Aktualnie na stronie przebywa 19 gości oraz 0 użytkowników!
- AS Roma
- Historia
- Rozgrywki
- Publicystyka
- Statystyki
- Serwis
Doniesień na temat transferu Pjanica do Juventusu, rozdział kolejny. Sprawę wyjaśnił w krótkich wywiadach dyrektor Bianconerich, Giuseppe Marotta.
- Transfer Pjanica został zamknięty z nacisku gracza, który chciał bardzo transferu do Juventusu, wykorzystując klauzulę, którą miał z Romą. Ten sam Pjanic, aby ułatwić operację, zdecydował się zrezygnować z odsetek, do których był uprawiony z kwoty transferu. Nie było zatem negocjacji między kierownictwem Romy i Juventusu, ale jedynie spotkania techniczne, aby dopiąć transfer poprzez opłatę klauzuli - powiedział Marotta dla Tuttosport.
Gazzetta.it cytuje z kolei inną wypowiedź Marotty:
- Nie było żadnych negocjacji między klubami, a jedynie wola gracza, który skorzystał z dobrze znanej klauzuli, co sam zakomunikował. Wkrótce przejdzie testy medyczne.
Komentarze (32)
Sam ruch Pjanica to żadna niespodzianka, bo od początku i już po przedłużaniu kontraktu, gdzie za nic dostał podwójną podwyżkę, wydawał się takim graczem, który i do Lazio by poszedł, jakby miał taką okazję. Także zero zaskoczenia.
Robak i tyle.
Gdzie Roma konkurencyjna? Gdzie scudetto ktore obiecali ?
I jak niby Juventus ma to rozłożyć w jego zarobkach, skoro to jest po 1,5 dodatkowego miliona w pięcioletnim kontrakcie? Pjanic zarabiał w Romie 4 mln. Dodając te 1,5 to daje po 5,5 mln co roku. I taką bodaj dostał propozycję czyli tak jakby nie dostał żadnej podwyżki, bo te 7,5 mln, które i tak mu się należały będzie dorzucone do kontraktu, który miałby zapewniony w Romie...
A co jeśli Roma odpisałaby Pjanicowi: nie gościu, dzięki, ale my chcemy 38 mln i wtedy oddamy ci twoją część? A co jeśli Roma odpisałaby Juventusowi i Pjanicowi, że chce za Bośniaka 33,3542343432 mln euro i nie zgadza się na zrzeczenie jego części z klauzuli? To jest i na rękę Romy (dostaje 3 bańki więcej i Juventusu, bo niby płaci więcej Romie, ale nie oddaje 7 baniek graczowi).
Ustawione to wszystko, ale każdy się cieszy. Juventus ma dobrego gacza, Roma ma niezbędną kasę do bilansu i do wykupu Szarego, a Pjanic idzie do klubu, z którym będzie mógł coś wygrać.
Szkoda że do Juve.
Ale najgorsze jest, że się zrobił z tego smród. Nie potrzebujemy takiej zgniłej atmosfery i dziecinady.
Mówią, że to kibice Romy są, w pewnym kontekście, mistrzami teorii spiskowych, a tu proszę, jaki ładny kwiatek wyrósł :)
Ciekawe, jak Pjanic zareaguje na słowa Marotty? Może jemu też wysłał jakiś papierek? Nie chcę bronić Romy, ale ta sytuacja wygląda trochę inaczej niż wcześniej. Każdy próbuje wyjść z tej sytuacji z jak najlepsza twarzą i próbuje nawzajem sobie nawrzucać.
A co do Pjanica. Nigdy nie darzyłem go jakąś wielką sympatią, bardziej mnie irytował swoim podejściem i wykorzystywaniem pozycji, jaką miał w Romie, ale trochę czasu tutaj jednak spędził i koniec konców trafił do Juve. Trochę to przykre, nie można zaprzeczyć. Mógł odejść gdzieś indziej, nie wierzę, że nie miał żadnych ofert.
W pierwszej przygodzie Spala w Romie w pomocy grali De Rossi (wtedy box to box), Pizarro (cofnięty rozgrywający ala Pirlo, obecnie Marchisio w Juve) i Perotta (grający jak ostatnio Nainggolan u Spala, często wchodzący jako fałszywa dziewiątka, surowy technicznie piłkarz). Wtedy nie mieliśmy dokładnie takiego gracza jak Pjanic.
Przypomnę, że Juventus też takim piłkarzem w ostatnich latach nie grał. Pogba to box to box z inklinacją ofensywą, z techniką indywidualną, jakiej nie ma żaden inny pomocnik w Serie A. Marchisio (wcześniej Pirlo) to cofnięci rozgrywający. Khedira to box to box z inklinacją defensywną. Teraz będą mieli Pjanica, do ofensywnego rozgrywania, który w fazie defensywnej jest przeciętny.
Leicester zdobył mistrzostwo z Ngolo Kante i Dannym Drinkwaterem w środku pola, graczami o podobnej defensywnej charakterystyce, nie będącymi mózgami ofensywnego rozegrania i finezyjnych asyst.
Po pięciu latach gry z Pjanicem możemy przejść na zupełnie inną charakterystykę w środku pola, jak grał kiedyś Spal w Romie. Równie dobrze może być Nainggolan-De Rossi-Strootman (Witsel, Paredes). Przy dwójce box to box, spokojnie można przesunąć też bardziej do środka Daniele, bez odgrywania roli praktycznie trzeciego środkowego obrońcy. Poza tym jest Perotti, który potrafi podawać dobre piłki i podciągnąć. Gra i istnienie środka pola nie kończy się na posiadaniu ofensywnego rozgrywającego, bo wiele drużyn (Real Madryt) radzi sobie świetnie bez takiego piłkarza. Więc zastąpienie Pjanica graczem o takiej charakterystyce nie jest koniecznością, bo Spale może wymyślić w środku pola coś innego.
Palotta stracił w moich oczach anyway, ale szczerze, też byłbym wściekły na jego miejscu jeśli moja wersja okazałaby się prawdziwa.
Nie potrzebujemy takich pajacy w klubie, fajnie że przyszły pieniądze. Teraz można wykupić El Sharaawego i Digne bez stresu, a nie jakiegoś Mario R. ściągać. Pjanić jest spokojnie do zastąpienia, co też będzie celem w lato, na którym trzeba się skupić, Robak to temat zamknięty obecnie.
P.S. Bardzo mądra wypowiedź Abruzzi (jakby to było coś nowego) co do środkowych pomocników. Może rzeczywiście Lucek będzie preferował ściągnięcie kolejnego przecinaka, Witsela. Mam nadzieję że transfer Robaka wiąże się z odejściem Pogby, ostatnio plotki o Realu strasznie się nasiliły. Wtedy to my byśmy się okazali zwycięzcami tych transferów.
W sumie obydwie strony mają to co chciały, a teraz robią głupią szopkę pod publiczkę. Jak to jeden nie chciał odejść, a drudzy nie chcieli go sprzedać. Taa, bo już w to uwierzę..
Inna sprawa to niekompetencja zarządu, z tą klauzulą, z sprzedawaniem na biegu ważnego zawodnika, aby dopiąć budżet, z tym że ponownie robi się zamieszanie po odejściu naszego gracza..Ale to każdy wie od dawien dawna, że jest bajzel w zarządzaniu.
Samo odejście Pjanica, akurat do Juventusu nie jest mi po nosie. Aczkolwiek do jakiejś wielkiej złości mi daleko, ani ani walczak, ani serce drużyny, ani geniusz rozegrania. Ot utalentowany gracz z przebłyskami, pograł parę lat u nas i odszedł. Brak przywiązania do niego z mojej strony jako gracza Romy.
Co do Pjanica zgodze sie ze nie trzeba s zukac transferu za niego ale ogolnie jakies konkretne wzmocnienia by sie przydaly. Przeciez Rom nie ma wogole obrony...
Wg tego co mówił w wywiadach, nie powinien się do niego teraz odzywać :D Według mnie transfer Radji uzalezniony jest od sukcesu Belgii na Euro. Jeżeli zajdą daleko a Radja pokaże się z dobrej strony, to Chelsea podniesie kwote do 45 mln, wymaganych przez klub i sprawa sama się rozwiąże. Sabat będzie miał pełen worek na nowe eksperymenty
Słusznie prawisz. Ja jednak uważam, że nam dziś zamiast Pjanicia potrzebny jest taki Pizarro. Mamy Kevina, ale jeśli chcemy być naprawdę silni to musi być ktoś jeszcze potrafiący opanować środek pola. Ani Daniel, ani Radja nie dają nam spokoju w środku. A że to jest potrzebne świadczy choćby fakt, że tak bardzo "upychano" Keitę (nawet bez formy), który miał być taki zawodnikiem.
Pjanić tak na dobrą sprawę nie był nam potrzebny, bo on tylko "gubił" piłki i biegał bez sensu. A tymczasem "emeryt" Totti potrafił jednym dotknięciem piłki otworzyć bramkę, podczas gdy Pjanić biegał i biegał i niby się "starał" i nic nie wychodziło.
A kto może być takim pomocnikiem? Nie wiem. Niech odpowiedzialni za to ludzie myślą. Nie sądzę aby to mógł być Gerson. W ogóle nie wierzę w Gersona. To raczej towar na którym Sabat chce zarobić i pewnie zarobi.
Ciekawe swoją drogą, że o gościu mającym 10 bramek i 12 asyst mówisz, że się "starał i nic nie wychodziło" :) Chyba trochę bzdura.
odchodzi wmiare spokojnie, znalazl lepszego pracodawce i tyle
Dokładnie, dla mnie ponadto od zawsze był typem gracza, który czmychnie gdziekolwiek, jeśli będzie chciał. Jakoś nigdy się do niego nie przyzwyczaiłem, mimo że był tu najdłużej w amerykańskiej erze. A to, że wybrał Juve, to już podziękują mu kibice tam na miejscu, we Włoszech.
http://www.transfermarkt.pl/gerson/profil/spieler/341705
Wszyscy o nim zapomnieli? !
Pasuje mi do płytek :)
Abruzzi. No oczywiście, że masz rację. Gdy grasz skrzydłowymi w ataku to po cholerę ci rozgrywający, jak potrzebujesz trzech boxów w środku. Do bieganiu w ataku i obronie. Dawno mówiłem, że przy 4-3-3 to nam Pjanic czy Gerson zupełnie niepotrzebni.
Ja mam tylko nadzieję że jak Gervinho bez Garcii poczuł się obcy, tak samo będzie z Dzeko bez Pjanica i chłop zrewiduje swoje opcje.