****u muju dzikie węże.


Niedługo to pewnie Benatia odejdzie gdzie indziej, JS, i reszta ferajny.

trzeba dłużej czekać i oszczędzać, to wrócimy do no namów z ameryki południowej i jeden lub dwóch na kilkanaście wypali.

Zdanie - klucz:

"- Nadal nie mogę mówić dużo o moim transferze, patrząc na to, że sesja mercato wciąż jest zamknięta."

Mercato dopiero za kilka dni, obóz w górach za kilkanaście. Jeżeli faktycznie Sabatini dogadał się z agentami Nainggolana i Benatii, to zapewne będą oni czekać na zakończenie negocjacji z klubami przynajmniej do pierwszych dni mercato.

Nie ma co się podniecać, nie ma co się stresować. Na razie są podchody, jakieś współwłasności. Sabat lubi działać po cichu.

Sabat to idiota, a działa po cichu bo wstyd się przyznać ile razy dał dupy nie kupując konkretnego piłkarza, bo sępił 200 tyś euro. Taka prawda o naszym wspaniałym dyrektorze, to jest dupa a nie specjalista :).

Takie gadanie, pismaki wymyślają kwoty, kontrakty, zainteresowane drużyny, a Sabata zjechać i tak trzeba. Kto wie czy siedzi mu w głowie ten Nainggolan, albo czy Garcia przypadkiem go nie chcę itp.
Jest za dużo niewiadomych. A co jeśli Southampton daje np. 18 mln, a jemu 3.5 mln kontraktu? Wtedy też Sabat pajac, bo żałuję kasy? Każdy gracz ma jakąś granicę wartości, której przepłacanie jest nierozsądne. Nie wiemy kto, gdzie, ile oferuję, więc po co język strzępić.

zgadzam się z Knursenem, żeby ewentualnie jeździć po Sabacie czas jeszcze będzie, poczekajmy

a te pismaki to szkoda gadać...o tym Jedvaju pisali, że daliśmy za niego najpierw 8, a potem 5 mln euro, a zaoferowaliśmy 2...

Sabat dostał w przeciwieństwie do Baldiniego trzecią szansę i powinien zdać sobie sprawę, że to jego ostatnia. Teraz obok zawodników, to on wybierał trenera, także...wóz albo przewóz po tych dwóch kiepskich latach...

Sabat mógłby kupić Cassano, razem z Osvaldo rozje... by system.

I jeszcze Ballo i Gattuso.

Cassano? Przekręciłbym się jakbym zobaczył tego pryszczatego zdrajcę teraz w koszulce Romy.

Dzięki Knursen za głos rozsądku.

Nie ma co Sabat co sezon funduje nam takie petary w postaci genialnych piłkarzy: Angel, Kjaer, Piris, Dodo, Goico, Taxi, Stek, Balza itd. że głowa mała, już nauczyłem się że jak ten pseudo fachowiec się za coś bierze to zazwyczaj kończy się jak zawsze.

Riss a Marcos, Lamela, Castan, Torosidis, Marquinho? Balza, Stek i Pjanic nikt się nie spodziewał że wypadną tak słabo. Goico i Taxi wymysły Zemana. Angel i Bojan wymysły LuE. A ze 3 no namów sobie zawsze może ściągnąć, nie przepłacił za nich więc żadna strata.

"Sabat to idiota" Taa.. a Ty mu chcesz dorównać swoimi komentarzami.

"Taka prawda o naszym wspaniałym dyrektorze, to jest dupa a nie specjalista :)."

Prawda?! Co Ty wiesz o prawdzie w naszym klubie, siedząc przed ekranem monitora, łykając wszystkie ploty i z nich tworząc swoje teorie..

Plotki plotkami. Ale jeżeli ktoś przewala 100 mln euro i nie jest w stanie zbudować drużyny, która awansuje chociażby do LE, w dodatku pozbywa się lekką ręką zawodników, którzy decydują o sile innych drużyn- Pizarro, Borriello, bo mają niby za wysokie kontrakty- geniuszem go nazwać nie można.
Specjalistą to jest Galiani, który potrafi robić cuda na rynku, a że ma idiotę nad sobą- nic na to nie poradzi.

"Riss a Marcos, Lamela, Castan, Torosidis, Marquinho? Balza, Stek i Pjanic nikt się nie spodziewał że wypadną tak słabo. Goico i Taxi wymysły Zemana. Angel i Bojan wymysły LuE. A ze 3 no namów sobie zawsze może ściągnąć, nie przepłacił za nich więc żadna strata. "

AS, nie pisz o wymysłach, bo tym tokiem myślenia, okaże się, że z Catanem i Marcosem Sabat miał tyle wspólnego co z Angelem i Taxówką. Złożył ostateczny podpis i tyle. Maroca wciskał nam jego włoski agent, aż go w końcu wcisnął...

Dyrektor Sportowy odpowiada za wszystkie transfery.

Póki co z pierwszego mercato zostaliśmy przed tym sezonem z czwórką graczy, a dziś jest już ich tylko trzech, z czego Pjanic i Osvaldo dalej niż bliżej Romy. Będzie tak, że w sierpniu z graczy sprowadzonych w pierwszym mercato zostanie nam jeden Lamela. Czy to o czymś nie świadczy?

Z poprzedniego mercato już się wykluczyli Goico, Taxówka, Piris pewnie też. Balza, Destro, Bradley zostaną z konieczności, choć pewnie wytrzymają maksymalnie drugi sezon.

Siódme i szóste miejsce to oczywiście tylko wina trenerów, a nie ściągniętego tu szrotu.
Kilkanaście lat temu, w dużo mocniejszej Serie A, gdzie bać trzeba się było mocno takich drużyn jak Parma i Viola, nie mówiąc o tych mocniejszych, Zeman zajął z kiepawym składem czwarte i piąte miejsce w lidze. W tym sezonie, przy zwolnieniu, zakończył swoją przygodę na ósmym miejscu, w tak słabej Serie A...bo musiał grać jeszcze większym szrotem, ściąganym na hura, ot ta, żeby coś tam wymienić...W ogóle zamiana Boriniego na Desto pokazała, że jest coś nie halo...I tak właśnie robi się u nas transfery...

Sabat dobrze sobie radził w Lazio, Palermo, gdzie nie było presji i oczekiwań i szóste miejsce brano z pocałowaniem ręki. Niestety, tutaj liczy się na coś więcej....

Miejmy nadzieję, że w końcu w tym mercato coś ogarnie, z głową, ładem i składem, ma jeszcze szansę...

Nie twierdze że jest bez winy. Ale budowa drużyny awansującej do pucharów nie zależy tylko od Sabatiniego.

Borriello mi nie szkoda. Prawdą jest że Prade poniosło z jego kontraktem, zważywszy jeszcze na wiek Marco.
Pizarro tak, choć z tego co pamiętam już przed sezonem amerykanów były małe dyscyplinarne problemy z nim. Coś tam zaczął gwiazdorzyć, znacznie mniej grał i nie wiem czy tu już nie było coś na rzeczy.