Monchi: Szukamy okazji. Najważniejsze zakupy już zrobione

Dziś rano w Bostonie (o 16 u nas) odbyła się konferencja prasowa z prezentacją Robina Olsena. Na pytania dziennikarzy odpowiedział również Monchi, któremu pozostało 13 dni na ewentualne kolejne transfery.

Jakie było kryterium przy wyborze Olsena?

- Szukałem bramkarza z doświadczeniem i gwarancjami, który zna Ligę Mistrzów. Lubię prostych bramkarzy, którzy nie są zbyt efektowni, którzy mają dobra technikę i on ma to wszystko. Ma też pragnienie gry w zespole takim jak Roma, myślę, że posiadanie głodu gry w tak ważnym zespole jest dobrą rzeczą.

Olsen jest wyjątkiem, który potwierdza regułę? Zawsze mówiłeś, że nie kupujesz graczy, którzy grają na Mundialu...

- Nie powiedziałem, że lubię pozyskiwać graczy, którzy grają na Mundialu, nie lubię pozyskiwać tych, którzy nie mieli dobrej drogi, ale zagrali dobrze na Mundialu. Olsena znałem wcześniej, nie musieliśmy czekać na Mundial. Doszliśmy do niego przed Mundialem, to nie zmienia niczego w moim sposobie myślenia.

CV gracza, którego szukacie na rynku?

- Dziś był tweet waszego kolegi, Austiniego, który napisał, że gdy mówi się mniej o nazwiskach, wówczas dyrektorowi sportowemu pracuje się lepiej. Tu we Włoszech jest ciężko, pracujecie bardzo dobrze i ciężko jest, aby nie wypływały nazwiska, pracujemy nad profilem gracza i bardziej nad okazją niż profilem. Nie możemy zapomnieć o tym co zrobiliśmy, o tym że pozyskaliśmy 10-11 graczy przed innymi, to nie może być problemem. Jeśli dziś zapowiedziałbym nieoczekiwanie, że pozyskaliśmy Pastore i Kluiverta, wszyscy mówiliby, że to wielkie transfery, ale pozyskaliśmy ich ponad miesiąc temu. Wszyscy lubią gdy przychodzą nowi gracze. Sprzedaliśmy dwóch ważnych, ale przyszło wielu. Pracujemy nad poprawą kadry. Malcom był okazją, gdyż był mocny na dobrych warunkach ekonomicznych. Teraz szukamy okazji, aby poprawić kadrę, ale najważniejsze zakupy zostały już wykonane. Wciąż pracujemy.

Priorytetem jest środkowy pomocnik, z kolei w ataku przyjdzie ktoś tylko gdy odejdzie napastnik? Odejście Perottiego jest najbardziej prawdopodobne?

- Pozyskanie środkowego pomocnika nie jest naszym priorytetem. Staramy się poprawić kadrę. Pracą dyrektora sportowego jest zrozumienie potrzeb drużyny. Nie otrzymaliśmy ofert za Perottiego, nie dokonujemy tego rodzaju ocen, gdyż nie wpłynęła żadna oferta.

Nie ma ryzyka, że ktoś z graczy, którzy tu są czuje się niedowartościowany i niezadowolony ze względu na wszystkie pogłoski transferowe?

- Po zakończeniu sezonu rozmawiałem ze wszystkimi agentami tych graczy, którzy mieli szczególną sytuację. Nikt nie może powiedzieć, że nie wiedział jaka jest jest sytuacja. Widząc treningi widzę jednak predyspozycje do niesamowitej pracy ze strony wszystkich.

Na treningach widzieliśmy też Fuzato, wydaje się, że jest w dobrej formie. Możesz go opisać?

- Myślę że wraz z tą wielką rewolucją bramkarską powinniśmy być zadowoleni i usatysfakcjonowani. Zrobiliśmy trzy kroki: Mirante, który posiada doświadczenie we włoskiej piłce, zna idealnie włoski futbol. Olsen, który posiada doświadczenie międzynarodowej i Daniel, który jest młody i z którym musimy dużo pracować. To prawda, że musi jeszcze dużo pracować, ale możemy być zadowoleni z tego co widzieliśmy do tej pory.