Pallotta: Celem było wzmocnienie obrony

James Pallotta udzielił dziś wywiadu na oficjalnym Twitterze Romy w związku z inauguracją sezonu ligowego.

Brakuje niewiele do startu sezonu. Jak się czujesz?

- Świetnie. Kocham ten zespół, posiada wyjątkowy charakter. W obronie na papierze możemy być jeszcze mocniejsi i pięknie jest oglądać ponownie Kevina.

Roma była bardzo aktywna w tej sesji transferowej. Zrobiła to co powinna zrobić?

- Naszym celem było wzmocnienie obrony, co zrobiliśmy. Niestety były kontuzje, ale mam nadzieję, że wszyscy mogą wrócić wkrótce na boisko. Dalej chcieliśmy też wdrożyć graczy, których już pozyskaliśmy, jak Alisson i Gerson, poza powrotami pozostałych, jak Paredes. Podsumowując, jestem bardzo zadowolony.

Roma pozyskała graczy z charakterem i ma wielu liderów we wszystkich formacjach. Chciałeś tego?

- Pewnie! Tego chciał Luciano i tego chciałem również ja.

Co myśli Spalletti o drużynie w dopiero co rozpoczętym sezonie?

- Wymieniliśmy wiadomości na początku tygodnia, przed meczem z Porto. Luciano uwielbia ten zespół.

Przy okazji, oglądałeś mecz z Porto w Nowym Jorku. Byłeś zadowolony z występu?

- Bardzo. Graliśmy świetnie przez 30 minut, mogliśmy strzelić więcej niż tylko gola na prowadzenie. Gra na tym stadionie jest bardzo trudna, ze względu na gorącą atmosferę. Mogę być tylko dumny z chłopaków po tym jak wyszli z remisem po grze przez tak długi czas w dziesięciu.

W środę widzieliśmy świetnego Daniele De Rossiego, zaliczył niesamowity występ.

- De Rossi był wszędzie i pokazał, że jest prawdziwym liderem, zwłaszcza gdy graliśmy w osłabieniu. Jest naprawdę w formie.

Piękne były spotkania graczy z kibicami w czasie letniego touru. To szczegół, na który mocno stawiacie?

- Kibice lubią bardzo interakcję z graczami. Nasi chłopcy w pełni odwzajemnili ciepło, które otrzymali i jest to wielka rzecz. Chcemy to kontynuować.

Ostatnie pytanie. Nadal masz taką samą pasję jak pierwszego dnia? Wciąż pragniesz zbudowania wielkiej Romy?

- Jeszcze większą! Uczymy się na błędach i cały czas pracujemy. Robimy postępy. Nie mogę się doczekać powrotu na stadion.