Jeżeli Amerykańce chcą ściągać i promować młodych, a Sabat był tym, który utrzymywał klub na jako takim poziomie- pozbędziemy się złudzeń co do tego, czym mamy być, i czy można liczyć na mistrzostwo, czy tylko na grę w pucharach od czasu do czasu, by wypromować i zarobić.
Fajnie by było gdyby DS też był trochę, hm, przygnębiony.
A Galliani do Romy ;) F*ck Yeahhh !!
... Oczywiście żartuję ale to taki scenariusz jak z horroru czyli, że może być jeszcze gorzej :)
nie potrafi nawet wprost powiedzieć, że Sabatini jest winny tej sytuacji jaką mamy, a nie mówię już o tym żeby wziął winę na siebie...