Aktualnie na stronie przebywa 14 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Pamiętacie jeszcze Vitorino Antunesa? Wiele wskazuje na to, iż lewy obrońca, którego kartą rozporządza od pięciu lat Roma, wróci tego lata do ojczyzny, do klubu, z którego przeniósł się w 2007 roku do zespołu Giallorossich.
Mowa tu o Pacos Ferreira, które rok po wypożyczeniu, latem 2008 zainkasowało za gracza 1,2 mln euro. Według ostatnich plotek, portugalski klub chce sprowadzić piłkarza z powrotem. Doniesienia potwierdza w wypowiedzi dla portalu abola.pt prezydent Pacos, Carlos Barbosa:
- Złożyliśmy jemu ofertę, czekamy, aż rozwiążę kontrakt z obecnym klubem.
Zerowa przydatność gracza dla zespołu Giallorossich oraz wygasający za rok kontrakt powinny ułatwić obustronne porozumienie mające na celu zerwanie dalszej współpracy. W ciągu pięciu lat, piłkarz nie był nawet bliski ławki Giallorossich. W pierwszym sezonie pobytu w Romie zagrał pięć razy w końcówkach spotkań, aby w kolejnych grać jedynie na wypożyczeniach, najczęściej opuszczając zespół Giallorossich zimą. Tak było w zakończonym sezonie, gdy Antunes trafił w styczniu do greckiego Panioniosu. Po drodze występował również w Livorno, Leixoes i Lecce, gdzie również nie zrobił kariery.
Komentarze (3)
Przy drugiej bramce Gomeza, za nim ten jeszcze oddał strzał, to steku już leżał na murawie.
Niepewne interwencję od początku euro, nie wspominając już o końcówce w serieA.
Potem Barusso 5 lat w Romie, bo nikt go nie chciał odkupić, to samo Antunes. Fatyego też ciężko było się pozbyć.
Boję się, że podoba przyszłość czeka Nego, który akurat ma chyba pewne predyspozycje do stałego włączenia do pierwszej drużyny, tym bardziej, że bocznych obrońców praktycznie nie mamy. Tylko właśnie, mimo takich problemów, jako jedyny z rocznika 91 musiał grać w Primaverze. Jedyny plus to to, że nie ma pseudotrenera, któremu wielu się nie spodobało. Nego, Pizarro, Borriello, Brighi....