Aktualnie na stronie przebywa 14 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Co stanie się po zmianach w Primaverze z Nico Lopezem? Bohater Primavery, który w czternastu występach zdobył siedemnaście goli, liczy na wywalczenie miejsca w kadrze pierwszego zespołu. Na jego szczęście, trenerem został Zdenek Zeman, który ma dobrą rękę do młodych. Sam piłkarz udzielił wywiadu dla tuttomercatoweb.com.
- W Romie spotkałem niesamowitą grupę, jestem zadowolony z tego co zrobiłem. Zagrałem w czternastu meczach i strzeliłem siedemnaście goli. Teraz czuję się gotowy na pierwszą drużynę.
Także aby trenować na "schodach"?
- Powiedziano mi, że Zeman jest wielkim trenerem. Powiedziano, że jest wielkim trenerem, który lubi zwłaszcza wystawiać młodych. Jestem spokojny, dla "schodów"...nie ma problemu. W Urugwaju jest ten rodzaj treningów, jestem przyzwyczajony. Dalej, aby grać w pierwszej drużynie nie bedę miał problemów z ciężkimi treningami.
Z kim jesteś najmocniej związany?
- Zwłaszcza z Argentyńczykami: od Burdisso przez Gago po Heinze. I Lameę, jest bardzo mocny.
Gago może z toba nie zagrać w przyszłym sezonie.
- Chciałbym aby został, to wielki piłkarz. Jednak nie ja decyduję.
Jaki cel będzie miała nowa Roma?
- Podstawowym celem musi być mistrzostwo, jednak wejście do Ligi Mistrzów może być też ważne.
A twój?
- Chcę grać w Romie, wielkim zespole, który pozwala przeżyć mi sen. Jednakże, jeśli nie otrzymam bezpośrednio tej możliwości, ocenię wypożyczenie, do Serie A.
Przykro ci z powodu odejścia Luisa Enrique?
- Widziałem jak dużo pracował w Trigorii. Osobiście pomogło mi bardzo kilku członków jego sztabu, zwłaszcza psycholog i tłumacz.
Teraz Zeman.
- Spodziewam się ciężkiej pracy, być może z rozegraniem również jakichś meczy. Jestem przekonany, że może być dobrze.
Mercato: a jeśli przybędzie Hernandez?
- To wielki gracz, wielki człowiek, to oczywiste, że chciałbym grać z nim razem. I być może także z Ramirezem [śmiech - dod. red.]
Komentarze (4)
stawiajmy na młodych, ale bez przesady żeby walczyć o mistrzostwo musimy być konkurencyjni w stosunku do Juve czy Milanu...
zdaje mi się, że jedynym który tak naprawdę zasługuję na kilkanaście występów w I zespole to jest Florenzi