Aktualnie na stronie przebywa 31 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Zbliża się definitywne przybycie młodego Gersona do Romy. Brazylijczyk miał się aklimatyzować w Rzymie od stycznia, ale wybrał, za namową swojego ojca, powrót na pół roku do Fluminense.
W mediach zaczęły pojawiać się jednak pogłoski, że młody piłkarz może pozostać w swojej ojczyźnie do grudnia. Portal extra.globo.com pytał o to jego ojca, Marcao:
- Trener z nim rozmawiał. Wyjaśnił, że w tym momencie musi znaleźć jego zmiennika. To normalne. Gerson zostanie tylko przez półtora miesiąca.
1 lipca zatem gracze powinien pojawić się w Rzymie. Pytany o pozostanie swojego syna w Brazylii do grudnia, Marcao odpowiada:
- Nie ma rzeczy niemożliwych, ale to nie jest łatwe.
Roma zapłaci łącznie za gracza około 17 mln euro.
Komentarze (8)
Oczywiście to tylko przypuszczenia, ale takiej opcji wykluczyć nie można, a w takim wypadku nie dziwię się temu, że woli zostać w Brazylii, zawodnik w takim wieku i o takim potencjale (jeżeli rzeczywiście posiada taki o jakim się mówi) musi grać dość regularnie, a jak wiadomo przebić się do podstawowego składu przy takiej linii pomocy + przy Spallu mogłoby być bardzo ciężkie.
Mimo wszystko dosyć żenujące zachowanie, sam nie wiem czy ze strony Gersona i jego ojca, czy ze strony Romy, która chyba po coś go za te 18 baniek kupiła.
Przecież ta nacja jest bardziej leniwa niż cała Afryka dzika.
Absolutnie się zgadzam. Dyrektor Sportowy Romy i jego pomagierzy powinni mieć zakaz zbliżania się do granic Brazylii. Nie jestem rasistą ani ksenofobem ale Brazoli nie znoszę. Leniwi, kapryśni i na dodatek myślą że są bogami piłki. Te czasy już dawno minęły.
Niech Gersonowi Bóg błogosławi ale u Spallettiego nie pogra. Ten transfer zapowiada się jak większość amazońskich transferów z Dżungli do Romy, z tym że teraz dżungla jest potwornie droga.