Aktualnie na stronie przebywa 26 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Zamiast osobistego przybycia wysłał w to miejsce zaświadczenie lekarskie. Rok 2012 kończy się dla Pablo Osvaldo w sposób smutny. Po rozpoczęciu wakacji we Florencji, aby zobaczyć swoją dopiero narodzoną córkę i wyjeździe do Argentyny, aby być blisko matki, napastnik Romy ogłosił grypę, którą wyjaśnił spóźnienie.
W takim wypadku możliwym jest, że nie pojawi się nawet w Orlando, gdyż w USA przeszedłby tylko dwa treningi nie licząc meczu sparingowego zaplanowanego na 2 stycznia przeciwko Orlando City. Być może to za mało, aby móc aspirować do pierwszego składu przeciwko Napoli. Tymczasem Roma będzie dziś czekać na 2013 rok oglądając mecz NBA między Orlando a Miami.
Komentarze (5)
Moim zdaniem po prostu Kasztan wskoczy do składu za Marquinhosa i na tym się skończy. Osvaldo strzelił gola, więc powinien wyjść w 1. składzie. A poza tym nie widzę zbytnio sensu majstrowania w tym składzie. No i Dodo mógłby wejść w końcówce meczu, bo robi strasznie dużo wiatru. Tyle, że on musi poprawić grę w tyle.