Aktualnie na stronie przebywa 50 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Choć kadra Giallorossich liczyła na zakończenie sezonu 26 graczy, drugie tyle zawodników znajdowało się w tym czasie na wypożyczeniach czy też na współwłasnościach. Większa część tych piłkarzy (głównie wypożyczeni) wróci z 1 lipca do klubu. Od Borriello do Tallo...jak przedstawia się obecnie sytuacja wspomnianych piłkarzy?
BORRIELLO Marco - Ani Luis Enrique wcześniej, ani potem Zdenek Zeman nie postawili na niego, stąd, podobnie jak Bertolacci, także środkowy napastnik postanowił przejść (na zasadzie wypożyczenia) do zespołu z Ligurii, gdzie zaliczył 3 asysty i strzelił 12 bramek w 12 występach, przyczyniając się do utrzymania Genoi. Przyszłość 30-latka jest wciąż nieznana i zależeć będzie od nowego trenera, który zdecyduje czy stawiać na niego, czy też pozwolić odejść definitywnie z zespołu.
BERTOLACCI Andrea - Po dwóch sezonach w Lecce, środkowy pomocnik przeszedł na zasadzie współwłasności do Genoi (Roma pozyskała poprzez wymianę połowę karty Tachtsidisa), gdzie, pomimo słabego sezonu zespołu z Ligurii, znalazł się w wyjściowym składzie, wykazując się również dobrą grą przed bramką: 29 występów i 4 strzelone gole. Obydwa kluby spotkały się w ostatnich dniach, potwierdzając chęć odnowienia współwłasności na kolejny sezon. Gracz potwierdził ponadto ostatnio, że nie uważa za priorytet, w tym momencie kariery, powrót do Romy.
BRIGHI Matteo - Sytuacja pomocnika z Rimini jest inna niż u wszystkich pozostałych. Jego umowa wygasa w czerwcu 2014 roku i bardzo prawdopodobne, że nie zostanie w stolicy w swoim ostatnim sezonie kontraktu. Dopiero zakończony sezon, w barwach Torino, był dosyć pozytywny, z 23 występami (18 w wyjściowym składzie) i dwoma golami. Agent piłkarza potwierdził, iż Giallorossi mogą uczestniczyć w wypłacie części wynagrodzenia, aby gracz mógł odejść.
CURCI Gianluca - Gdy wydawało się, że bramkarz w końcu będzie walczył o swoje w Romie, został wypożyczony latem do Bologni z prawem do wykupu ustalonym na 1 mln euro. Jego sezon nie był wysokiej jakości, gdyż pojawił się na murawie tylko 14 razy, jednak pomimo tego, wydaje się, że przekonał Rossoblu do skorzystania z wykupu.
STOIAN Adrian - Tak jak wielu swoich "kolegów", ofensywny pomocnik został umieszczony przez Romę w transakcji sprowadzenia innych piłkarzy: były gracz Bari przeszedł do Chievo i stał się zamiennikiem technicznym przy negocjacjach, które doprowadziły do sprowadzenia Michaela Bradleya do Romy. Miał dobry sezon (3 gole w 20 występach), jeśli brać pod uwagę fakt, że w pierwszym składzie wychodził tylko 7 razy. Roma śledziła go w tym sezonie z uwagą, a piłkarz zamanifestował chęć "gry o swoje szanse" w Trigorii. Klub jednak wybierze odnowienie współwłasności na kolejny sezon.
CAPRARI Gianluca - Po sześciu dobrych miesiącach w Pescarze w poprzednim sezonie, ofensywny skrzydłowy zdecydował się pozostać w Abruzji (klub skorzystał z prawa do wykupu połowy karty za 2,4 mln euro), aby potwierdzić to, co pokazał przez pół roku w Serie B. Wybór odpłacił się w części, Caprari wystąpił w 24 meczach (11 w pierwszym składzie), strzelając również 2 gole: jeden piękny przeciwko Sampdorii i drugi, na Olimpico, właśnie przeciwko Romie. Przyszłość Caprariego może być związana ponownie z Zemanem: jeśli Czech wróci na stołek trenera Pescary, klub wykupi drugą połowę karty.
VERRE Valerio - Przeszedł do Genoi na zasadzie wypożyczenia przy okazji transferu Destro, były pomocnik Primavery został natychmiast wypożyczony do Sieny, gdzie jednak napotkał na wiele trudności. Przy trudnościach Sieny z utrzymaniem, młody gracz wystąpił w zaledwie 8 meczach (2 w pierwszym składzie) i zebrał 160 minut. To bardzo mało, aby poznać jego przyszłość. Gracz powinien jednak rozpocząć przygotowania do nowego sezonu z Genoą w Luglio.
CRESCENZI Alessandro - Wśród młodych graczy Giallorossich, Crescenzi wychodzi na jednego z najbardziej doświadczonych poprzez swoje trzy i pół roku spędzone w Serie B w barwach Crotone, Grosseto i Bari oraz ostatnie sześć miesięcy, w Novarze. Roma wybrała ostatniego lata wypożyczenie do Pescary, gdzie jednak, nie grał w wyniku urazu drugiego stopnia ścięgna kostki. W ostatnich sześciu miesiącach występował w Novarze, gdzie był bezsprzecznie graczem pierwszego składu i wystąpił w 18 meczach, zdobywając jedną bramkę. Gracz powiedział, że byłby "szczęśliwy pozostając w Novarze".
PISCITELLA Giammario - Tak jak jego kolega, Verre, opuścił Serie A i przeszedł do Genoi przy okazji transferu Destro. W Ligurii znalazł mało przestrzeni, znajdując się na murawie przez 126 minut i zawsze wchodząc z ławki. Z tego powodu, zdecydował się w styczniu na transfer do Serie B, do Modeny, gdzie zaliczył 13 występów. Genoa i Roma osiągnęły już porozumienie odnośnie odnowienia współwłasności.
VIVIANI Federico - Przeniesiony na zasadzie wypożyczenia z prawem do wykupu do Padovy i kontrwykupuy ze strony Romy, był kapitan Primavery, zaczął od mocnego uderzenia, w środku pola u trenera Pei. Został ustawiony przez byłego trenera Sassuolo na boku w trójce pomocników, aby mógł pokazać swoje wszystkie walory. Był to wybór, za który odpłacił w 6 kolejce, gdy zdobył dwie bramki, praktycznie w pojedynkę pokonując 2-0 Empoli. Po uszkodzeniu łąkotki bocznej kolana i częściowym więzadła przybocznego lewego kolana, powrócił w słabszej formie, jednak zakończył sezon z 22 występami i 2 golami. Pomocnik z Lecco powiedział, że wróci do Romy, jednak może podjąć decyzję, aby odejść w celu nabierania dalszego doświadczenia. Zainteresowane są Novara, Ternana i Watford.
POLITANO Matteo - Bez wątpienia był jednym z najlepszych "emigrantów" Giallorossich. Trequartista, który przeszedł na zasadzie wypożyczenia do Lega Pro, do Perugii, zaskoczył swoimi występami wszystkich. Jego zdobycz wyniosła 28 występów (wszystkie w pierwszym składzie) i 8 bramek. To nie mało jak na pierwszy występ wśród profesjonalistów.
CICIRETTI Amato - Bezsprzecznie jeden z najlepszych w poprzednim sezonie w Primaverze, trequartista miał problemy z wyrażeniem tego w Lega Pro, w zespole Carrarese: 19 występów (11 w pierwszym składzie), bez znalezienia drogi do bramki. Nie pomógł na pewno spadek zespołu Gialloblu do drugiej dywizji Lega Pro (4 liga). Rzymianin wróci na pewno na koniec czerwca do Trigorii, jednak z dużym prawdopodobieństwem zechce odejść, aby zbierać doświadczenie.
JOSE ANGEL Valdes - Chciany przez Luisa Enrique na początku poprzedniego sezonu, skrzydłowy z Asturii rozczarował w stosunku do oczekiwań. Po roku w Romie, wrócił do ojczyzny na zasadzie wypożyczenia z prawem do wykupu za 3 mln euro plus 30% z kolejnej sprzedaży. Po zaledwie 11 występach (tylko 2 w wyjściowym składzie), Real Sociedad nie zdecydował się na skorzystanie z wykupu obrońcy, stąd będzie do dyspozycji przyszłego trenera Giallorossich.
ANTEI Luca - Środkowy obrońca rozpoczął sezon w Primaverze Alberto De Rossiego, aby opuścić stolicę w styczniu i przejść do Sassuolo na zasadzie wypożyczenia z prawem do wykupu połowy karty. Wybór nie należał do najszczęśliwszych, gdyż w wystąpił tylko w 2 meczach, zaliczając 147 minut na murawie. Agent gracza potwierdził, że Sassuolo skorzysta z prawa do wykupu połowy karty.
BARBA Federico - Podstawowy obrońca Primavery w poprzednim sezonie, obok Orchiego, potwierdził swoją grę również w Serie B, w barwach Grosseto, gdzie przeszedł na zasadzie wypożyczenia z prawem do wykupu i kontrwykupu ze strony Romy. Po początkowych trudnościach, odnalazł regularną grę stając się piłkarzem pierwszego składu z 19 występami. Niestety, Toskańczycy spadli do Lega Pro. "Chcę grać i rozwijać się jak najbardziej jest to możliwe. Będę jednak szczęśliwy, jeśli Roma da mi szansę", tak powiedział miesiąc temu o swojej przyszłości.
D'ALESSANDRO Marco - Lewonożny skrzydłowy jest jednym z największych "wędrowców" w Romie: od 2009 roku do dziś zakładał koszulki Grosseto, Bari, Livorno i Hellas Verona. W tym sezonie został przetransferowany po raz kolejny: do Ceseny z prawem do wykupu połowy karty. W wieku 21 lat, w swoim czwartym sezonie w Serie B, odnalazł właściwą formę: 32 występy, większość w pierwszym składzie z 2 golami i 10 asystami. Cesena i Roma spotkają się niebawem, aby zdecydować o przyszłości gracza.
FRASCATORE Paolo - Po dobrym sezonie w Lega Pro, w Benevento, piłkarz zrobił skok jakościowy do Serie B: został wypożyczony do Sassuolo z prawem do wykupu, gdzie wystąpił w 11 meczach, w tym zaledwie 4 razy w pierwszym składzie.
LEONARDI Gianluca - Przeszedł na zasadzie wypożyczenia do Cuneo (Lega Pro). Jego sezon został zatrzymany niefortunnym epizodem poza piłkarskim. Leonardo został zatrzymany we wrześniu zeszłego roku za okradnięcie Rumunki, wraz z Valerio Ameliną, synem szefa partii IDV, Danilio Ameliny. Obywaj zostali skazani na 5 miesięcy i 10 dni pozbawienia wolności. Zagrał zaledwie 64 minut, w czterech występach, wchodząc za każdym razem z ławki.
MALOMO Alessandro - Po dwóch sezonach w Serie B, a barwach Hellas Verona i Albinoleffe, gdzie nie znalazł miejsca (w sumie 6 występów), znalazł więcej przestrzeni w Lega Pro, w Prato. Tam zagrał w 25 meczach plus 2 w play-off, wszystkie w wyjściowym składzie.
MLADEN Sebastian - Drugi sezon młodego Rumuna w ojczyźnie: po doświadczeniach w drugiej lidze, w Chindia Tragoviste, w tym sezonie grał w Vittorul Constanta, wybiegając na boisko 20 razy, w tym tylko raz z ławki rezerwowych. Ciężko jest myśleć o powrocie gracza do Romy.
MONTINI Mattia - To drugi sezon na współwłasności w Benevento (Legra Pro 1), gdzie pod okiem Ugolottiego zagrał w 10 meczach i strzelił 2 gole, zawsze wchodząc z ławki. W styczniu został wypożyczony do FeralpiSalo, również w Lega Pro 1, gdzie zagrał 12 razy i strzelił 2 bramki.
NEGO Loic - Gdy tylko przybył do Trigorii, Francuz wydawał się graczem, który może być ważnym elementem, jeśli chodzi o przyszłość. Nego nie przekonał jednak do siebie i w styczniu został wypożyczony do Standardu Liege. Doświadczenia w Belgii nie były jednak pozytywne, gdyż wybiegł na murawę tylko 2 razy, w play-off. Gdy tylko wróci do Trigorii, dojdzie do rozmów na temat jego przyszłości.
ORCHI Alessandro - Przeszedł nabierać doświadczenia do Lega Pro, do Catanzaro, gdzie wystąpił w 13 meczach, w tym 8 w pierwszym składzie.
PETTINARI Stefano - Przeszedł w lipcu 2012 roku na zasadzie współwłasności do Crotone. Młody napastnik zebrał w tym sezonie dużo doświadczenia w Serie B, wybiegając na murawę 33 razy (11 w pierwszym składzie) i zdobywając jednego gola.
PROIETTI GAFFI Francesco - Przeszedł na wypożyczenie do Fano, do Lega Pro, gdzie po pierwszej połowie sezonu w pierwszym składzie, oddał miejsce innemu bramkarzowi.
SABELLI Stefano - Po Politano, młody boczny obrońca, był jednym z najlepiej spisujących się młodych graczy Romy w tym sezonie. Przeszedł latem na zasadzie współwłasności do Bari . Trener Torrente zrobił z niego jeden z plastrów defensywy zespołu, gdzie wystąpił w 29 meczach, w tym w 23 w pierwszym składzie. Klub z Apulii potwierdził już, że wykupi drugą połowę karty.
SCARDINA Filippo Maria - Wysłany na wypożyczenie do trzecioligowego Gubbio, 20-latek zdobył tylko jedna bramkę w 14 występach (8 w pierwszym składzie).
SINI Simone - Po rozczarowujących występach w Bari i Livorno, 20 letni środkowy obrońca odnalazł się w Pro Vercelli, gdzie przeszedł na zasadzie wypożyczenia z prawem do wykupu. Wystąpił w klubie z Piemontu w 18 meczach.
TALLO Junior - Wprowadzony do Serie A w poprzednim sezonie przez Luisa Enrique, środkowy napastnik przeszedł do Serie B, do Bari, na zasadzie wypożyczenia z prawem do wykupu połowy karty i kontrwykupu ze strony Romy. Były napastnik Chievo miał udział w utrzymaniu, występując w 17 meczach (7 w pierwszym składzie) i zdobywając 3 bramki.
Komentarze (16)
Nie wiem czy warto dać go w rozliczeniu za Benatię. Bertolacci to nasz wychowanek, a przecież Taxę i Perrottę żegnamy. Kim chcą go zastąpić ?
Borriello - mógłby zastąpić Osvaldo.
D`Alessandro - w miejsce Lopeza.
Crescenzi ma w nogach już kilkadziesiąt spotkań i czy na prawdę nie zasługuje na szansę w kadrze Romy ?
1. Jak ktoś jest słaby/nie wierzymy w niego/nie podoba nam się itp. to go sprzedajmy! Co daje wypożyczenie co roku przez 5 lat? Żadnych korzyści, same problemy. Największy debilizm jaki spotkałem w piłce.
2. Jak ktoś jest na wypożyczeniu i spisuje się tam dobrze MUSI (nie że powinien, albo może, MUSI!) dostać szanse, a nie że ściągają w te miejsca jakichś graczy których teraz musimy oglądać i są do odstrzału.
A teraz MUSI dostać szansę po dobrym sezonie Bertolacci, Crescenzi, Sabelli, D'Alessandro, Politano i Barba. Przynajmniej. Nie ściągać Dodów, Pirisów, Tachtsidisów tylko swoich wstawić, nie będzie później problemów na początek sezonu, że nagle jest 60 graczy w kadrze. Jeżeli nie, patrz punkt 1 i z głowy.
3. Jestem w stanie zrozumieć jakieś tam wypożyczenia typu Borriello czy Brighi, gdzie ich upłynnić jest ciężko (choć nie popieram, jakiś inny sposób rozwiązania bym szukał, a nie na siłe wpychać ich byle gdzie).
4. Wypożyczeń powinno być z 5 młodych tylko z sensem. Jak się spisze dostaje szanse, jak nie, dziękujemy, żegnamy się. Jak kiedyś wypalisz to zapłacimy za Ciebie 30 mln i wrócisz. Plus Ci których się w klubie nie chce, a cięzko się ich pozbyć. 5-8 i gotowe, mało problemów, ale nie 29!!!! TO JEST ***** CHORE!!!!
5. Wcześniej pisało że Vivianim interseuje się Watford? Wybornie. 100 razy lepiej niż w tych posranych Włoszech. Tam nie patrzą w metrykę, na wiek, tylko czy ktoś umeie grać. I ten gra. Cassetti tam grywa regularnie.
To nie FM, a Włochy...
Podałem przykład Stoiana, ale Bertolacci jeszcze bardziej w ***a robiony, Piscitella, Verre też poszli jako worek ziemniaków na wymianę za Destro. Czy handel ludźmi nie jest czasem karalny? Przecież takiego skurwysyństwa jak Sabatini robi naszym dawno nie widziałem. Do więzienia!
W FM nie grałem już jakieś 3 lata. Grałeś? Tam wcale nie jest łatwo sprzedać zawodnika, który Ci nie pasuje. To nie Włochy, a FM...
Rosi nie wyraził zgody na kolejne wypożyczenie to co? Wywalili go i poszedł za darmo.
Teraz mądrość przemawia z ust Crescenziego i Bertolacciego wyruchanych już parę razy. Roma? Ok. Ale nie teraz. Teraz chcę zostać tu gdzie jestem. Chyba że się nadarzy okazja do gry. A jak mam wrócić do Romy by mnie znowu gdzieś wypożyczyli albo wymienili na Tachtsidisa czy innego Pirisa to ******** takie granie. Chcę zostać tu gdzie jestem.
Naprawdę. Na cholerę nam primavera, z której klub nie ma ochoty korzystać!
Za to teraz jest tak że gra i przewija się w ogóle u nas mnóstwo młodych graczy, i daje się szansę wszystkim tylko nie swoim. Naprawdę nie rozumiem tego.
Milan też kilku.
Prawda jest taka, że we Włoszech jest z tym cienko.
Zresztą, Atalanta gra o mistrzostwo z merdasami, którzy drugi raz z rzędu grają w finale i miejmy nadzieję, że utopią, jak przed rokiem, z Interem. Inter swoją drogą też ma bardzo mocną Primaverę, ale mając też sporo kasy olewa najzwyczajniej wychowanków, którzy są towarem na wymianę w rozliczeniach transferowych z innymi drużynami.
Niestety, powinni zrobić jakiś zapis w Serie A z wykorzystywaniem wychowanków w pierwszej drużynie.
Mamy kilku dobrych, którzy pewnie by mogli grać w pierwszym składzie, w obecnej Romie. Bertolacci czy Stoian, w czym są gorsi od Bradleya, Taxy czy nawet Pjanica, który gra nazwę to wprost gów.o. Sabelli i Crescenzi, w czym byliby gorsi od Pirisa, który przebiegał 2/3 sezonu w pierwszym składzie. D'Alessandro, przydałby się na ławkę i wchodzenie na podmęczonego rywala, tylko do tego trzeba mieć trenera z jajami, a nie tylko sztywnych kalkulantów, którzy nie chcąc rozbić swojej filozofii gry, czekają pół godziny, że może coś samo się zrobi, a jak już nie, to łapią się czegoś nadzwyczajego w ostatnich minutach meczu...